KotyP.Franciszkiw Cudownych Domach-Pożegnania i Przemiany

a Maciuś testuje krople Bacha, trzymajcie kciuki :ok:

będzie dobrze :ok:

Maciuś się wyciszy i załapie kuwetę bezbłędnie :ok:

pluskwa6 pisze:a Maciuś testuje krople Bacha, trzymajcie kciuki

wielkie kciuki, Maciek wierzymy w ciebie!!! :ok:

Alienor pisze:Malutki ma sesję głasków na łóżku z moją córką - już ponad godzinę odchodzi mizianie, barankowanie, drapusianie, udeptywanie, przerywane co jakiś czas drzemką. Nadal by go nakarmić trzeba kicia głaskać, nadal w nosie śpiki (choć mniej) i nadal do głasków etc. trzeba kawalera wyciągać zza lodówki/pralki/spod szafki, ale zdarzają się już wycieczki w blasku dnia na pokój
Wołowinka - jasne, ale najlepiej smakuje z ręki Miziają się i karmią dalej.

a jakaś foteczka

??

Tygryska nazwałam Konsulem, lubię takie mniej zwyczajne imiona... Pingwinek jest Znikotkiem... kamufluje się ciągle...
Koty dogadały się, a Konsul wręcz sie skumplował z moimi... przejął już ich zwyczaje i dzielnie walczy o jedzonko i mizianki

martwię się maleńkim pingwinkiem, bo wyraźnie woli się izolować... a ja mam teraz okropnie dużo zajęć i za malo czasu dla niego... :roll:

a tak dla uśmiechu:

Obrazek

Moja Maciusia zwiedza juz całe mieszkanie

Ale gdy z boku zobaczy ktoregos z moich kotow to buczy ale nie ucieka. Jeśli pichcę coś w kuchni to siada kolo mnie i czeka (nie wiem na co bo nie wszystko moge jej dac)

. Jest bardzo gadatliwa :ryk:

Ale w nocy bardzo cichutka a tak wogole to wiekszosc dnia przesypia

**Adopcje: 8 >>**

No, juz prawie tydzien u Ciebie... Niesamowita z niej kocia babcia, od razu czuje sie jak u siebie

A jak z kuweta?

Co do kuwetki to siusiu owszem od poczatku było ok ale to grubsze to szuka kątów i tam załatwia sprawę

ale juz przyuważyłam kiedy ma pore na kupkę i poprostu staram sie nie puszczać jej dalej niż łazienka i kuchnia no i potem sprzatam

no ale to babcia i ma prawo :ryk:

melduję poprawę z załatwianiem się, oto okazało się że Maciuś załatwiał się na wilgotną szmatkę - patent działa :-)

pluskwa6 pisze:melduję poprawę z załatwianiem się, oto okazało się że Maciuś załatwiał się na wilgotną szmatkę - patent działa

ja Cię kręcę, na to bym nie wpadła

ale ta szmatka to gdzie musi leżeć - w kuwecie ? :roll:

obok jakoś a w kuwecie żwirek z papierami; dziwne te kocie obyczaje prawda?

Wczoraj p. Franciszka wyjawiła
tajemnicę szmatki
i to się okazuje strzał w 10 :ok:

może + kropelki Bacha i będzie cel w 100%
w kuwetę :ok:

Bardzo dziękuję Asi-felusi za przekazanie
p. Franciszce wszystkich informacji,
wyciągniecie tajemnicy szmatki
oraz wysłanie zdjęć szczęśliwych kotków
coby p. Franciszkę pocieszyć w domu seniora
Asia kochana jesteś :1luvu:

A to może ten patent na Maciusie podziała bo jak chce kupke to chodzi w koło szuka czegos i sie drze niesamowicie :ryk:

Musze wypróbować

a jak p. Fraciszka się miewa?

KotyP.Franciszkiw Cudownych Domach-Pożegnania i Przemiany

Kto przegląda forum