3miasto-puchate- ruda mix syberyjczyka szuka DT na cito!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 17, 2010 19:25 Re: 3miasto-puchate

Nigdy nie było w moim domu 25 kotów. Tak koty oddałam, te co były na przechowaniu wróciły do swoich domów. Zresztą moje tymczasy nie są sprawą na wątku. Max jest zadbany, regularnie po opieką u weta. Dobrze karmiony. Jest pogodnym kotem. Swoich mam 6 kotów. Maxa bardzo kocham ,nie ukrywam ,że jego choroba jest dla mnie w tym momencie obciążeniem dlatego poprosiłam na wątku o pomoc.I tyle.
Jutro Max ma znowu wizytę u weta, gula się wchłania.
Dalej pytam jeśli ktoś ma zbędny Rubenal i ipakityne to będę wdzięczna.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw cze 17, 2010 19:41 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:Nigdy nie było w moim domu 25 kotów. Tak koty oddałam, te co były na przechowaniu wróciły do swoich domów. Zresztą moje tymczasy nie są sprawą na wątku. Max jest zadbany, regularnie po opieką u weta. Dobrze karmiony. Jest pogodnym kotem. Swoich mam 6 kotów. Maxa bardzo kocham ,nie ukrywam ,że jego choroba jest dla mnie w tym momencie obciążeniem dlatego poprosiłam na wątku o pomoc.I tyle.
Jutro Max ma znowu wizytę u weta, gula się wchłania.
Dalej pytam jeśli ktoś ma zbędny Rubenal i ipakityne to będę wdzięczna.


Jak zawsze odpowiadasz tylko na te pytania, które są wygodne dla Ciebie. Dyskusji nie podejmujesz, ok. Przygotuję watek o Maxie wraz z raportem poadopcyjnym.
Na razie to tyle.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 17, 2010 19:53 Re: 3miasto-puchate

Uważam za zbędne dyskusje, bo napisałam wszystko. Od 24 kwietnia zmieniło się bardzo dużo. Max jest moim kotem i ja założę mu wątek ze wszystkimi badaniami i zaleceniami od lekarza.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw cze 17, 2010 20:03 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:Uważam za zbędne dyskusje, bo napisałam wszystko. Od 24 kwietnia zmieniło się bardzo dużo. Max jest moim kotem i ja założę mu wątek ze wszystkimi badaniami i zaleceniami od lekarza.


Skoro tyle zmieniło się od 24 kwietnia, to chyba czas na kolejna wizytę kontrolną.
Poproszę namiary do weta Maxa.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 17, 2010 20:31 Re: 3miasto-puchate

Umowa adopcyjna obejmuje 7 punktów, ktore są przeze mnie respektowane i wprowadzone w czyn. Max jest zadbany , leczony karmiony odpowiednio do swojej choroby. Bardzo szybko zaklimatyzował się u mnie.

jutro zdam raport z wizyty u weta.

Nie mam zresztą obowiązku przed nikim się tłumaczyć ze swoich tymczasów.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw cze 17, 2010 20:48 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:Umowa adopcyjna obejmuje 7 punktów, ktore są przeze mnie respektowane i wprowadzone w czyn. Max jest zadbany , leczony karmiony odpowiednio do swojej choroby. Bardzo szybko zaklimatyzował się u mnie.

jutro zdam raport z wizyty u weta.

Nie mam zresztą obowiązku przed nikim się tłumaczyć ze swoich tymczasów.


Masz obowiązek przedstawienia warunków jakie zapewniłaś Maxowi: schronisku Ciapkowo, jak i przed Inspektorem d/s ochrony zwierząt.

Cytuję z umowy, którą podpisałaś: "Jest mi wiadomo, że Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt zastrzega sobie prawo przeprowadzenia kontroli w miejscu pobytu adoptowanego zwierzęcia i w razie stwierdzenia nieodpowiednich warunków lub nie przestrzegania wyżej wymienionych przepisów, zabrania go z powrotem do Schroniska."

Gdybym chciała żeby Max zamieszkał w "kociarni" z jedną kuwetą, to zostawiłabym go w schronisku.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 17, 2010 21:09 Re: 3miasto-puchate

Pudło !!!kuweta jest kombajn największa jaka może być z kuwet. Szkoda ,że w łazience nikt nie widział następnej. Wiesz co daj Boże, żeby innych koty miały takie warunki i taką opiekę jak moje.
Jak już wcześniej wspomniałam Izabela zapraszam Ciebie i wtedy osądzaj. Maxio na pewno się ucieszy.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Czw cze 17, 2010 22:46 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:Po drugie pełen wykaz leczenia Maxia ma Kocia Dolina jak brała wyciągi od weta. Więc tam jest wszystko. Jego wyniki, wizyty i to co dostawał /dostaje /i na co.

Jeśli to konieczne, mogę informacje z karty wizyt w lecznicy, które otrzymałam od lek. wet., opublikować w wątku.

cypisek pisze:Nigdy nie było w moim domu 25 kotów.

