Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 05, 2012 17:29 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

hmm w jakim boksie skoro wszystkie są zajęte? (pytanie retoryczne, bo wiem że miał być w 6)
jak ja przyszłam to był skład taki:
1 nono
2 bono
3 małe
4 bofinacy
5 didi
6 puste ale Wróbelek mówiła że wypuściła stamtąd Yoko
a gutek sobie łaził po kociarni z całą resztą
chyba że Wróbelek pomyliła koty i faktycznie wypuściła stamtąd Gutka a że na boksie nie było opisane że tam ma być Gutek to mi powiedziała że tam była Yoko
ja byłam w przelocie i bez myślenia potwierdziłam że mogła być tam Yoko bo je rozdzielamy z Walerką
Kasia89 prosze żebyś opisała boks nr 6 jako Gutek i go tam spakowała bo nam się koty mieszają

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Pt paź 05, 2012 17:38 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

aange pisze:hmm w jakim boksie skoro wszystkie są zajęte? (pytanie retoryczne, bo wiem że miał być w 6)
jak ja przyszłam to był skład taki:
1 nono
2 bono
3 małe
4 bofinacy
5 didi
6 puste ale Wróbelek mówiła że wypuściła stamtąd Yoko
a gutek sobie łaził po kociarni z całą resztą
chyba że Wróbelek pomyliła koty i faktycznie wypuściła stamtąd Gutka a że na boksie nie było opisane że tam ma być Gutek to mi powiedziała że tam była Yoko
ja byłam w przelocie i bez myślenia potwierdziłam że mogła być tam Yoko bo je rozdzielamy z Walerką
Kasia89 prosze żebyś opisała boks nr 6 jako Gutek i go tam spakowała bo nam się koty mieszają


8O w boksie na 100 % był Gutek. widać nastąpiła pomyłka.

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pt paź 05, 2012 17:43 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

kurcze blagam pilnujcie tego bo inaczej cale leczenie nie ma sensu jak gucio na noc jest na kociarni to na 100% zzera zarcie dla reszty :?

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 18:18 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

aange pisze:hmm w jakim boksie skoro wszystkie są zajęte? (pytanie retoryczne, bo wiem że miał być w 6)
jak ja przyszłam to był skład taki:
1 nono
2 bono
3 małe
4 bofinacy
5 didi
6 puste ale Wróbelek mówiła że wypuściła stamtąd Yoko
a gutek sobie łaził po kociarni z całą resztą
chyba że Wróbelek pomyliła koty i faktycznie wypuściła stamtąd Gutka a że na boksie nie było opisane że tam ma być Gutek to mi powiedziała że tam była Yoko
ja byłam w przelocie i bez myślenia potwierdziłam że mogła być tam Yoko bo je rozdzielamy z Walerką
Kasia89 prosze żebyś opisała boks nr 6 jako Gutek i go tam spakowała bo nam się koty mieszają

Ok, opiszę.

Teraz mam ważne pytanie: jak mam podać leki Glutowi?
Nie je ich w mokrym, podobno w podawaniu do pyszczka jest bardzo oporny. Jak Wy dajecie?
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 05, 2012 18:22 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Kasia89 pisze:
aange pisze:hmm w jakim boksie skoro wszystkie są zajęte? (pytanie retoryczne, bo wiem że miał być w 6)
jak ja przyszłam to był skład taki:
1 nono
2 bono
3 małe
4 bofinacy
5 didi
6 puste ale Wróbelek mówiła że wypuściła stamtąd Yoko
a gutek sobie łaził po kociarni z całą resztą
chyba że Wróbelek pomyliła koty i faktycznie wypuściła stamtąd Gutka a że na boksie nie było opisane że tam ma być Gutek to mi powiedziała że tam była Yoko
ja byłam w przelocie i bez myślenia potwierdziłam że mogła być tam Yoko bo je rozdzielamy z Walerką
Kasia89 prosze żebyś opisała boks nr 6 jako Gutek i go tam spakowała bo nam się koty mieszają

Ok, opiszę.

Teraz mam ważne pytanie: jak mam podać leki Glutowi?
Nie je ich w mokrym, podobno w podawaniu do pyszczka jest bardzo oporny. Jak Wy dajecie?

zgniatam, w domu mam gniotek, na kociarni lyzeczkami wsypuje do miseczki troche wody rozpuszczam i do strzykawy staje za nim nogami staram sie jego lapy "trzymac" i do pyska ale radze uwzac bo na codzien leniwy kotek przy podawaniu lekow macha lapami z predkoscia swiatla :roll:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 18:29 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

herzpl pisze:
Kasia89 pisze:
aange pisze:hmm w jakim boksie skoro wszystkie są zajęte? (pytanie retoryczne, bo wiem że miał być w 6)
jak ja przyszłam to był skład taki:
1 nono
2 bono
3 małe
4 bofinacy
5 didi
6 puste ale Wróbelek mówiła że wypuściła stamtąd Yoko
a gutek sobie łaził po kociarni z całą resztą
chyba że Wróbelek pomyliła koty i faktycznie wypuściła stamtąd Gutka a że na boksie nie było opisane że tam ma być Gutek to mi powiedziała że tam była Yoko
ja byłam w przelocie i bez myślenia potwierdziłam że mogła być tam Yoko bo je rozdzielamy z Walerką
Kasia89 prosze żebyś opisała boks nr 6 jako Gutek i go tam spakowała bo nam się koty mieszają

Ok, opiszę.

