Gdańsk:potrzebny dom tymczasowy dla kilku kotek po sterylce

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 06, 2008 10:53

yammayca pisze:światlo zastąpi lampa błyskowa :)

No właśnie lampa też nie jest najlepsza :?
Koty przymykają/zamykają oczy podczas robienia zdjęcia :roll:. A nawet jak mają otwarte, to (mimo redukcji czerwonych oczu) zamiast czarnych źrenic mają światło w oczach :P

Jak znajdę dzisiaj czas, to jeszcze spróbuję sie pobawić w fotografa :)
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 06, 2008 14:59

swoją jedną paskudę i znajdy z zajezdni wczoraj powrzucałam na różne portale, dziś będę to robić dalej. byłyśmy dziś na kontroli, uszy wyczyszczone strongholdem, advokat zaaplikowany na karczycho. w środę kolejne odrobaczenie. nooo i nastąpiło wielkie wprowadzenie na salony. o dziwo bure obskoczyły całe mieszkanie i poszły spać do skrzyni pod łóżkiem. a czarna przycupnęła za kanapą i jakoś nie wykazuje chęci wycieczkowania, chociaż to ona zawsze uciekała z łazienki.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 06, 2008 20:15

no to mam problem. towarzycho na pokojach i nie mogę złapać żeby oczy zakropić :twisted:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon paź 06, 2008 23:15

rambo_ruda pisze:no to mam problem. towarzycho na pokojach i nie mogę złapać żeby oczy zakropić :twisted:

Hehe, wyobrażam to sobie :lol: Ja mam jedną do zakraplania w domu* i też muszę się trochę nabiegać żeby ją złapać :twisted:

*...i trzy w piwnicy, ale te na razie bez problemu łapię ;)
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 07, 2008 9:31

dziki trochę się oswoiły. nawet dwa razy udało mi się oczka zakroplić. czarnulka biedna siedziała skitrana pod łóżkiem cały wieczór i ranek, potem ją wyciągnęłam, nakarmiłam i wygłaskałam, aż nabrała chęci na zwiedzanie. straty odnotowane po nocy- zasikana poduszka (jedna jedyna!!) i kanapa pod poduszką trochę nasiąkła i capi :? i zasikana ścierka w wannie, co na mnie akurat wrażenia nie zrobiło. jakiś domowy sposób na usunięcie zapachu siuśków?

ach, no i ta najstrachliwsza kicia zdecydowanie nie pójdzie do adopcji. oprócz tego że ucieka w popłochu, i leje na poduszki :twisted: to mnie wczoraj ugryzła :( chciałam ją przytrzymać do zakropienia oczek, a ona ciach i dwie krechy na palcu.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 07, 2008 9:34

Padam... w domu mam już prawdziwy koci szpital ;)

Izis z Czikitą coraz częściej się razem bawią, głównie w ganianego. Izis prowokuje, ucieka/goni a potem się przewraca na podłodze ;)
Natomiast Pinka (często mylona przez TŻ'a z Akirą :P) bardziej woli chyba moją krówencję 8)
Dzisiaj obie, Izis i Pinka, spały na pralce, więc chyba czarnulka zaczyna tolerowac "nową" :)

Ogłoszenia na razie bez odzewu... :(
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 07, 2008 9:38

Chyba faktycznie nie ma sensu szukać domku,jeśli jest to dzikuska.Nie znam się na tym,nie miałam takiego przypadku.Ona musi się okropnie bać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 07, 2008 9:45

wygląda na to, że boi się człowieka. jak były w łazience, to nigdy nie podeszła. nawet jedzonko często musiałam jej do kontenerka wkładać. a teraz większa przestrzeń, i więcej kryjówek...
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 07, 2008 10:07

