Sierotka Puszek ma już dom.

[grajda]

Puszek jedzie do zaprzyjaźnionego domku, gdzie już jest koteczka. Kciuki by kicia go zaakceptowała. Kontrola u weta nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Koto waży 4, 2 kg.Do domku zawozi go safiori z drugą jeszcze ciotką. Niestety , pracuję : .Pusio zapoczątkował "pospolite ruszenie"w adopcjach, bo nieoczekiwanie wczoraj zgłosił się domek chętny na koteczkę Emaleth. Już się nie może doczekać przyjazdu kici.Bardzo się cieszę, że ten przemiły, nieproblemowy kotek wreszcie będzie "na swoim".Oczywiście kciuki za dobre dni koteczka w nowym domu.

[jerzykowka]

Grażyno, cieszę się niezmiernie
Mam nadzieję, że adopcyjne "pospolite ruszenie" się utrzyma

Puszku, bądź szczęśliwy w nowym domku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[grajda]

Pusio szczęśliwy w nowym domu. Ten mądry kocio umie się zachować! Schodzi z drogi rezydentce , nie daje się sprowokować.Oczywiście sypia z nową panią w łóżku.Pewnie jego pani gdzieś tam z zaświatów czuwa nad nim.Jak to dobrze , że tak szybko znalazł kochający dom.

[jerzykowka]

Pusio szczęśliwy w nowym domu. Ten mądry kocio umie się zachować! Schodzi z drogi rezydentce , nie daje się sprowokować.Oczywiście sypia z nową panią w łóżku.Pewnie jego pani gdzieś tam z zaświatów czuwa nad nim.Jak to dobrze , że tak szybko znalazł kochający dom.

Ogromnie się cieszę, Grażynko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jak tam reszta tymczasowej gromadki, czy są domki na horyzoncie?

[grajda]

Do adopcji został rudo-biały kocurek Lasher. Dziwi mnie to bardzo , bo piękny jest! Koteczka Emaleth jest w super domku od piątku .Kicia powypadkowa "Tramwajarka"ze złamaną miednicą , zwichniętym obojczykiem i złamaną łapką w łokciu czuje się coraz lepiej , kości się zrastają.Tak się przedstawia moja kocia menażeria. Nie wymieniłam Asiu jeszcze Bulisi podwórkowej , która zadomowiła się i nie ma zamiaru wrócić na wolność.To humorzasta dojrzała kocica.Ciągle popada w 'łapoczyny" z Lasherem.