Teraz mam ważne pytanie: jak mam podać leki Glutowi?
Nie je ich w mokrym, podobno w podawaniu do pyszczka jest bardzo oporny. Jak Wy dajecie?

zgniatam, w domu mam gniotek, na kociarni lyzeczkami wsypuje do miseczki troche wody rozpuszczam i do strzykawy staje za nim nogami staram sie jego lapy "trzymac" i do pyska ale radze uwzac bo na codzien leniwy kotek przy podawaniu lekow macha lapami z predkoscia swiatla :roll:

Ale wszystkie leki mam rozpuścić? Czy np. immunodol mogę dać do mokrego i zje?
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 05, 2012 18:32 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Kasia89 pisze:
herzpl pisze:
Kasia89 pisze:
aange pisze:hmm w jakim boksie skoro wszystkie są zajęte? (pytanie retoryczne, bo wiem że miał być w 6)
jak ja przyszłam to był skład taki:
1 nono
2 bono
3 małe
4 bofinacy
5 didi
6 puste ale Wróbelek mówiła że wypuściła stamtąd Yoko
a gutek sobie łaził po kociarni z całą resztą
chyba że Wróbelek pomyliła koty i faktycznie wypuściła stamtąd Gutka a że na boksie nie było opisane że tam ma być Gutek to mi powiedziała że tam była Yoko
ja byłam w przelocie i bez myślenia potwierdziłam że mogła być tam Yoko bo je rozdzielamy z Walerką
Kasia89 prosze żebyś opisała boks nr 6 jako Gutek i go tam spakowała bo nam się koty mieszają

Ok, opiszę.

Teraz mam ważne pytanie: jak mam podać leki Glutowi?
Nie je ich w mokrym, podobno w podawaniu do pyszczka jest bardzo oporny. Jak Wy dajecie?

zgniatam, w domu mam gniotek, na kociarni lyzeczkami wsypuje do miseczki troche wody rozpuszczam i do strzykawy staje za nim nogami staram sie jego lapy "trzymac" i do pyska ale radze uwzac bo na codzien leniwy kotek przy podawaniu lekow macha lapami z predkoscia swiatla :roll:

Ale wszystkie leki mam rozpuścić? Czy np. immunodol mogę dać do mokrego i zje?

tak immunodol i ten bialy proszek na nery spoko do mokrego i zje te leki na serce i antybiotyk one mu chyba smak zabuzaja moze gozkie czy cos.

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 19:00 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Dziś do nowego domu pojechał.Bono.Powiem szczerze na żywo bardziej do p.Magdy pasował mi Florek delikatny i mruczący niż Bono zawadiaka.Mam nadzieję że kot zmieni się w domu gdy nie będzie innych kotów.KUpę Bono miała dzis taką ala budyniowatą ,ale doradziłam czym go karmić.
P.Magada podarowała nam karmę wrzuciłam ja do szafki

Jutro jedzie do nowego domu Didii.Dom fajny i pani przysięga że Didi będzie kotką niewychodzacą .Mała jest na tyle spokojna że liczę na zdrowy rozsądek nowego domu i powściągliwość Didii.Wczoraj Pani Didi była na zakupach i miałam telefoniade jaki drapak kupić ,jaka kuwetę ,jaki żwirek ,jaką karmę itp..Bardzo przejmują się nowym domownikiem:)

Dary od wiwii dotarły .Ewa napisz co mamy z nimi zrobić tzn chodzi mi o te zawieszki i zabawki.Bo kocyk idzie na posłania,a 50 zl na operacje Łezki Viktor wrzucił w kopercie do skarbony.

Dziś Glutek biegał po kociarni i dostałam zalecenie wsadzic Yoko do boksu więc ją wsadziłam,czyli biedna Yoko siedzi już drugą dobe .Moze i dobrze bo zobaczymy jaką ma kupę.

Obecnie jest wolny boks nr 2 ,jutro zwolni się boks nr 5.Gluta kasiu wrzuc do boksu nr 2 niech ktoś załpie mu siku!!!

Sprawdź jaka ma kupę Yoko jak sraczka niech siedzi w boksie i zobaczymy co dalej z nią zrobić.
Reszta ok kociarnia czysta i pachnąca:)
Aha po jakiego grzyba ktos przyniósł na kociarnię banery kinder jaja?Takie wielkie tekturowe?

