S.K.NIEKOCHANE XI- w jeden dzien 19 nowych kotów-dramat :(((

[condi_84]

Także pragnę pogratulować udanej akcji, żałuję że sam osobiście ją przegapiłem.
Dziękuje za dotychczasowe odpowiedzi.
Mała 1 dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Co do wspólnego wyboru rozumiem Twoje obawy, ale mogę Cię zapewnić, że mogę się tego podjąć sam, gdyż jestem w 100% pewny że moja dziewczyna pokocha każdego kociaka, zresztą to był jej pomysł jakiś czas temu aby takiego kotka przygarnąć, wiele o tym rozmawialiśmy, znam jej preferencje, więc to nie jest tak, że ten mój pomysł jest całkiem w ciemno i nie ukrywam, że zależało by mi jednak na zrobieniu jej niespodzianki.
A co do samego kotka, kiedy można ewentualnie spodziewać się jakiś nowych zdjęć. Czy w chwili obecnej można liczyć na jakąś małą damę w wieku ok 2 miesięcy????

[charm]

Odnośnie kontaktu z jednym domem poakcyjnym - czarny kociak z soboty
Został Leonkiem (od Leonardo ;P)
Kuwetkowych problemów nie ma, biegunkowych itp też, apetyt dopisuje.
Śpi na łóżko na nowych piekunach polując czasem na ich stopy, z resztą towarzystwa się bardzo szybko dogadał:
*) Igor - dorosły wykastrowany kocur - trochę małego "wychowuje", a trochę się bawią
*) Mars - szczeniak, ale wyrośnięty, przygarnięty... tu jest trochę syków ze strony małego, ale pewnie minie - Mars jest dzieciakiem, który jak np chce powąchać, to czasem uderzy nosem, itp, więc mały syczy, Mars odchodzi, i po chwili wącha delikatniej
*) drugi psiak, chwilowo nie pamiętam imienia - taki mały, dorosły, najstarszy z towarzystwa - dogadali się bardzo szybko - najpierw małego zignorował, potem się zaopiekował

Poza tym Leosia wszędzie pełno, w dzień śpi na laptopie albo obok, na rękach tuli się i ma zadatki na nieprzeciętnego pieszczocha

Po mojej wizycie szli do weta, więc nie wiem, jak po wizycie, w każdym razie małemu na pewno jest dobrze

[tanita]

Chciałam tylko napisać, że jestem pod wrażeniem tego co widziałyśmy z Uschi będąc w sobotę i niedzielę w Silesii.
Co prawda wpadłyśmy tylko na moment, ale wystarczyła chwila, żeby poczuć olbrzymią energię, która biła od dziewczyn
Na odległość widać, jak dużo serca wkładacie w to co robicie - podziwiam i bardzo się cieszę, że Was poznałam.
Trzymam kciuki za dalsze akcje

[Ewaa6]

witam

chetnie zadzwonie do obu domkow ale....
Mala prosilabym o namiary telefoniczne na domki bo w tym wszystkim zapomnialam spisac

[Mała1]

tanita
nam tez było bardzo miło -wpadajcie częsciej

condi_84 -w tej chwili nie ma takiej damy w schronisku
tzn sa trzy malentaski-ale na razie na obserwacjii.
ale pewnie jutro, badz pojutrze bedzie pewnie 20
jesli tak bardzo sie upierasz przy niespodzince, to bedziecie musieli bardzo szybko po adopcji poczęstowac nas kawką u dziewczyny-bo naprawde trzeba poznac własciciela kota

Ewa-u Twoich tymczasików oki-dzis dzwoniłam, ale daje Ci na pw ich nr tel-trzymaj pliss kontakt, ja naprawde juz za duzo mam tych tel na głowie

miałam juz kontakt z prawie wszystkimi domkami, dwa teraz nie odbierają-ale bede probowac pozniej.
wszędzie, odpukac, tfu, tfu, tfu-jest na dzień dzisiejszy oki

charm-do Twoich znajomych tez własnie z rozpedu zadzwniłam, pozajączkowały mi sie dwa eleganciki, ten z paseczkiem na nosku i ten bez i tak nie wiem jak one mi sie nie pomyliły wszystkie tym razem, w klatkach było w pierwszy dzien prawie tylko czarno-biało

[charm]

charm-do Twoich znajomych tez własnie z rozpedu zadzwniłam, pozajączkowały mi sie dwa eleganciki, ten z paseczkiem na nosku i ten bez i tak nie wiem jak one mi sie nie pomyliły wszystkie tym razem, w klatkach było w pierwszy dzien prawie tylko czarno-biało

no tak, a w drugi buro....
w sobotę jakoś je rozróżniałam - po paseczku, długości skarpetek, itp... ale niedzielnych burasiątek w ogóle.....

[condi_84]

Mała 1
Dla jasności to z dziewczyną mieszkamy razem więc jeśli choć trochę Cię to uspokoi to od ręki poznasz połowę właściciela Choć nie ukrywam, że może jeszcze jednak zdecyduje się na wspólną wycieczkę po kotka. Czekam w takim razie na wiadomość o nowych dostępnych maluchach (choć najlepiej byłoby jakby takie maluchy wogóle do schroniska nie trafiły)

[Mała1]

oo-to widzisz, ja nie załapałam ,ze mieszkacie razem-upsss

[condi_84]

To jesteśmy o krok dalej teraz tylko pozostało mi znaleźć odpowiedniego kociaka:)

[Ewaa6]

Mała to poprosze na pw namiary na domki moich malentasow
a ja sobie przypilnuje ich juz

[halbina]

Gratuluję udanej akcji, świetna robota! Cieszę się z domków dla wszystkich kociaków!

