MiauKot(66+2):Center, Miaukotek i Kacper w domach! :D-98.

[majkowiec]

Woland znowu jest cały złupieżony i wygląda jak kot z piwnicy. Krzyś kracze ,że jutro będzie zatkany

[aassiiaa]

Myszka szaleje z bazarkami super

[Barbara Horz]

Dziewczyny może macie jakiś pomysł na koty co do nas prawie same przychodzą. Ada jest wyłączona z przyjmowania, bo kot z zewnątrz pewnie jest nie szczepiony, u mnie tłok i same dorosłe koty, co jednym miejscu może za chwilę dać efekt piorunujący. Mamy za mało domów tymczasowych, ale przecież w tym wszystkim nie po to działamy, żeby mieć nieprzespane noce, bo się nie pomogło Adopcje idą wolno, ale też i nie sezon na adopcje, za to na koty i owszem. To już nie jest dylemat, czy zabrać kota od ludzi co go nie chcą, ale kot, który pomocy potrzebuje i nie ma z kim negocjować, co by kota nie wyrzucał. Już go właśnie ktoś wyrzucił

[aassiiaa]

Basiu niestety wszystkim kotom nie jesteśmy wstanie pomóc. Może zrobić mu jakieś posłanko w piwnicy/garażu i nosić tam jedzonko. Oczywiście wyciachać. Nasze siły przerobowe są ograniczone.
Więcej pomysłów brak

[Barbara Horz]

Asiu ja nie mówię, o wszystkich kotach, tylko o kotach, które staną na naszej drodze Jednak dziękuję, że odezwałaś się na temat .

[aassiiaa]

hmmm może trzeba zmienić drogi

[Adria]

aassiiaa...my nie z tych co zmieniają drogi, albo udają, że nie widzą. Ty też należysz do tych "nie z tych"

Rudzielec jest juz po kastracji. Dochodzi do siebie w klatce. Podobno jest pieknie rudo-marchewkowy. Co do wieku i całej reszty łącznie z fotkami wypowie sie majkowiec

Od środy do dzisiaj wyciachalismy 5 kotek i dwa kocury a kolejne czekają w kolejce.
Bardzo potrzebujemy wsparcia finansowego, żeby kontynuować CIACHa.
Lada moment bedzie nowy watek

Ogólnie poniedziałek jest całkiem sympatyczny m.in. dlatego, że udało mi sie pogłaskać Forda Troche był spiety, ale nie uciekł i mnie nie zbił i wogóle czarnuchy to już chyba tylko dla zasady a może raczej z przyzwyczajenia udają niedotyklaskich

Mój syn zauważył też bardzo trafnie, czego ja wcześniej nie dostzregłam, że Lincoln jest wyższy od naszej Dusi Dusia to nasza sunia a dla porównania i chiwli relaksu wklejam filmik z wczorajszego spaceru
Basia robiła za reżysera ja za Szuwarka
W rolach głownych Petra, Filip i Dusia (mała czarna)

http://www.youtube.com/watch?v=Ep8UWYAhiDw

[Myszka.xww]

Oooo, widzę, że Filip musiał Cię trzymać na długiej smyczy. Żebyś nie zwiała?

Mój net jest dzisiaj jak Twoja Dusia na pasach - pojawia się i znika

[majkowiec]

napstrykałam dzisiaj zdjęć kocięstwu ale mój aparat jest jak roślina - potrzebuje dużo światła i większość fotek jest strasznej jakości.
Oto rudzielec, nie w formie bo świeżo po zabiegu:


Kocio jest w pełni dorosły ale młody, ząbki ma bielutkie. Tą dobę spędził u brata mojej koleżanki, gdzie podobno był bardzo grzeczny. Nawet nie zaznaczył nigdzie terytorium, siusiał ładnie do kuwety. W nocy wskoczył Zgryzowi do łóżka i oznajmił, że chce spać pod kołderką. Biegał za wszystkimi i łasił się u nóg.

[aassiiaa]

aassiiaa...my nie z tych co zmieniają drogi, albo udają, że nie widzą. Ty też należysz do tych "nie z tych"

Wiesz myślałam, żeby zacząć chodzić kominami albo jakąś teleportację wymyślić lub inne czary

Brawo za ciachnięcie rudzielca

[Adria]

Majkowiec ... na łatwizne idziesz Podpisuj fotki

[Barbara Horz]

Widzę, że Adria mnie ubiegła i ujawniła filmik pt. "wodnik szuwarek, kaczka błotna i reszta bandy" Najpierw było tylko kaczka błotna /to mój Filip oczywiście/, ale skoro Ada sama się ochrzciła Szuwarkiem
Reszta fotek dla wspomnienia wczorajszej pogody




Mysza, Filip z wody dobrowolnie by nie wyszedł i z pewnością chciał by się z ptactwem wodnym zaprzyjaźnić dlatego jest na smyczy. Co prawda Ada też miała ochotę popływać i tak w sumie pilnowali się wzajemnie

A tu zagadka Kto pokazuje łapki ?



I co by nie informacja nie uciekła :

Od środy do dzisiaj wyciachalismy 5 kotek i dwa kocury a kolejne czekają w kolejce.
Bardzo potrzebujemy wsparcia finansowego, żeby kontynuować CIACHa.
Lada moment bedzie nowy watek

[Barbara Horz]

To ja już nie będę taka i podpowiem które koty są na fotkach majkowca:
w kolejności:
rudzielec /trza wymyślić imię/
Miaukot
Malwinek
Gucci
Armani /świetne zdjęcie /

[majkowiec]

Adria, niestety czarnuchów nie rozpoznaje i chciałam cichaczem ujść z twarzą. Zdjęcie Armaniego tez mi się bardzo podoba, ubolewam, że takie niewyraźne bo nadawałoby się na nagłówek strony, plakat lub coś tędy.

Woland dzisiaj lepiej wygląda,sierść dochodzi do ładu.Na szczęście siuśki tez były w kuwecie, odetchnęłam z ulgą bo już szykowałam się na wizytę u weta i wyszywanie cewki. Niestety nastrój psychiczny raczej bez zmian :/ Dalej jestem z kotami uwięziona w pokoju a Majka i Krzyś na emigracji

Kociaczki mają się dobrze, kupki są kilka razy dziennie, choć z wymuszeniem czegoś od Centerka jest trudniej. Kąpiele połączone z masowaniem się sprawdzają. Też były zdjęcia ...ALE Mama ma się niedługo wyposażyć w aparat to wtedy ona będzie szaleć z pstrykaniem.

Filmiki Wam coraz lepiej wychodzą, może ja też się skuszę przy odpowiednim sprzęcie. Narazie idealnym bohaterem szybkiej akcji jest Woland. Może nakręcę jakiś thriller lub studium osobowości borderline. Ech lepiej nie, potem mnie będą jeszcze na jakieś festiwale zapraszać a mało to ja mam wrażeń przy kotach.

[majkowiec]

A dla rudzielca proponuję imię Horacy, choć póki co nie na moje barki spadła opieka nad nim więc to tylko propozycja.