» Sob sie 22, 2015 20:14
Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]
ogólne badania trzeba zrobić i RTG. Wet zadecyduje co dalej.
Uwaga - czy on widzi, to ważne.
Napad padaczkowy - drgawki, ślinienie się, "kłapanie" żuchwą , skurcze łapek, wokalizacja, przeczulica skóry.
Agresja, paniczny lęk - też się może zdarzyć, może czasem dlatego, że kot nagle stracił wzrok.
Długość - różnie, czasem parę sekund, czasem kot przechodzi z ataku w atak. Wtedy naprawdę konieczna jest szybka reakcja.
Może to efekt urazu, często wtedy występuje ślepota.
Stres potęguje ataki, więc transporty itp lepiej robić pod osłoną leku, w naszym przypadku to było Luminalum, na początku w dawce prawie jak do śpiączki farmakologicznej.
Moja Lilka - też tymczas z Neko , miała robione MRI u Niedzielskiego. Nic nie wykazało a stan był tak zły, że nie wykluczałam eutanazji.
Na lekach - Luminalum - wyszła po paru tygodniach, odzyskała wzrok. Jest w domu an okruszku Luminalum raz dziennie i jest git.