U mnie po każdych puszkach w kuwecie był zapachowy dramat, nawet po tych najdroższych. Szczytem było, kiedy futra były na mokrej Granatapet i suchym PONie (czyli jednych z najlepszych karm na rynku). Kuwety sprzątał wtedy TŻ, bo ja nie byłam w stanie wejść do łazienki bez puszczenia pawia. Od kiedy jesteśmy na BARFie zapachu w kuwecie nie ma w zasadzie żadnego, a kupa jest raz na dwa dni i to mała, więc już w ogóle super. Puszki mocno pachną, więc to, co z kota wychodzi inną stroną niż paszcza, też będzie mocno pachnieć. Zapach w przyrodzie nie ginie

Może spróbuj innych puszek - niżej wrzucam parę przykładów - istnieje szansa, że zmiana puszki wpłynie na zapach z kuwety.
Co do ceny, to dobre puszki będą drogie, Animonda Carny wychodzi i tak moim zdaniem tanio, ale to średnia półka jakościowa. Zawsze możesz spróbować puszek Animondy tych największych - 800g. Po otwarciu można je normalnie przechowywać w lodówce, powinny wyjść jakieś 30% taniej w stosunku do puszek 200g, przynajmniej patrząc po cenach w zooplusie. Z mokrych w zbliżonej cenie i jakości masz jeszcze Smillę czy Bozitę. Kg zawartości takich puszek kosztuje (przy największej puszce) poniżej 10 złotych. Wystarczy porównać to do cen mięsa w sklepie i staje się oczywiste, że trudno będzie obniżyć koszty. Jeżeli dodatkowo kupujesz puchy w sklepach stacjonarnych, zacznij zamawiać w Internecie. Różnica jest znaczna.
Też nie mam uregulowanego trybu życia, w dodatku pracuję czasem kilkanaście godzin dziennie. Najtrudniejsze jest wygospodarowanie czasu na zrobienie mieszanki, jeżeli chce się mięso pokroić, a nie przemielić. U mnie mieszanka na dwa tygodnie to jakieś 4 godziny pracy, wliczając w to komponowanie mieszanki i przeliczanie ilości suplementów. Gdybym używała tylko mielonego mięsa, zwłaszcza że mieliłabym je w chwili zakupu, zamknęłabym się pewnie w pół godziny max. Co do kosztów to może być różnie - jeżeli ktoś ma dojście do mięsnych resztek, lubi szukać promocji lub zadowoli się mieszankami na bazie samego kurczaka to wyjdzie mu taniej. Jeżeli nie ma się czasu lub szczęścia do zakupów, to super tanio nie będzie, nie ma się co oszukiwać.