» Czw gru 10, 2020 15:27
Re: Bilbo, Murka, Toto [*]
Brzuch ma wielki i twardy. Jak na moje oko, to ona w dniu przywiezienia byla w lepszym stanie. Cały czas leży. Krzyczy, jak się ją podnosi. Dawniej mruczała. Co robić? Dzisiaj poproszę o jakąś konsultację. Tylko 3 godziny w nocy spałam, ona ma legowisko i kuwetę w innym pokoju, na noc ją zamykam i co chwilę zaglądam. Bilbo otworzył drzwi i Fili przywędrowala do mnie. Wzięłam ją do łóżka, ale potem balam się, że zasnę i ona spadnie. I przeniosłyśmy się jeszcze w inne miejsce - do filcaka. Tzn. Fili do filcaka, ja na kanapę. Tego się nie spodziewałam. Myślałam , że będzie walka o chodzenie, a tu wygląda na walkę o życie.
Ostatnio edytowano Czw gru 10, 2020 15:44 przez
Hanig, łącznie edytowano 2 razy