BARTUŚ/RUDOLF z RTOZ w Ds Krosno i po expres aklimie! foty!!

[Hanulka]

Jaki ten Bartuś wspaniały, u Andzeliki wywalony do góry kółkami i głaszcz po brzuszku..
w podróży był trochę niespokojny.. popłakiwał, no ale to normalne.. w końcu rozstał się ze swoim pierwszym i kochającym domkiem..prawda?

już są wieść z ds.. wszystko obwąchane, domownicy też , "0" strachu, chowania itp., Wszyscy zachwyceni.. foty obiecane..

Domku bardzo bardzo dziękujemy Bartusiu i Domku

[myszka2302]

Bartus po przyjezdzie odrazu poczol sie jak u siebie w domu, sami zreszta zobaczcie;(zdjecia sa robione jakies pol godziny po przyjezdzie)




Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us




Uploaded with ImageShack.us





Uploaded with ImageShack.us

zaakceptowal cala Swoja rodzine, odrazu poszedl do miski najesc sie, potem pomizjal sie z wszystkimi domownikami a nastepnie zasnal pod kanapa

[andzelika1952]

Wreszcie Bartusiowi wygoi się nochalek i odrosną pogryzione wąsy Największa sprawczyni jego ran to Pola i oczywiście rozrabiaka Kacperek. Moje ręce także to odczuły Dzisiaj Hanulka odrywała małolata Kacperka od Bartusia a on cierpliwie znosił jego szaleństwa. To wspaniały i nie złośliwy chłopiec , nareszcie odżyje