Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

macie jeszcze Medicare?
coś potrzebujecie?

mir.ka pisze:macie jeszcze Medicare?
coś potrzebujecie?

Mireczko, w hurtowniach nie ma , dostałam wczoraj dwie puszeczki z zapasu lecznicy i mam napoczetą pożyczoną od Marty z Fabryki Dobrych Działań i dostałam super wiadomosc od Cioci wtenczas :1luvu:

że załatwiła Medicare i wkrótce mogę sie spodziewać :kotek:

Byle tylko wciagnał :ok:

Na razie podsypia , co godzine próbuję, czy będzie jadł, póki co naburczał na mnie , wiec dałam spokój , słabiutki jest , ale duch walki wielki w tym malutkim ciele :ok:

alessandra pisze:
mir.ka pisze:macie jeszcze Medicare?
coś potrzebujecie?

Mireczko, w hurtowniach nie ma , dostałam wczoraj dwie puszeczki z zapasu lecznicy i mam napoczetą pożyczoną od Marty z Fabryki Dobrych Działań i dostałam super wiadomosc od Cioci wtenczas że załatwiła Medicare i wkrótce mogę sie spodziewać
Byle tylko wciagnał
Na razie podsypia , co godzine próbuję, czy będzie jadł, póki co naburczał na mnie , wiec dałam spokój , słabiutki jest , ale duch walki wielki w tym malutkim ciele

walcz dzielny kocie :ok:

poszedł grosik ,na puszeczkę moze starczy :oops:

mir.ka pisze:
alessandra pisze:
mir.ka pisze:macie jeszcze Medicare?
coś potrzebujecie?

Mireczko, w hurtowniach nie ma , dostałam wczoraj dwie puszeczki z zapasu lecznicy i mam napoczetą pożyczoną od Marty z Fabryki Dobrych Działań i dostałam super wiadomosc od Cioci wtenczas że załatwiła Medicare i wkrótce mogę sie spodziewać
Byle tylko wciagnał
Na razie podsypia , co godzine próbuję, czy będzie jadł, póki co naburczał na mnie , wiec dałam spokój , słabiutki jest , ale duch walki wielki w tym malutkim ciele

walcz dzielny kocie

poszedł grosik ,na puszeczkę moze starczy

Mireczko, Ty się nie wygłupiaj , proszę, tyle juz pomogłaś :1luvu:

sama masz wydatki na Kuleczkę i reszte pociech , dziękuję :1luvu:

Medicare jest w tej chwili niedostępne w Polsce. Pisałam do wyłącznego dystrybutora firmy Fatro ( producenta tej karmy) w Polsce, zrezygnowali z jej dystrybucji. Także nie wiadomo kiedy i czy w ogóle będzie u nas jeszcze dostępna.
Marek szukał jej w Niemczech, bezskutecznie. Udało nam się sprowadzić do Niemiec ( bo oczywiście do Polski nie wysyłają) parę puszeczek z apteki w Holandii. Są już w Hamburgu, musieliśmy znaleźć kogoś z meldunkiem :ryk:

Teraz organizujemy przywiezienie do nas, wkrótce będą na miejscu

Tulisiu, chłopaku ty nasz kochany, jesteś bardzo dzielnym kotem :1luvu:

Lilka kazała przekazać,że kota cię niezmiennie !

Zdrowiej kochany Tulisiu :1luvu:

alessandra pisze:
mir.ka pisze:
alessandra pisze:
mir.ka pisze:macie jeszcze Medicare?
coś potrzebujecie?

