Samsonik[*]Tymczasy. Potrzebna karma, leki, budki na zimę.

Samson, trzymaj się chłopie :!:

przed 20 idziemy na kolejne prześwietlenie, na razie dostał kroplówkę
kontrast stoi w tym zwężonym miejscu :cry:

Jestem z Wami Aniu. Mocno trzymam kciuki za chłopczyka!

Aniu

Mogę jedynie kciuki potrzymać :ok:

kuuurdeee... noooo... Samsonik nie daj się :ok:

jesteśmy, były dziś aż 4 prześwietlenia

jutro ma zadzwonić do mnie mój weterynarz i zobaczymy co dalej, na pewno jeszcze trzeba zrobić przed czymkolwiek usg brzucha ( 100zł)- to usg robione w zeszłym roku nie pokazuje nam wszystkiego, jelita były bardzo zgazowane

Kochani powtórzę się :oops:

zaglądajcie na nasze bazarki

Samsoniku! Chłopie! Trzymaj się!

i na allegro http://allegro.pl/show_item.php?item=1564345441 :ok:

Samsonik!

Aniu, co u Samsonika? Jak minęła noc?
A Homerek już lepiej?

noc jak zwykle taka sama z wymiotami - jak zwykle raz, czasami są dwa razy
ja tez wcale nie spałam, przeraża mnie fakt tak bardzo poważnej operacji, kolejnych badań, przygotowań, w tej chwili to chyba? nie na moje możliwości jest .......... ale co zrobić......... :cry:

Homerek troche lepiej ale nadal posikuje krwią, plus taki sika sam, nie sa to normalne ilości ale sika często

powtarzam się.......... gdyby ktoś miał do oddania rc recovery, przyjmiemy dla samsonika bardzo chętnie

Esiu [*]15.07.1995 - 02.01.2014r.... byłeś mi wschodem słońca i zachodem...

W te piękne Święta,
gdy Pan Zmartwychwstanie.
Życzę smacznych jajek na śniadanie,
żółtego kurczaczka, białego zająca
i oby te święta trwały bez końca
Tęczowych pisanek, na stole pyszności,
mokrego Dyngusa i wspaniałych gości,
niech to będzie czas uroczy
Życzę miłej Wielkiej Nocy!!!

Zdrowych i Spokojnych Świąt życzy Monika z Eśkiem i Kamą.
Dla Ciebie Aniu mniej trosk, więcej radości i dużo zdrowia dla Waszych kotów!

PS. Po 1-szym mogę coś podesłać.

Bardzo dziękujemy za życzenia
również życzymy Spokojnych, Dobrych Świąt.

We wtorek Samsonik ma badania krwi. W piątek mamy umówioną wizytę u specjalisty w Milanówku - weterynarz zadecyduje co robimy, będzie gastroskopia lub od razu kot zostanie otwarty.

Wiem, że to okres przedświąteczny ale będziemy wdzięczni za każdą pomoc, bazarki, teraz, później, kiedyś....
lekarz w tej chwili jednak nie jest w stanie określić kwoty, w piątek się wyjaśni ( i tak musimy już teraz na to pożyczyć, by być przygotowanym na piątek

).
Od wtorku też Samsonik będzie wzmacniany,przygotowywany do piątkowej wizyty.

Chcemy o niego zawalczyć. Kociak czuje się dobrze, tylko lub aż te wymioty - dzień w dzień -1-2 razy na dobę

Ma duży apetyt, myję się jak szalony, mruczy, przytula się, gada i krzyczy jak jest głodny!

Kurcze, może się mądrzę, ale dziewczyny-wolontariuszki z Palucha, jak mają duży dług u weta to robią zrzutkę między sobą, coś w typie: dycha na życie, zamiast na kawę/fajki/... . Może zróbmy tak i my - wielbiciele Samsonika i przyjaciele Ani i jej kotów? Albo może banerek pomocowy wstawić, to więcej ludzików tu zajrzy i ziarko do ziarka.... Sama już nie wiem, ale dla jednej osoby sfinansowanie tak specjalistycznego leczenia i diagnostyki to masakra. Ta operacja to szansa na życie i może powrót do zdrowia dla Samsonika...

Samsonik[*]Tymczasy. Potrzebna karma, leki, budki na zimę.

Kto przegląda forum