Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć-powódź:(

Kociamka pewnie zmartwiona, zabiegana i zajęta, ale mam nadzieję, że niedługo tu zajrzy, napisze i będziemy wiedziały, jak pomóc...

Witajcie Kochani :1luvu:

Mam nadzieję że zdążę coś napisać
od wczoraj wyłączają prąd na wiele godzin bo jakaś awaria znowu

Rudasek w lecznicy
matko nie jest dobrze :crying:

Dzisiaj będzie dopiero trg ale cyfrowe bo nie wiem co stało się ze starym pewnie popsute
Kociak ma napewno wywalony staw kolanowy,miednica napewno walnięta ,coś z biodrem też
ogromny zanik mięśni ma w tylnych nózkach
ale musimy czekać na dokładne badania
pewnie będzie też zabieg
mam dzwonić po 13 żeby sie dowiedzieć co będzie robione dokładnie
Koszt mnie powali to już wiem ale miałam Go tak zostawić?

Maciejek nie przeżył to może Kubunio bo tak Go na szybko nazwałam da radę
Zdjęcie P.Doktor na maila mi pośle
Dzisiaj wielki ruch w lecznicy,okropnie dużo zabiegów
jakis zły czas na wypadki czy co? :roll:

wysyłam bo boję się że mi ten prąd wywali
w następnym poście wkleję foty a potem założe wątek Kubiniowi
Jaki On piękny ten Rudasek :crying:

Lemoniada pisze:Kociamka pewnie zmartwiona, zabiegana i zajęta, ale mam nadzieję, że niedługo tu zajrzy, napisze i będziemy wiedziały, jak pomóc...

Oj bardzo mi serce pęka Lemoś bardzo

Kubuś jest w najlepszych rękach, jakie istnieją. Musi dać radę, nie ma innej opcji

Kociamo, sciskam Cie mocno. jestes taka dzielna, a ja wierze ze Kubusiowi sie uda :ok:

Za Kubusia :ok:

Kociaka odbieramy z lecznicy o 18-tej
Kubuś ma amputowaną tylną nóżkę bo kolanko było całkowicie zdruzgotane
miednica się zrosła w pewnym stopniu
został odjajczony

jestem załamana ale teraz będą mi potrzebne siły
w lecznicy pozostanie też dług bo amputacja i kastracja i nie wiadomo co jeszcze będzie
to się dowiemy przy odbiorze Kociaka

wkleję zaraz foty

wyjazd do lecznicy

tu zaraz jak wylazł ze stodoły :cry:

ojej
biedulek

Kciuki trzymam mocne za powrot do zdrowia kicia
Zaraz cos pomysle nad wsparciem choc bazarkiem

ojejku jaki bidulek

Kociamko, dasz mi konto? Zaraz coś puszczę na biedaka ...

Akurat dzisiaj mija rok, jak nasz znaleziony Kurczak został trzyłapkiem. Będzie dobrze, Kurczak sobie świetnie radzi, a był jak szmateczka ... i domek świetny znalazł

aga9955 pisze:ojej
biedulek

Kciuki trzymam mocne za powrot do zdrowia kicia
Zaraz cos pomysle nad wsparciem choc bazarkiem

Dziękuję Aguś :1luvu:

boję się tego wszystkiego
tak uszkodzony Kotek to no nie wiem czy po wyleczeniu dom znajdzie

Tak pięknie mruczał :cry:

Ktoś zrobił mu krzywdę a teraz sobie żyje i sypia spokojnie

Nie wiem ale się sypię trochę
w domu problem bo Małż bardzo chory
kolejne badania juz w szpitalu będą :roll:

Kopnijcie mnie w dopę żebym miała siły proszę kopnijcie

Jaka marchewa :love:

Ma teraz najlepszą opiekę na świecie, wierzę, że z tego wyjdzie

Przepiękny ten kocurek, może on jest czyjś, może ktoś go szuka?

trawa11 pisze:ojejku jaki bidulek

no

Avian pisze:Kociamko, dasz mi konto? Zaraz coś puszczę na biedaka ...

Akurat dzisiaj mija rok, jak nasz znaleziony Kurczak został trzyłapkiem. Będzie dobrze, Kurczak sobie świetnie radzi, a był jak szmateczka ... i domek świetny znalazł

Avianku ja mam też trzyłapka w domu ,ale ten ma miednice uszkodzoną i bardzo duży zanik mięśni
czy On da radę?
mój Maciejek nie dał bo wychłodzony był
za kilka dni mija rok jak umarł Łatuś
Czy te chłopaki Przyprowadziły tego Kota do mnie?
nie wiem ale akurat do mnie przyszedł jesli to tak można nazwać
bo nózka się podwijała okropnie

Dziękuję za chęć wsparcia Izuś
nie dam sama rady spłacić długu :oops:

Ale czy była bym człowiekiem gdybym zostawiła Go bez pomocy?
nie mogła bym spojrzeć do lustra gdybym mu nie pomogła

Biedne Wiejskie Koty-Ebiś tak bardzo chce żyć-powódź:(

Kto przegląda forum