Dwie dzidzie, białoruda i biała głucha już w domku - razem.

Zapewniam Cię, że to niektórzy ludzie są nie tego, a ty jesteś całkiem normalna - no przynajmniej jeśli chodzi o koty, bo w innych materiach to nie wiem :mrgreen:

Taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak jest!!! I basta! Wybieraj az sie ten naj znajdzie.
Pustke zastapic to jest nic zlego, bo brakuje tez kumpla do zabawy, ale pisze, ze w dwupaku, dlatego sie pytam, czy ludzie nie umia czytac. :evil:

Gibutkowa pisze:Według mnie domki wychodzące tylko dla kotów typu oswojony dzikusek, który w domu źle się czuje. Jak chcemy kotka przewietrzyć to osiatkowany balkon albo szelki i na spacer.

Dokładnie.
Ale ogłoszeń bym nie zmieniała na Twoim miejscu - będą mówili że nie wypuszczą i na mówieniu się skończy :roll:

za zdroweczko koteczek i za super domek :ok:

musi być niewychodzący dom, skoro koteczka jest głucha, a ze idą w dwupaku, to oczywiste ze niewychodzący dla obu.

Przywiozłam dzidzię do domku i żebyście widziały cioteczki jej radość i radość jej siostry, że wróciła do domku. :cry:

SUPER!

bosko, ze siostry juz razem :dance:

z łapką wszystko w porządku?

kasia86 pisze:Są zaszczepione i odrobaczone, szukają wspólnego domu, który pokocha je obie na zawsze i takie, który zaakceptuje fakt, że biała kotka nie słyszy. Nowy dom zobowiązany będzie do podpisania umowy adopcyjnej i do wysterylizowania kotek. [/i][/b]
[/size]
Dziewczynki urodziły się 13 kwietnia.
Ładnie jedzą i załatwiają się do kuwetki, choć zdarzy im się jeszcze wpadka jeszcze.

Pochodzą z tego wspólnego wątku. viewtopic.php?f=1&t=105836&start=990

allegro http://allegro.pl/item1078964713_kociak ... domku.html

ale one pieknie wygladaja w tym dwupaku :love:

cuda kochane :1luvu:

Aż Ci zazdraszczam codziennego obserwowania tych pięknot :1luvu:

Tak sobie pomyślałam, że ten miot, w którym się małe urodziły to tak właściwie to jakby nietypowy genetycznie jest. Jedna mała cała biała i głucha, a druga mała ruda. Jakby coś nie teges z genami w sumie. I jaki śliczny tandem wyszedł z tych dziwnych połaczen genowych :1luvu:

A czy one miały jakieś rodzeństwo czy tylko dwie byly?

AgaPap pisze: A czy one miały jakieś rodzeństwo czy tylko dwie byly?

Był trzeci kotek cały biały, ale pierwszej nocy się podobno udusił czy nie przeżył, dokładnie nie wiem.

kasia86 pisze:
AgaPap pisze: A czy one miały jakieś rodzeństwo czy tylko dwie byly?

Był trzeci kotek cały biały, ale pierwszej nocy się podobno udusił czy nie przeżył, dokładnie nie wiem.

To popatrz to tym bardziej świadczyłoby o jakiś genetycznych wariacjach u nich skoro ten trzecie też był biały.

niesamowita ta Matka Natura :1luvu:

Jak dlugo takie pienkosci wychodza z tej natury, to jest obojetne jakie geny im to sprawily.
Najwarzniejsze, ze malutka jest z powrotem w domku. :1luvu:

podrzuce dziewczynki z rana :1luvu:

Dwie dzidzie, białoruda i biała głucha już w domku - razem.

Kto przegląda forum