Ja naliczyłam się ich w dniu kontroli poadopcyjnej 24 lub 25, a na pewno ponad 20 (dysponuję listą, którą wysłałam też Izabeli oraz zdjęciami kotów). Plus pies, oczywiście :)

cypisek pisze:Umowa adopcyjna obejmuje 7 punktów, ktore są przeze mnie respektowane i wprowadzone w czyn. Max jest zadbany , leczony karmiony odpowiednio do swojej choroby.

... dodam może gwoli ścisłości, że przez okres od 3.12.2009 do 4.03.2010 "zadbany , leczony karmiony odpowiednio do swojej choroby" na koszt Kociej Doliny nieświadomej, że utrzymuje prywatnego kota.

cypisek pisze:kuweta jest kombajn największa jaka może być z kuwet. Szkoda ,że w łazience nikt nie widział następnej.

Podczas kontroli poadopcyjnej u cypiska weszłam do łazienki. Nie zauważyłam tam kuwety... No chyba, że wanna jest traktowana jako kuweta, wówczas zwracam honor. Pomijam, że przy tej ilości kotów nawet 2 kuwety to ilość niewystarczająca (przynajmniej moim zdaniem, mogę się mylić).


Izabela pisze:Dlaczego Kocia Dolina ma wykaz leczenia Maxa? przecież to nie jest kot fundacyjny a adoptowany ze schroniska Ciapkowo. Tego nie rozumiem.

Odpowiem linkiem dla informacji ew. niezorientowanych: viewtopic.php?f=1&t=103458&start=75

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 18, 2010 19:56 Re: 3miasto-puchate

Po woli robi się to naruszeniem dóbr prywatnych i osobistych. Dlatego ,że nie miałam nic do ukrycia zgodziłam się na wizytę po adopcyjną. Zdjęcia były robione Maxa ,bo to on był przedmiotem kontroli. Reedie zapytała czy może zrobić zdjęcia kotom do adopcji też się zgodziłam,/był to już grunt prywatny/ i prywatna jej prośba. Nawet to ,że biegała z aparatem po całym mieszkaniu, ,bez pytania zostały otworzone drzwi do sypialni, nie odebrałam tego zbytnio za coś złego /lecz za nietakt i wścibstwo,ale to już inna sprawa/. Przypuścmy ,że biegała dla złapania dobrego profilu kotkowi. Zdjęcia miały być wykorzystane tylko Maxa dla Izabeli i pozostałych wskazanych kotów do umieszczenie ich do oferty adopcyjnej. Więc jaka kolwiek publikacja , lub przesyłanie zdjęć z mojego prywatnego domu uważam za nie dopuszczalne , tym bardziej że nie wyraziłam na nie zgody. Uważam że Redie wykorzystała moją osobę moje miłe przyjęcie.

Wykorzystując to teraz w innych celach niż dałam na to zgodę.Czuję się wykorzystana , bo w trakcie ponad 2 godz wizyty zachowała się jak szpieg mojego domu. Rozprawka na temat jednej kuwety czy dwoch uważam ,że to moja sprawa. Ja ogarniam swój dom , sprzątam i nie będę się tłumaczyła. Swoją drogą chyba wzrok już nie ten ...skoro nie widziałaś..coż to już twój problem.



Chciałam też napisać Redie,że skoro masz tak dużo czasu na pisanie wielkich elaboratów , zapraszam na zajezdnie. Czekają tam koty ,które trzeba posterylizować Więc zapraszam jak najszybciej. Dotatkowe ręce bardziej się przydadzą. Ostrzegam jednak że czasami trzeba spędzić ze 2 godz. żeby złapać kota.

Możesz też odciążyc domy zapchane po uszy maluszkami, których to brakuje. Mam nadzieję ,że z radością pomożesz.

Jeszcze raz powtarzam dbam o Maxa. Dzięki mojej szybkiej reakcji został zdiagnozowany i jest leczony. Nie wiadomo co by było z nim do tej pory...
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt cze 18, 2010 20:29 Re: 3miasto-puchate

Nie wchodzę w spór chcę tylko aby Max miał lek, który ja akurat mam na zbyciu ipatikina (moja nerkowa Małgonia ma po nim niestrawność) mogę wysłać, oby Max jak najszybciej zaczął go przyjmować. Proszę o adres na pw.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt cze 18, 2010 20:53 Re: 3miasto-puchate

:1luvu:
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt cze 18, 2010 21:48 Re: 3miasto-puchate

Twój wpis, cypisku, pozostawię bez komentarza, bo trudno to w ogóle skomentować. Ze względu na to, że jest to wątek trójmiejskich Puchatków, powstrzymam się od jakichkolwiek w nim wypowiedzi niezwiązanych z tematem. Przepraszam też założycielkę oraz uczestników wątku za moją wypowiedź odbiegającą od tematu wątku.

