Iweta pisze:Ale cisza

Był moze ktos w schronisku?
No niestety z nas nikt nie był

ja osobiście wyjechałam z pracy 16.10 w związku z cholerynimi korkami

dojechałam do domu o 18, cholera to dosłownie przejechanie z miasta do miasta

i zaraz jechałąm do KOciej Chatki na dyżur

niestety w Kociej Chatce mamy przepełnienie wszystkie boksy pozajmowane

więc nawet nie ma możliwości jakiegoś kociaka izolować
Ztego co wiem Dżon który jest na tymczasie u Jadzi i Wiesia w piątek pojedzie do domku

u MIKUŚ też się przeluźniło chyba Delta pojechał dziś do domku

i chyba wizyta przedadopcyjna Etienki też wypadła pomyślnie i Etienka po 1 listopada pjedzie do domku

reszta bez zmian

Jutro Wiesiu jedzie z kociakami na sterylki, jedna nasza z Kociej Chatki zasłużona mamuśka 8 kociaków potem wraca na stare śmieci reszta kociakó spoza Kociej Chatki.