Bona wór odebrany.DZIĘKUJĘ :1luvu:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 19:09 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

mar_tika pisze:Dziś do nowego domu pojechał.Bono.Powiem szczerze na żywo bardziej do p.Magdy pasował mi Florek delikatny i mruczący niż Bono zawadiaka.Mam nadzieję że kot zmieni się w domu gdy nie będzie innych kotów.KUpę Bono miała dzis taką ala budyniowatą ,ale doradziłam czym go karmić.
P.Magada podarowała nam karmę wrzuciłam ja do szafki

Jutro jedzie do nowego domu Didii.Dom fajny i pani przysięga że Didi będzie kotką niewychodzacą .Mała jest na tyle spokojna że liczę na zdrowy rozsądek nowego domu i powściągliwość Didii.Wczoraj Pani Didi była na zakupach i miałam telefoniade jaki drapak kupić ,jaka kuwetę ,jaki żwirek ,jaką karmę itp..Bardzo przejmują się nowym domownikiem:)

Dary od wiwii dotarły .Ewa napisz co mamy z nimi zrobić tzn chodzi mi o te zawieszki i zabawki.Bo kocyk idzie na posłania,a 50 zl na operacje Łezki Viktor wrzucił w kopercie do skarbony.

Dziś Glutek biegał po kociarni i dostałam zalecenie wsadzic Yoko do boksu więc ją wsadziłam,czyli biedna Yoko siedzi już drugą dobe .Moze i dobrze bo zobaczymy jaką ma kupę.

Obecnie jest wolny boks nr 2 ,jutro zwolni się boks nr 5.Gluta kasiu wrzuc do boksu nr 2 niech ktoś załpie mu siku!!!

Sprawdź jaka ma kupę Yoko jak sraczka niech siedzi w boksie i zobaczymy co dalej z nią zrobić.
Reszta ok kociarnia czysta i pachnąca:)
Aha po jakiego grzyba ktos przyniósł na kociarnię banery kinder jaja?Takie wielkie tekturowe?

Bona wór odebrany.DZIĘKUJĘ :1luvu:

A Yoko ma silną biegunkę? Bo ja zauważyłam że ona zawsze miękkie kupy robiła, zresztą na pokojach jak była z Walerką to zawsze w kuwecie były takie kupki. (ciekawy temat do rozmów :lol: )

Mam nadzieję, że znerwicowany Bono się wyciszy i wyjdzie z niego prawdziwy spokojny przytulak :ok: :ok:
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt paź 05, 2012 19:28 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

martika, Yoko nie siedzi w boksie drugiej doby, bo w boksie był Glutek przez czwartek i z czwartku na piątek. Potrafię odróżnić Glutka od Yoko :roll:

Poza tym skoro zwolnił się boks, to czemu Glutek tam nie wylądował? będzie jadł zwykłą karmę :?

hidi

 
Posty: 1286
Od: Pon lis 03, 2008 7:04
Lokalizacja: Wałbrzych

Post » Pt paź 05, 2012 19:33 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

hidi pisze:martika, Yoko nie siedzi w boksie drugiej doby, bo w boksie był Glutek przez czwartek i z czwartku na piątek. Potrafię odróżnić Glutka od Yoko :roll:

Poza tym skoro zwolnił się boks, to czemu Glutek tam nie wylądował? będzie jadł zwykłą karmę :?

:ryk:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 19:46 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

hidi pisze:martika, Yoko nie siedzi w boksie drugiej doby, bo w boksie był Glutek przez czwartek i z czwartku na piątek. Potrafię odróżnić Glutka od Yoko :roll:

Poza tym skoro zwolnił się boks, to czemu Glutek tam nie wylądował? będzie jadł zwykłą karmę :?


Aha no to sory zakreciłam się.A dlaczego Glut w wolierze nie wiem tak go zastałam i tak zostawiłam.Viktor mówił że do baksu ma iśc Yoko to ją wsadziłam :roll:

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 20:31 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

glut w wolierze przeciez tam moze do woli jesc suche ktorego mu nie wolno :!: juz moze to jesc :?:

herzpl

 
Posty: 1503
Od: Czw mar 04, 2010 11:27
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt paź 05, 2012 21:02 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

kartony kinder czekaja az będzie drugi etap zalewanie otworu na przedsionku (ten co była kiedys trawa zasadzona) a wcześniej zasłaniały to co wyrównywała Baska przed wejściem do kociarni żeby nas nie zalewało
dajcie Gutka do boksu nr 5 (zwolni się po Didi) bo jak będzie sikał przez kratkę to lepiej żeby leciao na podłogę niż na boks poniżej
jak wpadłam dzis na kociarnię to Yoko zrobiła przy mnie cuchnącą kupe sraczkową ;/
niech się Bono wyrabia przy swoich Nowych Dużych :kotek:

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Pt paź 05, 2012 21:42 Re: Część VIII z życia Kociej Przystani :)

Nyan Bonek bieluchu :ok: :1luvu: :mrgreen:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy i 664 gości