Barnaba z urazem kręgosłupa znalazł ciepły kochający dom

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 05, 2010 15:22 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Sob cze 05, 2010 18:53 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

tRzymam kciuki za wszytko- za zdrówko i za nowy domek :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto cze 08, 2010 21:09 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

06.06.2010
Udałam się z Barnabą do nowego domu. Kocurek zamieszkał w pokoju z czarną dwuletnią kotką zaadoptowaną rok temu z TOZ Police. Barnaba na wejściu dostał swój ulubiony przysmak w postaci gotowanego kurczaka, jednak był tak zaaferowany nowym miejscem że nie zechciał spróbować. Mam nadzieję, że odnajdzie się w nowym miejscu. Przez okres tymczasowego pobytu u mnie zdążyłam go poznać i bardzo się z nim związać. Z jednej strony jestem szczęśliwa, że udało mi się znaleźć dla niego odpowiedzialne miejsce ale z drugiej strony zaczęłam już tęsknić. Pani została poinformowana na co ma zwracać uwagę w jego zachowaniu. Najważniejsza jest obserwacja, wierzę że wszystko będzie w porządku. Życzę Barnabie długich lat życia w zdrowiu, po tych wszystkich przejściach zasługuje na spokojne życie. Została podpisana umowa adopcyjna na okres próbny, jestem w stałym kontakcie z opiekunką.
insp. Magdalena Drews

08.06.2010
Dzisiaj dostałam kolejną wiadomość od Barnaby. Kocurek poczuł się w nowym domu w pełni swobodnie. Pokazał swój szaleńczy charakter i dzisiaj urzędował już od 5 rano. Jego apetyt jest nienaganny, potrafi wybrzydzać pomiędzy mięsem a saszetkami. Jego fizjologia jest jak najbardziej prawidłowa co mnie niezmiernie cieszy.
insp. Magdalena Drews

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto cze 08, 2010 21:23 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

A teraz trochę mniej oficjalnie. Oddałam go z ciężkim sercem, teraz zaledwie po dwóch dniach wiem że ten kocurek jest kimś wyjątkowym. Pośród tabunu kotów, które przez ponad rok przewinęły się przez mój dom. Pierwszy był Filipek (ten kto mnie trochę zna to wie o czym mówię), drugi jest Vini (tutaj nie wyobrażam sobie jego odejścia do innego domu ale nie chcę być egoistyczna, najważniejsze jest jego zdrowie) oraz Barnaba (ideał kota, uwielbia buziaki ale przede wszystkim przytulanie). Jego ranne wylegiwanie się na mnie rozbrajało mnie za każdym razem, zawsze czekał aż położę ceratkę i wtedy dopiero się kładł. Będzie mi brakowało jego stukania stópkami po panelach, szaleństw, gadania... Gdybym tylko miała ku temu warunki zostawiłabym go sobie bez dwóch zdań. Ale mój metraż nie pozwala na więcej zwierząt. Wiem, że straciłam coś wyjątkowego ten kto miał okazję go poznać wie o czym mówię. Tych pięknych oczek nigdy nie zapomnę. Trafił do fajnego domu, Pani jest przede wszystkim odpowiedzialna tego szukałam w przyszłym opiekunie. Jego załatwianie jest najważniejsze, ciągła obserwacja zależy mi bardzo żeby żył komfortowo i bez cierpienia. Pani dzwoni do mnie każdego dnia i relacjonuje jak się ma jego fizjologia i nie tylko. Zapraszała mnie już na następny dzień ale nie chcę mieszać mu w głowie. Pojadę pod koniec tygodnia. :mrgreen: Ma koleżankę kotkę, tak samo czarną i również ma zwisający brzuch. No to tyle co mi do głowy przychodzi. Niby powinnam się cieszyć ale tak nie jest... ciężko jest czasami rozstać się z podopiecznymi.

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto cze 08, 2010 21:25 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

I jeszcze jeden post, tym razem zamilczę i wstawię tylko fotki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro cze 09, 2010 8:15 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

Pxia, wiem co czujesz, tez mam takie koty, kotrych nie powinnam odddawac, bo są dla mnie BARDZIEJ moimi, ale niestety tez je oddałam, dla ch dobra.

Barnaba wygląda na zdjeciach super :)

Ta adopcja, Twój DT, Twoja walka o niego, i teraz ten super DS to jest coś tak wspaniałego, ze nie da sie tego opisac.
Obydwie wiemy, ze kot ten był spisany na straty w elblaskim schronisku- TY go uratowałaś, dałaś mu nowe szczesliwe życie.

