Nasze białaczkowce - białaczka zakaźna to nie wyrok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 29, 2008 8:15

:cry: :cry: :cry: Malwinko [']
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon wrz 29, 2008 8:25

zastanawiam sie nad jedna rzecza, a mianowicie jak to jest ze szczepionką i testem.

Bo Zula była szczepiona jakieś 2-3 m-ce temu, mała kilka dni temu, obie miały test, obie dostały felovaxa. Teraz drugie szczepienie chce im zrobić purevaxem i tak automatycznie pojawia mi sie myśl o tescie...ale właśnie czy po tak krótkim czasie od podania szczepionki test nie bedzie zafałszowany?

i teraz nie wiem, czy doszczepianie powinno być z testem, czy bez?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto wrz 30, 2008 22:26

Malwinko :( :( :(
Śpij spokojnie, koteczko [']

Milena - szczepienie nie ma wpływu na wynik testu, bo test oznacza antygen, a nie przeciwciała.
Teoretycznie, jeśli kot miał kontakt z wirusem, zanim wyrobiła mu isę odporność - mógł się zarazić. Ale test trzeba by robić ok. 28 dni od możliwego zarażenia. Czyli lepiej zaszczepić Purevaxem teraz bez testu i machnąć test np. za 3 miesiące? Tak kontrolnie. Ja przy najbliższym szczepieniu profilaktycznie testuję moje koty - po 2 latach.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 10:29

Galla czyli uwazasz, ze obie dziewczyny powinnam normalnie zaszepić teraz purevaxem? Bo Zula od Płaczusia na pewno sie nie zaraziła, miała test po takim czasie, ze juz by wyszło.

a jeżeli (mam nadzieje, ze nie) dziewczyny jednak sie zaraziły wirusem, a ja je zaszczepie ( a purevax ma chyba tylko osłabione, a nie zabite wirusy, prawda?), to czy to nie pogorszy sprawy?

wiem, ze wiem juz coraz mniej im bardziej sie w te tematy zagłębiam :?

Galla a czy to, ze najpierw był felovax, a doszczepianie purevaxem bedzie, jest "poprawne"?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro paź 01, 2008 13:49

Producent Purevaxu podaje, że zaszczepienie kota z wirusem tylko nie da efektu w postaci odporności na wirusa. Nic nie piszą o zwiększonym ryzyku zachorowania ewentualnego nosiciela.
Z tego co wiem, nie ma problemu przy doszczepianiu inną szczepionką - ale to trzeba weta dopytać, nie wiem tego dokładnie.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 14:35

Wet mi mówił, że można i o purevaxie też czytałam, ale i tak wolę Ciebie zapytać, jakos pewniej sie czuje :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Śro paź 01, 2008 14:42

milenap pisze:Wet mi mówił, że można i o purevaxie też czytałam, ale i tak wolę Ciebie zapytać, jakos pewniej sie czuje :D

8)
Tyle że ja nie wet i wielu rzeczy mogę jednak nie wiedzieć :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 15:01

Galla ja wiem, ale masz ogromną wiedzę, a ja czasem panikuje i naprawde mnie uspokaja, jak znam Twoje zdanie w takich sprawach :roll:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Czw paź 02, 2008 21:23

Bardzo mi przykro z powodu Malwinki [']

Niestety, muszę się dołączyć do wątku. Mój 5-miesięczny Psotuś od dłuższego czasu miał powiększone węzły chłonne. Dzisiaj test wyszedł dodatni :( Kociak nie miał gorączki, je, rozrabia. Dostaje Scanomune od 3 tygodni. Wyniki morfologii niezłe, parametry w normie. Mam jeszcze 4 koty i jedną koteczkę na tymczasie, w przyszłym tygodniu będę im robić testy i sprowadzę Interferon. Mam nadzieję, że da dobre efekty.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 03, 2008 8:07

ale jaki interferon planujesz podac? ludzki czy koci?

ja tez mam nosiciela bezobjawowego i na razie podaje mu ludzki interferon (koszt nieporównywalnie mniejszy), a za 3 m-ce powtórze mu test.

Interferon ludzki mozesz kupic w aptece (na recepte), np. ampułko-strzykawka Roferonu A (5 mln jedn) kosztuje ok 70 zł. Rozcieńczysz sama i interferonu starczy Ci na baaaardzo długo :)

Zamiast scanomune mozesz stosować ludzki beta-glukan, dawke w przeliczeniu na kota, to to samo, a koszt tez zdecydowanie mniejszy.

A Twoje pozostałe koty są szczepione p/białaczce?
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt paź 03, 2008 8:11

Dzieki za odpowiedź.
Zamierzam podawać ludzki Interferon, o Beta-glukanie też słyszałam. Niestety moje kociaki nie były szczepione przeciw białaczce.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 03, 2008 8:36

Erin jeśli chodzi o interferon, to poproś weta o recepte, apteka, nawet ja nie ma, to powinna Ci sprowadzic.

Jeśli bedziesz chciała, to dokładnie moge Ci napisać na pw jak rozcieńczyc interferon. Ze sprowadzaniem z Warszawy mógłby byc problem, bo interferon musi byc przechowywany w odpowiedniej temp.

Do rozcieńczenia bedziesz potrzebowała sól fizjologiczną, kilka probówek (jakbyś potrzebowałą, to mogę Ci kilka podesłać, bo kupowałam) i strzykawki (ja stosuje insulinówki, bo są najbardziej dokładne).

Co do reszty kotków, to wirus bialaczki jest dosć nietrwały poza organizmem kota, trzeba uwazać na gryzienie/lizanie, wprowadzic osobne miski i kuwety.

Bedzie dobrze :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pt paź 03, 2008 8:39

Dzięki Mileno!
Jesli możesz, to bardzo proszę o porady w sprawie Interferonu na PW. jesli możesz podesłać ze 2 próbówki, będę wdzięczna. Podam Ci namiary na PW.

Wielkie dzięki!
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pt paź 03, 2008 9:31

Nie ma sprawy, pod koniec dnia będe miała troche więcej czasu, to Ci napisze dokłądnie.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Nie paź 05, 2008 8:19

Zylexis pomógł Picassowi na apetyt.
Je i troszkę nawet przytył.
Ale niestety jest słabiutki,.
Jak chodzi to się często zatacza...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510, misiulka, Silverblue i 135 gości