[Mała1]

.dorwałam sie na chwile do neta
wiec
..schroniskowy dzien.....

Agusia po antybiotyku duzo lepiej, ładnie je

w schronisku oczywiscie sa maluszki

do tej trojki za małych dołaczył kolejny-jeszcze mniejszy
został do nich dołozony-bo sam juz zupełnie nie dalby sobie rady.
wszystkie same jedza, ale jeszcze nieporadnie

trafił nowy mały zasmarkany biało-bury kocurek-gdzies 2 miesieczny

No i poniewaz zycie niesie rózne niespodzinki
do domu pojechała jak wiecie Mogłay
za to wczoraj została zwrócona jej trikolorowa córka-bo ponoc robi poza kuwetą Trzęsie sie jak galareta

Udało sie ,,capnac,, jedno z dzieci Pani Gliwickiej, buraska(płci nie znam-bo na razie niedotykalski) około 5 miesiecznego.Jak wszystkie sie złapia to czeka je wczesny ciach mysle i wypuszczenie chyba na terenie schroniska -tam przyłaza w jedno miejsce okoliczne koty czasem zjesc.Mam nadzieje,ze sie zaklimatyzuja tam.
no chyba ,ze ktos ma dla nich jakies lepsze miejsce?
No i moze jeszcze sie okazac, ze wcale nie sa dzikawe-ale to zobaczymy.

Nasz nowy połamaniec ma niestety sporo uszkodzen, pekniety mostek, cos z midnica i cos tam przy ostatnich kregach.
Ale wyłazi nieporadnie z kartonika sie witac i troche je.
W poniedziałek wraca Lidka i jesli nic sie u niego nie pogorszy(nie wiem np czy sie załatwiac umie) to kicio trafi do niej na rehabilitacje, a potem wróci ewentualnie do schronu na szukanie domku.No chyba ,ze wczesniej znajdzie, bo miziak jest z niego.
No ale to wszystko tylko przy dobrych prognozach zdrowotnych, bo na razie jeszcze nie wiadomo jak z nim bedzie.

Na kociarni stado kotów, szok
babki sie kłóca, ciagle pyskówki, łapoczyny-jak na targowisku
chłopaki sie piorą
chociaz ,hmmm, musze przyznac,ze najwiecej zamieszania robia dziewczyny

[BOENA]

Cieszę się,że u Agusi lepiej
Trzymam mocno kciuki za naszego połamańca,żeby doszedł chłopak do siebie
No proszę,córcia Mogłaj wróciła szybko nacieszyli się kociakiem szkoda gadać.

Maxika dalej nie ma to już 2 tyg.

[Lola_]

i znow nowe maluszki
mam nadzieje ze po akcji w silesii odezwie sie jeszcze kilka chetnych domow bo kilku ludzi pytalo o 'nowe dostawy' kociakow
no a potem to juz kolej na dorosle

dobrze kojarze za mamy teraz 2 polamance, nowy i ten buras po wypadku?

a Maksik musi sie znalezc

[Mała1]

połamanca mamy tylko jednego
Lola-1 strona w miare aktualna, a ja teraz dodam nowe koty-z numerami tu, tylko fotki wkleje wieczorem (mam juz aparat )

Agusia lepiej, ale kuracje biotylem zaczyna od dzis tez Stefan-on niknie,
to juz szkieletor straszny
polamaniec stoi chwiejnie na tych swoich łapkach-cóz trzymajmy kciuki, zjadł, zrobił na szczęscie sioo

no i jak widzicie znów nowe koty
dorosły buras
mama z małymi
mała czarnuszka


na kociarnie trafiła juz
Łatka- 388 / 09
od 24 08 w schr, poodana po kilku miesiacach
szczepiona 26 05
kicia bardzo proludzka, nie wiemy jakie to niby ma kłopoty z kuwetą


KLATKI

Dagmara- 322 / 09
dagmara czeka az jej mleko zniknie z cycuszków, jest na lekach



Czester - 373 / 09
znaleziony na ul Debowej-
dzis zaszczepiony 22 08


Połamaniec - 383 / 09
od23 08 w schronisku
kot, młodziutki, około 6 miesieczny, potracony przez samochód, straszna przylepa, motor włacza na sam widok ludzia

nówka - 390 / 09
od 25 08 w schronisku
oswojona kicia, bardzo proludzka, okociła sie ludziom w garazu
ma trzy sliczne ,gdzies 2-3 tyg maluchy.
Kicia jest biało-bura

nówka - 392 / 09
od 25 08 wschronisku
piekny, wielki pełnojajeczny burasio
wystawiajacy od razu brzucha do głaskania

nówka
jedno z dzieci P.Gliwickiej
to juz kawaler-wiec nie daje do maluszków
wyglada na to,ze wcale nie taki dziki jak sie wydawało,miałm go na rekach
mruczał-tylko nie wiem czy nie ze strachu,,zeby sie uspokoic.
strasznie płacze


z maluszków w schronisku czekaja
trzy za małe małe
wymagajace bardzo uwaznej opieki
krowka na leczeniu 359 / 09 - od 16 08
juz podleczony
około 3 miesieczny chłopak
384 / 09
kociak z lekkim katarem-na antybiotyku, około 2,5 miesieczny
nowa czarna dziewczynka - 391 / 09
, gdzies 2,5 misieczna- od 25 08
szczepiona 26 08
dzieci koteczki 390 / 09
trzy, dwa buraskowate, jeden czarnuszek, jeszcze na cycu