Klub Kotów Niewidzących i Niedowidzących

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 31, 2009 9:40

Podnoszę, wraz z :ok: za Wanilkę i wszystkie ślepinki...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto mar 31, 2009 10:16

Agn,przepraszam za przemianowanie Sonka, już poprawione :oops: :wink:
widzę,że fundusz śl;epaczkowy ma wsparcie bazarkowe 8O , koniec świata :D :ok:
koteczki z Kielc wstawiam na nk do galerii, moze szybciej trafi sie dobra dusza z domkiem i na pierwsza, oczywiscie
Marcjanna, do raportu, bo coś wiosna chyba Cie porwała :wink: jak tam stoimy z funduszem ślepaczkowym, da sie cos wyskrobac dla Wanilki?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 31, 2009 10:24

Szukam dobrego kociego okulisty we Wrocławiu. Czy znacie kogoś godnego polecenia? :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 31, 2009 10:34

Cameo pisze:Szukam dobrego kociego okulisty we Wrocławiu. Czy znacie kogoś godnego polecenia? :)


Kiełbowicz, ale ja mam mieszane uczucia :roll: , moze wypowie sie ktoś, kto częściej miał do czynienia i kilka przypadków, Kicia, Mruczeńka, Marcjanna...?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 31, 2009 10:46

Polecono mi dr. Kiełbowicza, ale jak są jakieś :roll: Może być też na śląsku byle kompetentny :wink:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto mar 31, 2009 10:57

alessandra pisze:
Cameo pisze:Szukam dobrego kociego okulisty we Wrocławiu. Czy znacie kogoś godnego polecenia? :)


Kiełbowicz, ale ja mam mieszane uczucia :roll: , moze wypowie sie ktoś, kto częściej miał do czynienia i kilka przypadków, Kicia, Mruczeńka, Marcjanna...?


Kiełbowicza odradzam.
We Wro jest jeszcze ponoc dobry Pasławski, ale osobiście nie miałam okazji tego zweryfikować.
Na PW wysyłam Ci jego komórkę - mam nadzieję, że jeszcze aktualną.
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto mar 31, 2009 11:03

u Pasławskiego moja kuzynka leczyła ślepaczka swojego i była zadowolona

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 31, 2009 12:40

Malutka jednooczka Alaska:

Malk pisze:W okolicznej piwnicy budynku przeznaczonego docelowo do wyburzenia, Agalenora złapała 4 kociaki. Mocno zakurzone, bardzo głośne, ok. 5-6 tygodniowe.
Dwie krówki powędrowały do mnie na tymczas. Krówki są różnej płci - chłopak zwany Miśkiem vel Zawiasikiem i dziewczynka-przytulasek, Alaska. Alaska niestety nie ma jednego oczka, nie przeszkadza jej to w żadnej działalności ;) jest absolutnie kochanym koteczkiem.

Alaska
Obrazek


A tu wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=91057

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2009 13:06

W Katowicach chodzilam do dr Gierka na Ceglanej i bardzo go sobie chwale.
Jest jeszcze ktos niedaleko ale narazie nie moge sobie przypomniec nazwiska. Jak znajde to wkleje.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 31, 2009 13:25

alessandra pisze: Marcjanna, do raportu, bo coś wiosna chyba Cie porwała :wink: jak tam stoimy z funduszem ślepaczkowym, da sie cos wyskrobac dla Wanilki?


Juz jestem :oops:
Z marca zostało nam zaledwie ... 15zł


W marcu uzbieraliśmy 225zł :dance2: :balony: :dance:

140 zł przekazaliśmy dla Julisii

70 zł z akcji alarmowej przekazaliśmy dla Babuni

15 zł pozostało na kwiecień
Obrazek

marcjannakape

 
Posty: 6643
Od: Pon cze 18, 2007 9:26
Lokalizacja: i znów Wrocław

Post » Wto mar 31, 2009 13:28

Na szczęście jutro już kwiecień i fundusz znów zacznie rosnąć :)

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 31, 2009 13:43

ode mnie grosz poszedł, moze uda sie dosyć szybko nazbierać, aby pomóc Wanilce?
mamy jakiś kandydatów juz wyszperanych na kwieceń?
Bazyliszku, wytęż swój sławny wzrok 8) :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 31, 2009 13:52

alessandra pisze:mamy jakiś kandydatów juz wyszperanych na kwieceń?
Bazyliszku, wytęż swój sławny wzrok 8) :wink:


Wytrzeszczam ślepia, ale w tej chwili najbardziej potrzebującą kandydatką wydaje mi się być Wanilka - jest młodziutka, szansa na poprawę widzenia spora, a jasne, że podróże na trasie Radom - Warszawa i wizyty u dr Garncarza będą kosztować (bo na jednej się pewnie nie skończy), do tego leki - a wiadomo, jak jest z funduszami w schronisku. W dodatku na wątku Wanilki pojawił się ewentualnie chętny DT, ale warunkiem może być test na FIV, który też kosztuje :( To tyle mojego uzasadnienia.
Idę wytrzeszczać gały dalej :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 01, 2009 9:28

No to wypatrzyłam:

Mruczeńka1981 pisze:W schroniskowym baraku zamieszkał nasz ulicznik-Bosman. Nie ma oka,za to ma mocznicę.Jest już starszy,ale strasznie fajny z niego gość :lol: Bardzo lubi głaski!!!

Obrazekpo wypadku kotek wyglądał strasznie
Obrazek


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=90 ... sc&start=0

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 01, 2009 11:06

wtsawię tez kotka na nk, moze zgłosi sie chociaz dt ....:(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika, puszatek i 36 gości