Asia_Siunia pisze:AniHili - a nie masz skanera żeby np. z dyplomu czy innego dokumentu ze zdjęciem zeskanować ?
Psiama...no ja właśnie straszną miłością pałam do soku z kiszonej kapusty. Swego czasu ciężko było go dostać bo moje okoliczne sklepiki nie dostawały kapuchy w beczce tylko w plastikowych wiaderkachJak więc kiedyś dorwałam takowy w butelce - nie ma zmiłuj - to moja ambrozja, podręczna piersiówa w lodówce-lubię sobie łyknąć
![]()
Selya - pomyślałam, że może byś zdjęcia Rogera porozwieszała we wszelkich łódzkich gabinetach weterynaryjnych? Może być i tak, że ktoś sobie przygarnął na własność Rogerka ? Może jakiś wet go widział lub właściciel innego czworonoga?
Niestety nie mam