Strach jest czymś naturalnym,niektóre koty potrzebują dużo czasu.Niepokoi mnie jednak to obsikiwanie wszystkiego.Miałam z tym do czynienia,niestety i nie ma nic gorszego.W kanapę,albo fotel w którym jest gąbka wsiąka tak,że prawie niemożliwe jest wypranie tego i pozbycie się całkowicie zapachu.Można próbować takiego kota "zresocjalizować",dać do domku,gdzie będzie jedynakiem,gdzie będzie spokój,ale to utopia.Tak mało jest domków a tyle kotów potrzebujących,że chyba najlepszym wyjściem będzie wypuścić ją w Kużnicy.Byle jaki,ale to jej dom.Przynajmniej nie będzie rodziła w nieskończoność niechcianych kociaków,nie będzie miała robali,to już bardzo dużo.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 07, 2008 10:26

też tak myślę. chyba umówię się na odwózkę w czwartek po zdjęciu szwów. dzikość pół biedy, ale sikania tolerować nie będę.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 07, 2008 11:11

Proszę,nie złość się na nią.To nie jej wina.Ona tak strasznie się boi i tak się to objawia.Nie jest złośliwa(miałam taką złośliwą kotkę,która sikała ze złości),ale przerażona.To tak jak z ludźmi,dzieci też moczą się ze strachu.Wróci do Kuźnicy,tam będzie może miała ciężko,ale będzie szczęśliwsza.Taką mam nadzieję.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56176
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto paź 07, 2008 11:17

Skoro mała jest taka kłopotliwa, to może lepiej jej nie wypuszczać z łazienki? Taka otwarta, nieznana przestrzeń pewnie dodatkowo ją stresuje :(
Obrazek

Magomi

 
Posty: 787
Od: Wto maja 06, 2008 11:48
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 07, 2008 16:04

Magomi pisze:Skoro mała jest taka kłopotliwa, to może lepiej jej nie wypuszczać z łazienki? Taka otwarta, nieznana przestrzeń pewnie dodatkowo ją stresuje :(


To samo chciałem właśnie napisać.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto paź 07, 2008 16:06

ehhh dziewczyny, powiem wam, wiedziałam że nie powinnam ich brać do siebie, ale zrobiłam to żeby im pomóc. nie złoszczę się na nie, to nie ich wina. prędzej na siebię się wkurzę. generalnie zastanawiam się czy całej trójki nie zamknąć spowrotem. rano jak już pisałam znalazłam zasikaną poduszkę. wymyłam wszystko, ale nadal śmierdziało. no i zobaczyłam- pół ściany olanej. nawet na wysokości mojego pępka. mam już załatwiony na dziś vitopar. potem znalazłam też zalane legowisko z kocykiem. a jak wróciłam z zakupów, rzadka kupa była na łóżku. no więc zdjęłam to wielkie pokrycie, i tak jak dałam radę wyprałam na tej części. ale pewnie będę musiała zanieść do pralni. i teraz- kto narobił na łóżko? dzika robi ładne kupy, mimo to ona pierwsza poszła do łazienki. jako że jej smutno było Tolę do niej wsadziłam. i teraz- i Tola, i czarna robiły do kuwety. Czarną chciałabym zostawić na mieszkaniu, ale nie mam pewności że to ona, i chce ją trochę zsocjalizować. na czwartek jestem umówiona na odwożenie kotów. jeśli do czwartku Tola nie znajdzie domu to też jedzie. nie jestem w stanie trzymać ich dłużej w łazience, a nie chcę mieć zapaskudzonego mieszkania :cry:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 07, 2008 16:11

Otrzymałem wczoraj wiadomość mailowo bardzo lakoniczną w treści w sprawie adopcji kotki. Rano napisałem do osoby zainteresowanej o Meli oraz Izis. Dołączyłem zdjęcia otrzymane od Magomi. Do chwili obecnej nie mam wiadomości. Czekam.
Waldemar Turek
ObrazekObrazekObrazek

Waldemar

 
Posty: 1733
Od: Śro lip 12, 2006 22:34
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości