Moderator: Estraven
Never pisze:bulba pisze:Never, oczywiście bardzo bym chciała, żeby Chomiczek znalazł swój własny domek![]()
![]()
Ale może też jakaś fundacja? Oni mają doświadczenie z FIV-cami i FELV-cami. Chomiczku, bardzo mi Ciebie żal
Niestety, niewiele mogę
![]()
![]()
kazda pomoc, kazdy dom - nawet fundacyjny, jest lepszy od Palucha. Oni tez chca sie go pozbyc - zajmuje klatkę.... jest jeszcze w dobrej formie, jeszcze.....



Nowa opiekunka mówi, że Chomiś jest ślicznym kotem i ma grube, bardzo puchate futerko... jhet pisze:Chomiś właśnie przyjechał do swojego domku u bardzo miłej dziewczyny i jej TŻaNa razie siedzi w kontenerku i się rozgląda. Podobno jest "bida z nędzą" - grzyb, świerzb, potworny katar, zaropiałe oczy... Kicha co chwilę
Aha, i test na białaczkę ponoć wyszedł niejednoznaczny, więc jest szansa, że jej nie ma
Nowa opiekunka mówi, że Chomiś jest ślicznym kotem i ma grube, bardzo puchate fiterko...
Jutro idzie na wizytę do weta i dostanie pewnie stos leków




magaaaa pisze:Jest szansa na serwis informacyjny?


jhet pisze:Chomiś właśnie przyjechał do swojego domku u bardzo miłej dziewczyny i jej TŻaNa razie siedzi w kontenerku i się rozgląda. Podobno jest "bida z nędzą" - grzyb, świerzb, potworny katar, zaropiałe oczy... Kicha co chwilę
Aha, i test na białaczkę ponoć wyszedł niejednoznaczny, więc jest szansa, że jej nie ma
Nowa opiekunka mówi, że Chomiś jest ślicznym kotem i ma grube, bardzo puchate futerko...
Jutro idzie na wizytę do weta i dostanie pewnie stos leków
To naprawdę uratowany kot, mimo chorób.. naprawdę wielki podziw, oby więcej takich Dużych
I duże kciuki za minus na Felv
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 47 gości