Mireczko, w hurtowniach nie ma , dostałam wczoraj dwie puszeczki z zapasu lecznicy i mam napoczetą pożyczoną od Marty z Fabryki Dobrych Działań i dostałam super wiadomosc od Cioci wtenczas że załatwiła Medicare i wkrótce mogę sie spodziewać
Byle tylko wciagnał
Na razie podsypia , co godzine próbuję, czy będzie jadł, póki co naburczał na mnie , wiec dałam spokój , słabiutki jest , ale duch walki wielki w tym malutkim ciele

walcz dzielny kocie

poszedł grosik ,na puszeczkę moze starczy

Mireczko, Ty się nie wygłupiaj , proszę, tyle juz pomogłaś sama masz wydatki na Kuleczkę i reszte pociech , dziękuję

oj tam nie przesadzaj, zwierzyna zaopatrzona, w poniedziałek doszła paka z żarełkiem i przysmakami
a jak piesio będzie głodny to zawiozę go na stołówkę pod MaxiZoo :mrgreen:

, choć to co wczoraj tam serwowali nie trafiło w psi gust, choć tym razem było dla małych seniorów :wink:

o rany Kulkę na żebry wysyłasz? koniec świata -nie ma większego poświecenia dla kumpla :201461

alessandra pisze:o rany Kulkę na żebry wysyłasz? koniec świata -nie ma większego poświecenia dla kumpla

żadne żebry, pod tym sklepem przez cały czas stoją miski z różnymi karmami ,żeby pieski spróbowały zanim będą miały kupione
ewentualnie piesek moze wejść do środka i sam sobie coś wybrać :wink:

Jak się miewasz Tulinku? Współpracujesz ze swoją Dużą? Ładnie szamasz i pozwalasz wszystko koło siebie zrobić? Wiesz, że to dla Twojego dobra, przecież jesteś mądrym kotkiem. :201461

Trzymaj się alessandra, teraz musi być tylko lepiej :ok:

mir.ka pisze:
alessandra pisze:o rany Kulkę na żebry wysyłasz? koniec świata -nie ma większego poświecenia dla kumpla

żadne żebry, pod tym sklepem przez cały czas stoją miski z różnymi karmami ,żeby pieski spróbowały zanim będą miały kupione
ewentualnie piesek moze wejść do środka i sam sobie coś wybrać

wiesz, w zasadzie tak powinny finkcjonować sklepy dla futrzaków, w końcu one lepiej wiedza niz my co sobie na obiad wybrać :wink:

SabaS pisze:Jak się miewasz Tulinku? Współpracujesz ze swoją Dużą? Ładnie szamasz i pozwalasz wszystko koło siebie zrobić? Wiesz, że to dla Twojego dobra, przecież jesteś mądrym kotkiem.
Trzymaj się alessandra, teraz musi być tylko lepiej

Licho sie czymamy, Ciocia,bo ciągle w poziomie, czasu trzeba aby z kota te "opioły" wyszły . Nietomny jestem, to Duża robi, co chce, nawet gdy burczę :wink:

W nocy usilnie walczył, aby wstać, wiec obłęd po prostu, bo upadał i sie rozbijał, w końcu dla jego dobra musiałam zamknąc w transporterze , aby choc dwie godizny przespać. Niestety prócz tych trzech porcji , więcej nic nie zjadł, głownie dzis spi, jakby narkoza z opóźnieneim działala. Dostał kroplówke, podskórną niestety, bo wenflon wylazł podczas tych prób wstawania, antybiotyk, duphalyte , co jakiś czas sprawdzam i przewijam bobasa, aby miał sucho. Mam nadzieje,ze jutro będzie lepszy. Moze i dobrze,ze tak spi, bo organizm odpoczywa i regeneruje sie. Zobaczę, ajk nocka, moze nad ranem cos zechce zjeść.
Nie wiem jak to przypisac, ale niedawnoi zwrócił ciutkę medicara , a jadł ostatnio ok. 9 rano, powinno sie juz wchłonac, więc nei wiem co jest grane?...

Tulinku, pół forum się zamartwia, zdrowiej czarny kocie, bo nie ma kto pięknych bazarków robić! Kciuki nieustające :ok:

Dla Twojej Dużej cała reklamówka siły i optymizmu

3majcie się oboje! :1luvu:

Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kto przegląda forum