Cierpliwością i czasem pewnie oswoisz tą dzikuskę.
Twój były podopieczny doszedł do wniosku że żałosnym zawodzeniem o 3.30 rano zmusi mnie do podania mokrego jedzonka bo mu w brzuszku burczało.
No i udało mu się .
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sfinks pisze:Najważniejsze że kocina trafiła na Ciebie bo ma szansę na życie.
W schronisku mogłoby to się źle skończyć.
Agn pisze:Przepraszam Olinko, pozwole sobie niezgodzić się z Tobą.
Kukułka jest zupełnie inna.
lidiya pisze:Dziunia to moja idolka!!!!
zlota_aska pisze:podziwiam cę że masz aż 27 kotów jak ty z nimi zyjesz>?
chyba że masz dom jednorodzinny
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google Adsense [Bot] i 572 gości