Wawa- JEEP - wyrok-czekam na odpis. Warto walczyć!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 27, 2013 15:17 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Nie można czarnej gdzieś budki postawić?
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro lis 27, 2013 15:29 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Prakseda pisze:Nie można czarnej gdzieś budki postawić?

właśnie kombinujemy z asia2.
Problem z ludźmi. Zwłaszcza jednym Panem Troskliwym, ktory mnie nienawidzi za to, zę zabrałam kociaki, a przecież on , a zwłaszcza jego żona, się tak świetnie cały czas, i w te mrozy też, już 2 lata kicią opiekują (Kornelią znaczy się). Pan jak mnie widzi to obrzuca niewybrednymi słowami i generalnie jako "dochodzaca" nie jestem tam mile widziana. Dlatego dzisiaj obejrzałam to miejsce w dzień, aby móc coś kombinować po ciemku, w środku nocy, mając nadzieję, zę mnie nikt nie usłyszy.
Tam są takie płażące się igliwia (jałowce czy coś), w nich siedział Jeep z Toyotą , w trakcie deszczu. One mają chyba długie gałęzie i jak budka będzie bardziej płaska, czyli prostokątna niż kwadratowa to mam nadzieję, że tam się zmieści.
Gdy dzisiaj lustrowałam miejsce spotkałam włąśnie Pana Troskliwego i panią Zosię. Chyba tylko obecnośc pani Zosi sprawiła, zę Pan T. się powtsrzymał od przegonienia mnie. Jak gdyby nigdy nic zapytałam czy coś wiedzą o czarnej kotce itp. I pani Zosia mi przypomniała, ze chyba w tamtym roku ta koteczka się pojawiła u Diabełków. MIała kk, leczyłam ją. Przybiegała od strony szkolengo boiska, próbowała wejśc do Diabełków, ale , o dziwo, bo jest cała vzarna, zostałą przegoniona. Miała nawrót kk, paskudny, dałam jej chyba ze 3 dni antybiotyk i ona znikła. Była mała, krępa, myślałam, zę to kociak. Martwiłam się, ze z takimi oczami , ropą itd. to pewnie gdzieś odeszła. A ona zmieniła miejscówkę.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 1:26 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Byłam po 23ej - mała wybiegła do mnie spod samochodu krzycząc i zadzierając ogon do góry. Wygłaskałam, rozmruczała się natychmiast, nie była głodna, ale zdziwiona, zę ja przestałam głaskać. Więc głaskałam dalej. Brzuszysko duże, ale warstwę tłuszczyku wyczułam jedynie (na szczęście). Z prawego oczka wyciek, ale nie wiem o jakim charakterze, bo tylko się świeciło pod okieml, wzdłuż noska w lekkiej smudze światła. Jak na moją ślepotę to uszka nie nacięte.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 1:32 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Kangusia stawia krzywo tylne łapy :roll: nie wiem, czy to jej uroda, czy to coś. Jutro jeszcze będzie trzeba się temu dokłądniej przyjrzeć. Nawet porównywałam z innymi kotami - tak jakby kolanka i paluszki przekrzywiała do srodka.Dzisiaj mnie znów podziabała w ręke, ale ona wyraxnie czeka na tę zabawę "sam na sam na kocyku" :mrgreen: co jakiś czas piórko upoluje i biega po pokoju z nim w zębach, czasem trochę podręczy ofiarę po czym wraca i kładzie przede mna na kocu i siada :D A dzisiaj nawet obwarczała Nissana, ktory w tym momencie podbiegł, aby się do zabawy włączyć. Uciekł w popłochu, bo mu jeszcze na odchodnym łapą poprawiła, żeby wątpliwości chłopak nie miał.
Toyotka szaleje za kulkami. Ostatnio sobie wymyśliła taka wersję zabawy: siada na podłodze przy stole i patrzy, trzeba rzucić kulkę na stół na który wskakuje z całym impetem i strąca kulkę. No jakoś tak mniej więcej.
Jeepul tuli sie i tęskni. uczę go brania na ręce (na razie pod przednie łapki) na stojąco tzn. gdy stoję. Także ćwiczymy branie na kolanach, gdy siedze na krześle. Czasem ucieknie, częściej udaje mi się go przyutrzymać, ale chłopak ma ambiwalentne odczucia związane z tą czynnością.
Nissanek ciągle na dystans, ale bawi się wysmienicie. I coraz bliżej siada. I zrobiła mu się mała to mała, ale jednak , fałdka tłuszczyku na brzuszku.

W przyszłym tygodniu muszę umówić Jeepa na kastrację. Już czas.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 1:46 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

zastanawiają mnie nóżki Kangusi. Wcześniej nie było tego widać.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw lis 28, 2013 2:02 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

asia2 pisze:zastanawiają mnie nóżki Kangusi. Wcześniej nie było tego widać.

no własnie. a co to może być wg Ciebie? Masz jakiś pomysł? :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 15:18 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

no.... tak mnie na forum zapytałas a wszystko żeśmy dziś obgadały i nie chce mi się pisac o naszych wnioskach :D :D . Jeden głowny- obserwować i się nie martwic na zapas. Kotka ładnie skacze, nie ciągnie nóżek, nie "udaje" zająca.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw lis 28, 2013 15:27 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

asia2 pisze:no.... tak mnie na forum zapytałas a wszystko żeśmy dziś obgadały i nie chce mi się pisac o naszych wnioskach :D :D . Jeden głowny- obserwować i się nie martwic na zapas. Kotka ładnie skacze, nie ciągnie nóżek, nie "udaje" zająca.

