Łódź - 167+240, PILNIE DT / DS, znów maluszki u Aga-lodge :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 03, 2008 9:06

Jola, nie jestem sama - opisuję pracę kilku karmicielek i kilku kociarzy :D
Sama, to wiesz, co ja mogę :twisted:

Zresztą i tak w wielu sytuacjach nie jestem w stanie nic zrobić, tylko grzecznie wysłuchać pretensji, że fundacja a nic nie robi :(

Np wczoraj - cztery kociaki, opuszczona posesja przy ruchliwej ulicy, prośba o pomoc w złapaniu, proponuję klatkę - nie, nie umie, nie ma kiedy. Faktycznie, znam osobę, nie ma kiedy. Ok, porozmawiam, może kogoś w tym rejonie znajdę i namówię na łapanie. A co z kociakami (podobno 4mce, dzikie) dalej - no myślałam, że pani (tzn ja) zabierze. Tlumaczę , że nie mam gdzie, nie wyrabiam czasowo, że właśnie dotarłam do domu (21.45), odsłuchałam sekretarkę i oddzwaniam. No tak, fundacja, komentarz w podtekście...

Robimy tyle, na ile mamy możliwości, po prostu. Stajemy na uszach, by pomagać w sterylkach - dowieźć łapki, zapewnić finansowanie. Skądś te pieniądze trzeba wytrzasnąć, wyżebrać, zarobić...
Ale nie jesteśmy w stanie po klikunastu godzinach obowiązków zawodowo-rodzinnych nocą gdzieś pędzić na łapankę.....


A z ciekawostek - przerobiłam strych mojej mamy na przechowalnię posterylkową, mama burczy, nie wiem, czy pozwoli na następnego kota :(
Tam jest dość chłodno, więc na obecne warunki pogodowe nieźle.
Kotka wystraszona, nie skorzystała z kuwetki, wczoraj w czasie przewożenia nasiusiała do transportera, w nocy chyba na poduszkę. Zjadła trochę mokrego, wypiła sporo wody. Uzupełniłam miseczki, wymieniłam poduszkę, chciałam pogłaskać - dostałam pazurkami po ręce..
Dzika, to dobrze.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 03, 2008 20:16

Oj tak, dzika to bardzo dobrze... :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69570
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 04, 2008 8:42

Dziś rano kotka wystraszona, przyczajona, ale michy puste, a kuwetka pełna :D.
Mama jakby mniej buczy :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 05, 2008 9:12

Koteczka w przechowalni bez zmian - je, zapełnia kuwetką, boi się. Jutro spóbuję obejrzeć jej brzuszek, jesli ok - w niedzielę wypuszczamy.

Jakieś dwa tygodnie temu dzwoniła karmicielka z Górnej z prośbą o pomoc w sterylkach, umówiłam lecznicę, przedwczoraj był termim pierwszej sterylki - złapala się kilkunastoletnia dość chuda kotka. P.Dr zdecydowała, że bada krew, jeśli ok, to tnie - czekamy na wyniki. Druga kotka od tej pani miała rjakby ropień, a teraz ranę na szyi - chcemy ją leczyć ale na razie nie daje się złapać. Wtsterylizowana oczywiście też będzie.

Na Urzędniczej cisza, żadna z pań już nie odbiera moich telefonów, rozmawiałam wczoraj z panem, wyraźnie głupio mu było świecić za koleżanki oczami. Ale czy coś z tego wyniknie ?... Tam są cztery kotki, paskudny kk i prawdopodobnie pp - kociaki, jeśli się urodzą, mają minimalne szanse...

Ghandiego milczy, Ciesielska milczy, Nika28 z Chojen milczy, może w weekend coś się zadzieje .....
Ostatnio edytowano Pt gru 05, 2008 13:25 przez kalewala, łącznie edytowano 1 raz
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 05, 2008 11:12

Może zagonieni wszyscy zrehabilitują się na weekend :oops:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 05, 2008 18:50

annskr pisze:Ghandiego milczy, Ciesielska milczy, Nika28 z Chojen milczy, może w weekend coś się zadzieje .....


no tak, nudą tu wieje :twisted:
Obrazek

malaria

 
Posty: 1516
Od: Nie maja 11, 2008 18:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2008 18:01

malaria pisze:
annskr pisze:Ghandiego milczy, Ciesielska milczy, Nika28 z Chojen milczy, może w weekend coś się zadzieje .....


no tak, nudą tu wieje :twisted:


Może jakiś dowcip opowiedz :?:

Albo na łapanki zapraszam - parking, Pasieczna :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2008 18:25

a nie chcesz 4 kociat z Zagonowej? :wink: musi być Pasieczna?? :twisted:

nad dowcipem pomyślę :P
Obrazek

malaria

 
Posty: 1516
Od: Nie maja 11, 2008 18:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 06, 2008 22:11

w tym wątku zawsze wiało nuuudą, nic się nie działo :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 06, 2008 22:14

Femka pisze:w tym wątku zawsze wiało nuuudą, nic się nie działo :twisted:


Ale przynajmniej koty jajka traciły :twisted:
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 07, 2008 0:34

Femka pisze:w tym wątku zawsze wiało nuuudą, nic się nie działo :twisted:


całe 49 stron :strach:
Obrazek

malaria

 
Posty: 1516
Od: Nie maja 11, 2008 18:05
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 07, 2008 10:50

montes pisze:
Femka pisze:w tym wątku zawsze wiało nuuudą, nic się nie działo :twisted:


Ale przynajmniej koty jajka traciły :twisted:


ale czy ktoś widział te odpadnięte jajka?


:mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie gru 07, 2008 12:01

Femka pisze:
montes pisze:
Femka pisze:w tym wątku zawsze wiało nuuudą, nic się nie działo :twisted:


Ale przynajmniej koty jajka traciły :twisted:


ale czy ktoś widział te odpadnięte jajka?


:mrgreen:



Odpadniętych nie, odcięte widziałam - podglądałam CC.
Żadna atrakcja :mrgreen:

Rozumiem, że wprowadzacie trochę zabawy z jajem w tutejszą nudę :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 07, 2008 12:11

a czemu nie?

odcięte jajka jutro sobie obejrzę, jak Norka odbiorę :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon gru 08, 2008 8:52

Na polu sterylkowym nadal cisza i nuda :(

Koteczkę od Agi-lodge - matkę czterech maluszków - dziś wieczorem można wypuścić, nie wiem, czy dam radę - poniedziałek, a ja się czuję tak padnięta,jak w piatek po południu...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], moniczka102 i 465 gości