Anuk pisze:CoToMa dzięki za życzenia

Jest nowa lokatorka kociarni. Piękna malutka tri!
Podobno ma jakieś problemy neurologiczne

Ale to już na pewno Ada i TWZ napiszą, ja tylko do kociarni dziś wpadałam i wypadałam.
Oj, Anuk, miałaś dziś ciężki dzień
Ale dobry news to taki, że Whilly.................................................
poszedł do domu stałego! Adoptowano go!

Nie znam szcegółów, bo jak wchodziłam, to państwo z Whillym właśnie odjeżdżali, ale przyjechali specjalnie po niego. Więcej pewnie na facebooku i na stronce schroniska. Albo Anuk coś wie? Ewent. TWZ?
Dziś w kociarni był duży ruch, było dużo odwiedzin, żadne koty nie były same
Wygłaskane niemal* wszystkie, nawet Gaba!
(niemal, bo przy Amidze, Efezce i Killerze to byłby cud warty polewania szampanem na wątku

)
Ja mam zdjęcia, przeniosę na komputer i wstawię. Tajemniczy Wujek Z. robił zdjęcia i kręcił jakieś filmiki.
Mała tri jest śliczna, ale coś z nią nie do końca poprawnie. Albo ma problemy ze wzrokiem albo z koordynacją albo jedno i drugie. Trzeba poobserwować. Ona sobie z tego nic nie robi, jest młodziutka, żwawa i chyba najbardziej ze wszystkich kotów z kociarni nastawiona proludzko.

U Babett_B zasnęła dziś na rękach, chyba nawet chrapała
Zuzia dziś miała też "nie ten" dzień. Nie gryzła, chyba nawet nie próbowała do nikogo, natomiast była lekko rozdrażniona i czasem prychała. Ale ona jest cudowna, rany jaka ona cudowna!!!

Na to, że miała dziś gości trochę w nosie ma być może wpływ obecność nowej koteczki. Widzą się przez matowe plexi i bardzo się soba interesują (chyba pozytywnie). Być może fajnie byłoby je połączyć, ale mała tri jest jeszcze na kwarantannie, więc z takimi ewentualnymi ruchami trzeba poczekać.
Są kolejne ręczniczki. KsieznaJoanna
I jeszcze zabaweczki i karma. key_west
I świeża wołowinka