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt cze 18, 2010 21:49 Re: 3miasto-puchate

cypisek pisze:Po woli robi się to naruszeniem dóbr prywatnych i osobistych. Dlatego ,że nie miałam nic do ukrycia zgodziłam się na wizytę po adopcyjną. Zdjęcia były robione Maxa ,bo to on był przedmiotem kontroli. Reedie zapytała czy może zrobić zdjęcia kotom do adopcji też się zgodziłam,/był to już grunt prywatny/ i prywatna jej prośba. Nawet to ,że biegała z aparatem po całym mieszkaniu, ,bez pytania zostały otworzone drzwi do sypialni, nie odebrałam tego zbytnio za coś złego /lecz za nietakt i wścibstwo,ale to już inna sprawa/. Przypuścmy ,że biegała dla złapania dobrego profilu kotkowi. Zdjęcia miały być wykorzystane tylko Maxa dla Izabeli i pozostałych wskazanych kotów do umieszczenie ich do oferty adopcyjnej. Więc jaka kolwiek publikacja , lub przesyłanie zdjęć z mojego prywatnego domu uważam za nie dopuszczalne , tym bardziej że nie wyraziłam na nie zgody. Uważam że Redie wykorzystała moją osobę moje miłe przyjęcie.

Wykorzystując to teraz w innych celach niż dałam na to zgodę.Czuję się wykorzystana , bo w trakcie ponad 2 godz wizyty zachowała się jak szpieg mojego domu. Rozprawka na temat jednej kuwety czy dwoch uważam ,że to moja sprawa. Ja ogarniam swój dom , sprzątam i nie będę się tłumaczyła. Swoją drogą chyba wzrok już nie ten ...skoro nie widziałaś..coż to już twój problem.



Chciałam też napisać Redie,że skoro masz tak dużo czasu na pisanie wielkich elaboratów , zapraszam na zajezdnie. Czekają tam koty ,które trzeba posterylizować Więc zapraszam jak najszybciej. Dotatkowe ręce bardziej się przydadzą. Ostrzegam jednak że czasami trzeba spędzić ze 2 godz. żeby złapać kota.

Możesz też odciążyc domy zapchane po uszy maluszkami, których to brakuje. Mam nadzieję ,że z radością pomożesz.

Jeszcze raz powtarzam dbam o Maxa. Dzięki mojej szybkiej reakcji został zdiagnozowany i jest leczony. Nie wiadomo co by było z nim do tej pory...


Szybka reakcja z pieniędzy fundacji?


Nikt nie narusza Twoich dóbr osobistych. Adoptując Maxa zgodziłaś się na podpisanie umowy adopcyjnej. Respektując zapis umowy wyraziłaś zgodę na kontrole ( jeśli będzie coś niepokojącego lub budzącego zastrzeżenia będzie ich więcej). Nikt nie szpieguje Cię, jedynie dba o dobro kota, bo to on jest najważniejszy a nie Twoje odczucia.
Raport z kontroli po adopcyjnej nie jest dla mojego widzimisię a dla schroniska, a ja jako przedstawiciel tej placówki mam prawo upublicznić informację, jaką jesteś opiekunką.
I proszę więcej nie pisz w wątku puchatków bo on nie służy do przepychanek słownych a dla pomocy kotom.
Kontynuacja będzie w nowym wątku Maxa.

Izabela

 
Posty: 6922
Od: Nie cze 08, 2003 20:33
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt cze 18, 2010 22:03 Re: 3miasto-puchate

Max jest moim kotem i ja założę mu wątek. Pieniądze fundacji oddam więc nie interesuj się nie twoja sprawa./kompletnie nie twoja/ Max nie ma krzywdy , jest szczęsliwy. Zaręczam ,nic niepokojącego się nie dzieje. Lepiej skup się na tych biednych kotach co są w schronisku. Oczywiście nie chcę zaśmiecać wątku. Poprosiłąm jedynie o leki. Więc może do licha to zrozumiesz Ty.
Odczucia to nie są ,to są fakty. Kontroli się żadnych nie boję .Od początku pisałam ,że to Max jest tu najważniejszy a nie przepychanki.

Miałam napisać o Maxiu.
Max po wizycie, dziąsła nie wygladają najlepiej. Wet nie wyklucza ,że ta zmiana zamieni się w ziarniniaka. Gula się wchłania. W poniedziałek kolejna wizyta, to tyle.
Dalej pytam jeśli ktoś ma Rubenal i Ipakityne to poprosze o pw.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Pt cze 18, 2010 22:26 Re: 3miasto-puchate

nie chciałam się wtrącać ale po prostu szczęka mi opadła.

cypisek, jak możesz pisać że to nie sprawa Izabeli, w sytuacji kiedy masz od niej kota (który nota bene miał być kotem twojej mamy), nie pracujesz, zalegasz fundacji grubą kasę, piszesz na forum że nie wystarczy ci na leki bo "wyskoczyły" wydatki na weta (gula na dziąśle). i piszesz, żeby się zainteresowała biednymi kotami w schronisku 8O

Max jest ze schroniska, więc w trosce o jego dobro Izabela się nim interesuje, bo w końcu to jej praca.
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 95 gości