1m2 na kota. PUSZKIN za TM :(

[ametyst55]

Za Felunię mocne

[Szalony Kot]

Ale to nie uczulenie?

[Joka2011]

W żadnym przypadku - Pan miał kotkę 19 lat, odeszła w zeszłym roku...

[Szalony Kot]

Uffff. To kciuki za adaptację nadal trzymam

[Joka2011]

Tobiś rozrabia....
Tobiś wskakuje na szafy, mizia się i tuli, ale równocześnie nie daje spać w nocy.
Dzieciaki wychodzą po 7 rano do szkoły, wracają kolo 15 i kot wtedy odsypia. a później, zwłaszcza w nocy, chodzi po całym mieszkaniu, miauczy, budzi Pana i chłopca, którzy mają bardzo lekki sen.

[Baltimoore]

Tobiś rozrabia....
Tobiś wskakuje na szafy, mizia się i tuli, ale równocześnie nie daje spać w nocy.
Dzieciaki wychodzą po 7 rano do szkoły, wracają kolo 15 i kot wtedy odsypia. a później, zwłaszcza w nocy, chodzi po całym mieszkaniu, miauczy, budzi Pana i chłopca, którzy mają bardzo lekki sen.

Jesooooo
Oby to nie byli kolejni którzy nawet pluszowego kota nie powinni mieć, bo się kurzy i dziecku może zaszkodzic (

[egwusia]

Joka2011, co Ty robisz po nocach

Panu życze cierpliwości. Tobiś się przestawi tylko trzeba mu pomóc. Najtrudniejsze będzie pewnie ignorowanie nocnego miałczenia...
A popołudnie zabawowe. Moje koty wędka bardzo aktywizuje, największy sen nieważny gdy skórzany tancerz w ruchu.

I jeszcze - kolacja . Suta kolacja tuż przed porą spania. Wiadomo- najedzony = leniwy. Jak trzeba to niech śniadanie będzie skromne, obiadek też...

[SabaS]

A popołudnie zabawowe. Moje koty wędka bardzo aktywizuje, największy sen nieważny gdy skórzany tancerz w ruchu.

I jeszcze - kolacja . Suta kolacja tuż przed porą spania. Wiadomo- najedzony = leniwy. Jak trzeba to niech śniadanie będzie skromne, obiadek też...

dobrze prawisz egwusia . U mnie miauczenia nad ranem się skończyły odkąd daję na kolację mięsko, a po południu koty dostają tylko coś lekkiego na ząb. I jeszcze na noc zostawiam troszkę, żeby mogły dojeść w razie potrzeby. Jak na razie do rana nic nie zostawało w miskach a po południu nie pozwalać za bardzo spać, tylko zaczepiać do zabawy. Po jakimś czasie Tobiś sam się przestawi i dostosuje do rytmu dobowego życia rodziny.
Szczęśliwego życia Tobisiu w nowym domku
a co u Feli? mam nadzieję, że koteczka zaczęła sama jeść i wizyta u wet nie była konieczna.

[jasdor]

Fela nadal bez jedzenia ( to wieści z wczoraj)
Zaplanowana dzis wizyta u wet. do którego wystarczy wyjść z klatki, żeby wejść.
No nic, chyba trzeba sprawdzić, może infekcja, temperatura ...
tak było w przypadku Mikoci

[Marzenia11]

Mam nadzieję że pan jest cierpliwy i nie myśli o powrocie Feli.. Tfu.

[ewar]

największy sen nieważny gdy skórzany tancerz w ruchu.

Prawda? U mnie ta wędka to absolutny must have..
Koty z czasem przystosowują się do rytmu domu. Ja wstaję bardzo wcześnie i budzę koty Oddałam kotkę do domku, w którym ludzie prowadzą nocny tryb życia, kładą się spać, kiedy ja właśnie wstaję. Kotka się dostosowała.

[Ewa.KM]

Fela nadal bez jedzenia ( to wieści z wczoraj)
Zaplanowana dzis wizyta u wet. do którego wystarczy wyjść z klatki, żeby wejść.
No nic, chyba trzeba sprawdzić, może infekcja, temperatura ...
tak było w przypadku Mikoci

Może trzeba jej podac cos na apetyt? Nawet poważnie chore, z zapaleniem płuc, dzikie koty ze stajni tak długo mi nie głodowały. Jadły w nocy już w 3 dobie. Czasami kota warto wyciągnąć z jego kryjówki, i głaskać aż się nie rozluźni. Biedna Fela, biedny pan...

[muza_51]

Fela mocne kciuki.

[Alienor]

za zdrowie i "otworzenie się" Feli
Może recovery z odrobiną gorącej wody? To tak pachnie, że każdy by się skusił...

[ewar]

Ostatnio pojechały do domku dwie koteczki. Zestresowane, nie chciały jeść, pani chciała już następnego dnia biec z nimi do weta. Poradziłam podać strzykawką sosu z saszetki, nawet odrobina to już coś. Tak zrobiła, kotki zresztą już jedzą jak smoki.