

Dziś zawiozłam na sterylkę do lecznicy Mojrę i Frytkę jutro po pracy je odbiorę i przywiozę do Kociej Chatki.
Rozmawiałam przed chwilą z p. Małgosią, która wczoraj adoptowała Puchatkę i wszystko wygląda na to, że koteczki się dogadały. Pani Małgosia na dziś specjalnie wzięła sobie dzień urlopu

Beatko włożyłam do szuflady faktury dla Ciebie. Wzięłam też do Pani Doktor książeczkę zdrowia Bajtki do wpisania sterylizacji jutro przywiozę spowrotem - będzie potrzebna do adopcji.