Chora kotka w przytulisku, za TM [*]

no Śpiochy!!!! kicię trzeba ratować - zajrzyjcie do PW proszę!!!!!!

joluka pisze:Dziewczyny! pobudka!!!! odezwijcie się proszę - to pilne!!!

Ja się obudziłam i się odzywam, chociaż nieproszona, bo też bym strasnie chciała wiedzieć... :wink:

my nie śpimy, ale bez Niki i Borówki nic nie zrobimy.... - czekam z niecierpliwością - jak się wszystko uda, to napiszę dokładnie co i jak :ok:

a może ktoś na forum ma namiary telefoniczne na Nikę lub Borówkę...? - poproszę w razie czego na PW!

Joluka, teraz nie ma mnie w domu, nie mogę w tej chwili zadzwonić.
Za 2 godzinki będę do Ciebie dzwoniła.
Przepraszam.

Niko droga - jeśli możesz odpowiedz jak najszybciej na PW osobie, która zadeklarowała pomoc! Zdzwonimy się najwyżej później!

siedzę jak na szpilkach, co się dzieje? jakieś newsy ws. Choraski?

jeszcze chwilę! ja też czekam na potwierdzenie, że akcję uda się przeprowadzić :ok:

- dam znać, jak coś będzie wiadomo - albo pewnie dziewczyny dadzą wcześniej!!!!

zlitujcie się! coś już ustalone? możemy oblewać???

Wieści czy kicię uda się wyciągnąć będą pewnie wieczorem...
No nic, czekamy...

nika28 pisze:Wieści czy kicię uda się wyciągnąć będą pewnie wieczorem...
No nic, czekamy...

Starsszszsznie czekamy... :ok:

Kotka już w lecznicy.
Jest źle.
Ma dodatni test na białaczkę.
Później może więcej wieści...

:cry:

Jeeeezu...
Napisz Niko cokolwiek więcej jak tylko będziesz mogła...
To dlatego tak się jej choróbska czepiały... :cry:

Racja ,źle jest znią straszliwie

To już wiemy - a jakieś konkrety?