Tymczasy u horacy7. wychudzona tri, sama skóra DT/szpitalik?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 19, 2012 10:43 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

I ode mnie Basieńko :ok:
Jak kilka lat temu miałam operację wycięcia "czegoś tam :wink: " to wręcz umierałam ze strachu. A potem umierałam do czasu wyników z hispatologii.Więc to jest wręcz normalne takie banie. Basiu będzie ok.Ściskam ciebie mocno.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Wto cze 19, 2012 10:59 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Basiu, ogromne kciuki, cały czas trzymamy. :ok:

kasztanowa7

 
Posty: 310
Od: Czw sty 27, 2011 17:18
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 19, 2012 12:36 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Trzymam mocno :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto cze 19, 2012 14:32 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Basia, po... ale strasznie ją wymęczyli, jest pod kroplówką...
Miała tylko znieczulenie miejscowe a węzły chłonne tak poplątan + stan zapalny, że mimo znieczulenia bardzo ją bolało...
Właściwie powinni to zrobić w znieczuleniu ogólnym.
Wyniki będą najszybciej za 3 tygodnie ... a jeśli będa jakieś wątpliwości - wysyłają do warszawy i kolejne 3 tygodnie...
Basia jest bardzo, bardzo obolała... Żeby teraz choć dostała coś na zlikwidowanie tego stanu zapalnego... i bólu...
A dalej...
czekać

Kciuków nie puszczamy :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto cze 19, 2012 15:08 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

:ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21756
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 19, 2012 16:17 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Basiu, trzymaj się!

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Wto cze 19, 2012 16:20 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

:ok: :ok: :ok: Basiu, jesteś dzielna :ok:

Napisała Pani z wczoraj, że jednak decyduje się na inna kotkę, blizej...:( I spokojniejszego usposobienia. Mailuję natomiast z narzeczenstwem, ktore od lipca chętnie przygarnie malutka- tez z Warszawy. Na razie brzmią fajnie, okna mają zabezpieczone, sa świadomi. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Wto cze 19, 2012 17:19 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

:ok: :ok:
:ok: :ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto cze 19, 2012 17:42 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

raiya pisze::ok: :ok: :ok: Basiu, jesteś dzielna :ok:

Napisała Pani z wczoraj, że jednak decyduje się na inna kotkę, blizej...:( I spokojniejszego usposobienia. Mailuję natomiast z narzeczenstwem, ktore od lipca chętnie przygarnie malutka- tez z Warszawy. Na razie brzmią fajnie, okna mają zabezpieczone, sa świadomi. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Ona nie powinna być jedynym kotem, są koty takie jak Basi Lord który jest typowym jedynakiem, ale większość nie nadaje się na życie w pojedynkę. Chyba że mają już jednego kota.
joanna3113
 

Post » Wto cze 19, 2012 18:00 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

Asiu, ale co robic? Pytały dwa domki o nią, ale w pojedynkę? Właśnie o tym myślalam, ze ona jest akurat takim kotem, który nie powinien byc sam. hmmm, pomyslalam, ze moze bysmy sprobowaly ja wyadoptować w dwupaku z Twoją Calineczka, co o tym myslisz??

raiya

 
Posty: 377
Od: Pon sty 09, 2012 17:02

Post » Wto cze 19, 2012 18:22 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

meksykanka pisze:Basia, po... ale strasznie ją wymęczyli, jest pod kroplówką...
Miała tylko znieczulenie miejscowe a węzły chłonne tak poplątan + stan zapalny, że mimo znieczulenia bardzo ją bolało...
Właściwie powinni to zrobić w znieczuleniu ogólnym.
Wyniki będą najszybciej za 3 tygodnie ... a jeśli będa jakieś wątpliwości - wysyłają do warszawy i kolejne 3 tygodnie...
Basia jest bardzo, bardzo obolała... Żeby teraz choć dostała coś na zlikwidowanie tego stanu zapalnego... i bólu...
A dalej...
czekać

Kciuków nie puszczamy :ok:


Basieńko, trzymaj się i myśl pozytywnie tak samo jak my myślimy - ma być dobrze! :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto cze 19, 2012 18:27 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

raiya pisze:Asiu, ale co robic? Pytały dwa domki o nią, ale w pojedynkę? Właśnie o tym myślalam, ze ona jest akurat takim kotem, który nie powinien byc sam. hmmm, pomyslalam, ze moze bysmy sprobowaly ja wyadoptować w dwupaku z Twoją Calineczka, co o tym myslisz??

Magda u mnie do wyadoptowania Filip, który jest kochanym rozrabiaką, Mija kochana przylepa i Isia też kochany rozrabiak i w podobnym wieku do malutkiej. Myślę że należy szukać dalej. Ogłoszenia w większości są na dwa-trzy tygodnie rób ładne zdjęcia, będę robić następne ogłoszenia, można zmienić tekst, coś dodać. Zobaczysz znajdzie się fajny domek. :ok:
joanna3113
 

Post » Wto cze 19, 2012 18:32 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

joanna3113 pisze:
raiya pisze:Asiu, ale co robic? Pytały dwa domki o nią, ale w pojedynkę? Właśnie o tym myślalam, ze ona jest akurat takim kotem, który nie powinien byc sam. hmmm, pomyslalam, ze moze bysmy sprobowaly ja wyadoptować w dwupaku z Twoją Calineczka, co o tym myslisz??

Magda u mnie do wyadoptowania Filip, który jest kochanym rozrabiaką, Mija kochana przylepa i Isia też kochany rozrabiak i w podobnym wieku do malutkiej. Myślę że należy szukać dalej. Ogłoszenia w większości są na dwa-trzy tygodnie rób ładne zdjęcia, będę robić następne ogłoszenia, można zmienić tekst, coś dodać. Zobaczysz znajdzie się fajny domek. :ok:

takich głupoli jak my jest więcej :ryk: tylko siedzą w ukryciu :mrgreen:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Wto cze 19, 2012 18:35 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

:ok: :ok: Basiu zdrowiej nam jak najszybciej :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto cze 19, 2012 19:55 Re: Tymczasy u horacy7. Maluszki w schronie. PILNIE DT = ŻYC

meksykanka pisze:Basia, po... ale strasznie ją wymęczyli, jest pod kroplówką...
Miała tylko znieczulenie miejscowe a węzły chłonne tak poplątan + stan zapalny, że mimo znieczulenia bardzo ją bolało...
Właściwie powinni to zrobić w znieczuleniu ogólnym.
Wyniki będą najszybciej za 3 tygodnie ... a jeśli będa jakieś wątpliwości - wysyłają do warszawy i kolejne 3 tygodnie...
Basia jest bardzo, bardzo obolała... Żeby teraz choć dostała coś na zlikwidowanie tego stanu zapalnego... i bólu...
A dalej...
czekać

Kciuków nie puszczamy :ok:

Zosiu chyba nie można było zrobić znieczulenia ogólnego, za duże ryzyko, Basia gorączkowała i jest stan zapalny. Wcześniej jak dzwoniłam bardzo ją bolało, poczekam do jutra niech odpoczywa. Na pewno będzie dobrze.
joanna3113
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 100 gości