filo pisze:Chyba mamy na pokładzie pchły. Znalazłam jedną w futrze Łasika. Na jutro zarządzam odrobaczanie. Miało być za tydzień, po wyjeździe gości, ale przyspieszamy, bo takich obcych nie tolerujemy.
Pytanie podstawowe: Co z królikami? Czy pchła przejdzie z kota na królika albo odwrotnie?
Z właścicielem królików już rozmawiałam. Nie wie. Będziemy rozmawiać z wetem. Ale może ktoś coś podpowie. Muszę wziąć preparaty do domu i odrobaczać w domu, bo nie dam rady zawieźć 7 zwierzaków (3 dorosłe koty, w tym jeden nieobsługiwalny, 2 kocięta i 2 króliki) do weta. Rąk by mi zabrakło i kręgosłup zbierałabym z ziemi.
Zadwoń i zapytaj, nie musisz wozić towarzystwa.
Ale króliki domowe miały pchły

Chociaż wszystko jest możliwe
