NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

[JaEwka]

Roboczo Szprot - został znaleziony przez znajomych mojego tż (chociaż może to za dużo powiedziane bo sobie sam przylazł na ogródek) na szczęście może u nich być do czasu adopcji. Szport będzie pod opieką naszej grupy.
Na jednym zdjęciu widać że coś malucha pozbawiło kawałka ogona. Czekam na informacje po wizycie u weta

[Gibutkowa]

Fajny biduś, dobrze że trafił na wrażliwych ludzi.
Ewelina - na półce zostawiłam Ci puszkę Smilli Kitten, wzięłam na próbę, bo jako nowość się pojawiło. Jakby co to mam jeszcze parę puszek, możemy Szprotkowi dać

[JaEwka]

Zapytam sie czy będą potrzebne.
Dostałam właśnie info że Szprot już po wizycie - ogon jest wygojony, został odrobaczony, odświerzbiony i ma krople do uszu

Edit: Szprot w ogóle ma chyba trochę dłuższą sierść

[mawin]

Zapytam sie czy będą potrzebne.
Dostałam właśnie info że Szprot już po wizycie - ogon jest wygojony, został odrobaczony, odświerzbiony i ma krople do uszu

Edit: Szprot w ogóle ma chyba trochę dłuższą sierść

i trochę większe uszy śliczny jest biedaczek musiał już w swoim krótkim życiu sporo wycierpieć (ból obciętego ogonka) ale dobrze, że już bezpieczny.

[_ogonek_]

Super Szprot

[Gibutkowa]

Wczoraj wróciłam do domu grubo po północy. :007: Klasyka - Doc pierwszy dzień po urlopie.
Wyniki sekcji obu maluchów.
Obie cierpiały z powodu niedrożności jelit. Indica - skręt jelita cienkiego z podejrzeniem infekcji beztlenowcami. Sol - niedrożność z powodu przepełnienia okrężnicy. Jak podejrzewałam, Sol miała wspólne ujście układu pokarmowego i moczowo-płciowego. Nie doszło do perforacji jelita, ale było krwawienie do okrężnicy.
Obie, tak naprawdę umarły z powodu sepsy.
Obie wymagały zabiegu chirurgicznego natychmiast.
Waga Sol - 0,5kg; Indica - 0,3kg.

Wszystko se można o kant dupy potłuc.

[martka]

Agn dziękuję za wszystko....

[_ogonek_]

Sol [']

[Mulesia]

W Leśnicy zaginął niewidomy kot.
Pewnie już wiecie, ale na wszelki wypadek wrzucam wiadomość.
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 ... lzach.html

[ulvhedinn]

Przedstawiam Silver:



Mikroskopijna kicia z KK, niewiadomo skąd szła przez działki.....

[Gibutkowa]

Jakie małe zaropialstwo

A myśmy z Eweliną były w niedzielę na dokarmianiu kiciusia zgarniętego z działek (zawiozłyśmy kenel i sprzęt do karmienia dla tymczasowych opiekunów). Kiocio z KK, maciupki ale już nieźle rozdarty Jak da radę wyżyć ten tydzień to powinno być OK.

[JaEwka]

Jakie małe zaropialstwo

A myśmy z Eweliną były w niedzielę na dokarmianiu kiciusia zgarniętego z działek (zawiozłyśmy kenel i sprzęt do karmienia dla tymczasowych opiekunów). Kiocio z KK, maciupki ale już nieźle rozdarty Jak da radę wyżyć ten tydzień to powinno być OK.

No właśnnie wczoraj Magdzie mówiłam
A z otrzymanych wiadomości wynika że kotek wczoraj czuł sie o wiele lepiej, zaczął ładnie siorbać i nawet próbował paszteciku baby pate i sam wlazł do kuwetki i zrobił siu




Edit: ale patrzcie dwa kotki prawie w tym samym wieku oba z kk i oba znalezione na działce

[ulvhedinn]

A kurcze, skoro my mamy po jednym, to co się stało z ich rodzeństwem?

Wątek Silver: viewtopic.php?f=1&t=155201

[JaEwka]

A kurcze, skoro my mamy po jednym, to co się stało z ich rodzeństwem?

Wątek Silver: viewtopic.php?f=1&t=155201

Z tego co wiem to mama od tej czarnej wyniosła jeszcze jednego malucha którego wzieła sąsiadka ale nie przeżył nocy potem pojawił się ten czarnuszek

[_ogonek_]

Biedne maluszki... Ile ich jest