Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
gosiar pisze:Migota, ale one chodzą jeść suche do okienka. Ja nie mam im jak podgrzać żarełka, więc będę kupować surowe przez jakiś czas.
gosiar pisze:Słoninę jedzą jak najbardziej. A ty byś zjadła surową wątróbkę?
Migota pisze:gosiar pisze:Migota, ale one chodzą jeść suche do okienka. Ja nie mam im jak podgrzać żarełka, więc będę kupować surowe przez jakiś czas.
Wystarczy, że podgrzejesz puszkę w gorącej wodzie. Ale mięskiem z pewnością nie pogardzą. Tylko żeby nam się nie rozbestwiły jak koty w moim bloku.
A mogłabyś tę receptę podrzucić, jeśli nie do mnie to do sibii. No nie wiem, ważne to
sibia pisze:Jak pojechałam była zamknieta brama, otworzył mi pan L, którego powitałam dziarskim okrzykiem: dobry wieczór! czy są tu jakieś głodne koty?, a pożegnaliśmy się życząc sobie nawzajem wesołych Świąt.
No dobra, może to i hipokryzja, ale co tam, niech im będą wesołe, może zdobrzeją dla kotów w przyszłym roku?
gosiar pisze:Unidox ma też dla nas redaf, ale ciężko się z nią umówić, bo mieszka na Ursynowie.
dorot pisze:Wczoraj zaopatrzona w 2 puszki zlozylam koneserowcom niespodziewana wizyte. Wcinaly az milo.
Wyszly tylko cztery koty - trzy bialo czarne i Dziadek, reszta pewnie spala.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, zuzia115 i 698 gości