:D
no pytałam w nocy, a gadałyśmy w dzień :D
będzę obserwować. Postaram się nie martwić. :wink: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 20:00 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Przywitam się na wątku, Marzenia 11 zostałam poproszona o zrobienie wydarzenia dla czarnej koteczki. Podobno mam szczęśliwą rękę :lol: Nie wiem ile w tym prawdy ale sporo koteczków dzięki wydarzeniom, które robiłam znalazło swoje szczęśliwe miejsce na ziemi. Głównie były to bidy z łódzkiego schroniska. Nie wszystkim oczywiście udało się pomóc i mam na swoim koncie również porażki - bo tak traktuję wydarzenia, które koteczkom w znalezieniu domów nie pomogły. Ale generalnie to jest taki bilans 70-30 % w tę dobrą stronę.
Myślę, że warto spróbować,choć na fb jest bardzo dużo zwierzęcej biedy :(
Ale będę potrzebowała ciut więcej info, mniej więcej w jakim koteczka jest wieku i może wiesz skąd się tam wzięła. No i jakieś lepsze zdjęcia w dziennym świetle. Jak będziesz to zrób Marzenko maksymalnie dużo bo najlepiej jak codziennie pojawia się fotka i krótkie info. Fajnie byłoby gdyby udało się przez weekend to zrobiłabym w poniedziałek wydarzenie bo od wtorku mam urlop i trochę będę zajęta ale oczywiście będę monitorowała wydarzenie.
No i jakoś tak mi do niej imię Nesca pasuje, ale oczywiście Tobie Marzenko pozostawiam decyzję w tej kwestii, bo bezimienna być absolutnie nie może!
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 28, 2013 20:21 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw lis 28, 2013 22:22 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Kangusia robi pstępy z dnia na dzień. Dzisiaj wlazła do transportera i prawie godzinę się bawiła piórkami przez kratki w ściance. Co więcej, gdy wciągnęła piórko do srodka to zupełnie nie uciekała przy wyciąganiu go ręką. Taka fajna kotunia się robi... :1luvu:
W ogóle zauważyłam (albo poczułam) do każdego inną, indywidualną szczególną więź i jakąś czułość czy tkliwość, nie umiem tego nazwać. To już nie są kociaki tylko jest Jeep, Kangulos, Toyotka i Nissanek. Każdy inny, odmienny, fajny....
ech, gdzie te domy... :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 22:25 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

ewan pisze:Przywitam się na wątku, Marzenia 11 zostałam poproszona o zrobienie wydarzenia dla czarnej koteczki. Podobno mam szczęśliwą rękę :lol: Nie wiem ile w tym prawdy ale sporo koteczków dzięki wydarzeniom, które robiłam znalazło swoje szczęśliwe miejsce na ziemi. Głównie były to bidy z łódzkiego schroniska. Nie wszystkim oczywiście udało się pomóc i mam na swoim koncie również porażki - bo tak traktuję wydarzenia, które koteczkom w znalezieniu domów nie pomogły. Ale generalnie to jest taki bilans 70-30 % w tę dobrą stronę.
Myślę, że warto spróbować,choć na fb jest bardzo dużo zwierzęcej biedy :(
Ale będę potrzebowała ciut więcej info, mniej więcej w jakim koteczka jest wieku i może wiesz skąd się tam wzięła. No i jakieś lepsze zdjęcia w dziennym świetle. Jak będziesz to zrób Marzenko maksymalnie dużo bo najlepiej jak codziennie pojawia się fotka i krótkie info. Fajnie byłoby gdyby udało się przez weekend to zrobiłabym w poniedziałek wydarzenie bo od wtorku mam urlop i trochę będę zajęta ale oczywiście będę monitorowała wydarzenie.
No i jakoś tak mi do niej imię Nesca pasuje, ale oczywiście Tobie Marzenko pozostawiam decyzję w tej kwestii, bo bezimienna być absolutnie nie może!


Dzięki ewan za wszelką pomoc.
Myslę, ze wydarzenie na fb się przyda choć ja nie mam dobrych doświadczeń z fb. Ale Ty masz pozytywne i dlatego się cieszę i chętnie skorzystam z Twojej pomocy.
Wszystko co wiem o tej kotce to napisałam. dzisiaj zrobiłam jej kilka fot w dzień, ale ona się boi urządzenia, poza tym to aparat w telefonie i czarny kot i nie są dobrej jakości. Jutro się postaram wstawić (mam nadzieję, zę się uda, choć mam kilka pilnych spraw plus pogrzeb).
Dzisiaj widziałam jak wracała w jałowce, już jestem pewna, zę tam właśnie śpi. Budka się robi :wink: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw lis 28, 2013 22:26 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

A imie jak chce to niech asia2 wymyśli :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt lis 29, 2013 0:11 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

Marzenia11 pisze:A imie jak chce to niech asia2 wymyśli :D


o matko! :D ja to ostatnia jestem do wymyślania fajnych imion :D :roll:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt lis 29, 2013 0:19 Re: Wawa-4 kociaki..jedno małe marzenie.. SWÓJ DOM..

ewan pisze:No i jakoś tak mi do niej imię Nesca pasuje, ale oczywiście Tobie Marzenko pozostawiam decyzję w tej kwestii, bo bezimienna być absolutnie nie może!

Nesca to fajne imię :D
Sama mam czarną kotkę (moją pierwszą adoptowaną maine coonkę) o tym imieniu, z tą różnicą, że pisze się Nesska - od Iness :mrgreen:
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
Obrazek Obrazek

Bianka 4

Avatar użytkownika
 
Posty: 4795
Od: Wto sie 10, 2010 21:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 222 gości