Dziś tri i czarna już po sterylce, jeden koci chłopak po kastracji.
Znów nowa kotka ciężarna trafiła do schroniska jutro ma sterylkę, jeszcze ludzie przywieźli 7 kociaków, ale nie przyjęto ich do schronu z powodu braku miejsca.
Jutro troszkę roboty nas czeka

ale super fajnie że tyle chętnych do pomocy - pracy nikomu nie zabraknie

Pani Ewelina wetka schroniskowa przygotuje nam roztwór Virkonu do dezynfekcji - jutro przemeblowania - plan działania ustalimy na miejscu.
Proszę o przyniesienie wiaderek, szmatek, ręczników jednorazowych, posłanek, gazet , jedzonka dla kociaków jak kto może i będziemy działać.
Z dobrych wieści jutro do Almavetu dzięki zgodzie Pani Moniki mozemy zawieżć dwie najchudsze kocinki - myślę o Luli i Belindzie, i jeszcze dodatkowo do weta innego na przeleczeni możemy zabrać trzy najchudsze kociaki .
No i kurcze bardzo prosimy o wspracie finansowe - ostatnio wyciągnięte ze schronu kociaki czyli Pyza - 10 letnia kotka już wyadoptowana, Łezek który jest w Kociej Chatce i Pumcia mała czarna kicia to koszt leczenia kociaków około 1400zł - badania, jedzenie, leki , opłata pobytu szpitalika, środki wzmacniające , potem szczepienia. Niestety to nie były kociaki chore tylko na koci katar musiłąy mieć szereg badań i testów żeby Pani Doktor mogła wdrożyć prawidłowe leczenie.
Bardzo prosimy o wsparcie.