Filemon - rak płaskonabłonkowy, niewydolność nerek. Walczymy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 23, 2006 16:59

Fredziolina pisze:Za dwa tygodnie zrobie wyniki krwi, może faktycznie bedzie lepiej :D

Mocno zaciskam kciuki, aby tak było :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lis 23, 2006 18:51

Filuniu wypoczywa, pełna piersią :) 8)

Obrazek

profilowe ujęcie :P

Obrazek

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lis 23, 2006 18:52

Fredziolina pisze:Filuniu wypoczywa, pełna piersią :) 8)

Obrazek

profilowe ujęcie :P

Obrazek

:love: :love: :love: :love: :love:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw lis 23, 2006 18:58 Filemon

Ja tez trzymam mono kciuki, oby juz tak zawsze się czul Filemonek,przepiękne kocisko.
A Twojej córeczce szybkiego powrotu do zdrowia!

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Czw lis 23, 2006 19:07

Ja Lotensin 5 Krawateczce mieszam z minimalna iloscia Animondy ale kiedys podawalem jej w malutkim kawaleczku ugotowanej watrobki drobiowej i Krawatecza to polykala praktycznie w calosci az kiedys sie zrazila bo podalem w tej watrobce jakis antybiotyk i akurat nadgryzla i juz koniec z watrobka. Moze sprobuj w watrobce podac ten lek. watrobka jest elastyczna i fajnie sie owija tabletke tylko trzeba uwazac zeby na wierzch watrobki nie dostal sie zapach czy cokolwiek z tej tabletki.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 23, 2006 19:07

ale zdublowalo
Ostatnio edytowano Czw lis 23, 2006 19:49 przez Pedro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 23, 2006 19:10

to przez kompa te powtorki.
Ostatnio edytowano Czw lis 23, 2006 19:50 przez Pedro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 23, 2006 19:13

dubelek
Ostatnio edytowano Czw lis 23, 2006 19:52 przez Pedro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 23, 2006 19:37

Obrazek
Filunio :love: :love: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lis 23, 2006 19:37

dubelek
Ostatnio edytowano Czw lis 23, 2006 19:53 przez Pedro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 23, 2006 19:41

dubelek
Ostatnio edytowano Czw lis 23, 2006 19:54 przez Pedro, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
KRAWATKA KICIA BURASIA NIUNIUŚ

Pedro

 
Posty: 1901
Od: Nie lut 15, 2004 20:42
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 23, 2006 19:45

Bardzo dziękuj za finansowe wsparcie leczenia Filemonka.
Otrzymałam z aukcji:
1.Agn – [modliszqa]- 20 zł
2.Blond Tornado – [Lucynka] – 23 zł
3.Wima – [Oleczka] – 50 zł
4.Wima – [Ewkaaa] – 20 zł
5.moje aukcje – kosmetyki 147 zł
6.moja aukcja – wisorek – 30 zł
7.od Tahu-tahu – 50 zł
8.od Małgorzaty – 100 zł
9. Lucynka [Dzioby] - 25 zł
10. Lucynka – [Maura] – 25 zł (bardzo przepraszam ale wczesniej żle napisałam, juz poprawiłam
razem otrzymałam 490 zł

Wydałam tylko na leczenie, wicht;) Fil ma z naszego potfelika :)
Badania krwi – 49 zł
Podczas wizyty we Wrocławiu: test i biopsja – 70 zł
Zastrzyki (steryd+ systematycznie coenzyn+ homeopatyki) – 50 zł
Leki homeopatyczne ( Traumeel, Lymphomyosot, Hepeel, China Rubra, Acidum Nitricum DAGOMED ) – 87 zł
Krople na odporność 50 zł
Azodyl 115 zł
Razem: 421 zł

Pozostało: 69 zł na kolejne leki , a mzoe nawet czyszczenie ząbków :)

Bardzo Wam dziękuję, bo początkowo myślałam, że damy rade pokryć koszt leków, ale jak się nasze futra rozchorowały to zwaliło mnie z nóg 8O .
Dziękujemy Wam Kochani :)
Filemon szczególnie dziekuje.
Ostatnio edytowano Pt lis 24, 2006 10:44 przez Fredziolina, łącznie edytowano 2 razy

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 24, 2006 8:25

Filemon w nocy nie daje spać.
Płacze, jazgocze, wali w drzwi, a jak dopadnie okno to chce wyjść :(
Już nie pomaga głąskanie, rozmowa, on ma to w nosie.
Najgorsaze,ze mieszkamy na parterze, rumor sie niesie, a poza tym mój TŻ ma taki system pracy,ze wpada do domu na drzemkę i znowuy leci do pracy. On musi być wypoczęty, a przy Filu to staje sie nie mozliwe.
Staram sie zrywac i opanowywac Fila, ale on dalej swoje, patrzy mi w oczy i krzyczy , prosi o wypuszczenie, tylko gdzie? Mieszkanie go wcale nie zadawala, on chce wolności, a to jest niemozliwe :(
Wiec zastanawiam sie co zrobić?
Jego krzykiwy stan wskazuje na poprawe zdrowia, ma apetyt, wiec poziom mocznika też mieści sie gdzieś na granicy normy.
Chyba po zrobieniu wyników porozmawiam z dr Skrzypczakiem o kastracji, nie mam innego wyjścia :( Cała reszta moich kastarowanych kotów w nocy śpi, nawet nie piśnie, poprostu chrapią, a Filemon ciągłe chodzi i płacze, zawodzi, jakby go katowali :evil:
Poradźcie co zrobić, by uniknąć domowych napięć.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt lis 24, 2006 8:34

Fredziolino, a wyprowadzanie na spacer (na smyczy)?
NieWiemek kochał chodzić na spacery. Wychodziłam z nim w nocy.

W każdym razie cieszę się, że Filemon lepiej się czuje.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt lis 24, 2006 8:38 Filemon

Jadziu, nic nie poradzisz , hormony niestety buzują.Może uda sie jednak wykastrować go.Jest w miare ciepło , koty wedrowki uskuteczniają, on to czuje.
Bardzo współczuję takich przechlapanych nocy.

gisha

 
Posty: 6078
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: agatuchna i 96 gości