» Sob sie 06, 2011 12:47
Re: Jola Dworcowa i jej 50 kotów, 2 nowe pobite szukają domu
Aktualnie chora jest Rudzia-Trusia (alergia pokarmowa? Toczeń? Uczulenie na czipa?), Rumcajs (wirusowe zapalenie w pyszczku, nie może jeść z bólu), Krzywusia (słania się na nogach, nie wiadomo co, czekamy na wyniki), Ptyś (oocysty jakiegos pierwotniaka, rzadkie ogromne i cuchnace kupy), Milka (reakcja po szczepieniu albo wirusówka), Czarny nowy i Rudy nowy (oba - stany zapalne, ropa się z nich leje). Jola biega z nimi do weta i już zupełnie sobie nie radzi finansowo, bo wiadomo ile wet kosztuje. Poza tym nie stać jej na taksówkę, więc chodzi po kilka razy, nosząc po 2 kontenery. Już nie wspominam o stane zapalnym dziąseł u Kajtusia, który czeka na operację usunięcia reszty ząbków.
WSZELKA POMOC BARDZO POTRZEBNA!!!!!!!