Ja Ci za to z całego serca dziekuje :1luvu:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro cze 09, 2010 8:25 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

Wspaniałe wieści!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Śro cze 09, 2010 11:48 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

Super wieści, super fotki, bądź szczęśliwy koteczku :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 09, 2010 12:18 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

WIEŚCI SUPER :ok: Ale jak czytam co piszesz o Barnabie i rozstaniu z nim to łzy same się toczą po policzkach(kurna rozbeczałam się) Wiem tylko jedno ,że nie mogła dym prowadzić DT ,bo już nigdy nie oddała bym żadnego kota dalej .......wiem ze tak nie wolno i dlatego podziwiam te osoby które to robią ,a robią tak z dobroci serca i dla kotów żeby miały swoich dużych i nie umierały w samotności w schronisku .
Życzę dalszych (samych trafnych) adopcji.
Za Barnabę :ok: :ok: :ok: i jego szczęśliwe życie.
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Nie sie 01, 2010 21:48 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

Nikt nie pyta co u Barnasia.....
A więc, mam małe zastrzeżenie do Kordonii, że nie powiedziała co oddaje. :D
Barnaba to istny szatan! Bije wszystkie zwierzęta w domu. Niestety obrywa się chorej koteczce, która ma problemy z nerkami. Notorycznie dostaje kot rezydent, który od Barnaby jest ze dwa razy większy.
Je na potęgę. Ale rozrabia za małe stado kotów. Mam codzienny kontakt z jego właścicielką i to co on wyprawia to się nie da opisać. Wszystko w pokoju przestawia do góry nogami. Pani kupiła dla Barnasia i koteczki nowe łóżko do leżenia, kładzie tam prześcieradło nieprzemakalne oraz koc. Nie raz nie zdąży wyjść z pokoju a koc leży już na ziemi. Barnaś już ma swój dzień, wstaje zaraz po 5 i się wydziera żeby jego ukochana Pani przyszła już do pokoju. Pobiega chwilę, zrobi kupę i leci do łazienki żeby mu tyłek umyć. 8O Barnaba jest typem sportowca, uwielbia biegać po schodach z góry na dół. Nie liczyłam ile tam ich jest ale ponad coś około 30 z góry na dół. Przebiegnie się kilka razy, zmęczy się i jest spokój. Barnabowa bo taki już przylgnął przydomek do tej Pani obiecała nakręcić tego "niepełnosprawnego" kocura. To co jest niesamowite w tym wszystkim to to, że Barnabowa bardzo go kocha. Nawet kiedy jest mega niedobry wyrzuca wszystko z kuwety, rozmazuje brązową zawartość po pokoju, obdziera tapety. Od 3 tygodni Barnaba ma większe okno na świat, została zainstalowana siatka w oknie i teraz ogląda sobie świat. Tzn. kontroluje swoją Panią kiedy wychodzi na ogród. Z pewnością Barnaba do lepszego domu trafić nie mógł. Widziałam go jakieś 2 tygodnie po adopcji i powiem Wam, że ta skóra co zwisała z brzucha zaczynała się zapełniać. Barnuś jest szczęśliwy w tym miejscu. Jego Pani nie wyobraża sobie, że ktokolwiek mógł powiedzieć o eutanazji w jego przypadku.

A i Barnabowa prosiła podziękować osobie, która wyciągnęła go stamtąd i doglądała.
Kordonia buziaki dla Ciebie i zapraszamy do Szczecina jeżeli tylko będziesz w pobliżu. :1luvu:

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sie 01, 2010 22:06 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

I fotki o które nie mogłam się doprosić od kochanej Barnabowej: :D

Parapet B:
Obrazek

Toaleta:
Obrazek
Obrazek

Odpoczynek w łazience:
Obrazek

Obrazek

Nowe łóżko do sikania:
Obrazek

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sie 01, 2010 22:09 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

I druga porcja fotek:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Postaram się je podesłać do schroniska, żeby mieli jakąś wiadomość o nim.
Zdjęcia małe, żeby nie obciążały stronę na życzenie mogę wysłać na maila.

Pixia

 
Posty: 1375
Od: Wto paź 27, 2009 15:22
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sie 02, 2010 8:52 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

Co za wspaniały domek trafił się Barnabie :1luvu:
Cudownie czytać takie wieści!
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Pon sie 02, 2010 17:05 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

Jak to nie pytamy 8O :wink: ja czekam z niecierpliwością na wieści od Barnaby.
Widze ze to Szatan nie kot :lol: sama mam takiego diabełka w domu :mrgreen: nawet w piątek zainstalowałam do gniazdka Feliway i kupiłam karmę RC CALM.
Może Barnabie też by się przydało trochę dobrych hormonów w powietrzu . :?:
Majeczka Moja Kochana Gwiazdka* 05.05.2010[*]Spij Słoneczko.

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

serum

 
Posty: 881
Od: Nie lut 28, 2010 11:03
Lokalizacja: Inowrocław

Post » Pon sie 02, 2010 17:29 Re: Barnaba-brak pieniędzy powodem etuanazji?ZbieramyNa leczenie

cudne wieści!!!!!!!! :piwa: :piwa: jak dobrze, że są jeszcze takie wspaniałe domki, jak ten Barnabowej!!!!!!! :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 99 gości