Koty Babci i Rustie I

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 24, 2008 8:45

Rustie pisze:Śniło mi się, że wywiozłam do Was wszystkie tymczasowe burasy. I Saffron :roll:


Rustie, miej litość! Choć jakąś jedną krowę na okrasę... ;-)
:twisted:

A w ogóle to nie wiem, co mnie oćmiło z tą szylkretką. Chyba zmęczenie. :roll:
Toć to tri jest.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Czw paź 30, 2008 15:30

Krowa spod balkonu, czyli Lara
Obrazek Obrazek

Lara ma juz dom, kociak ze smietnika również. Plus Burka, 2 kociaki z Rajskiej i Bębenek od p. Halinki.

Nowe nabytki to rodzinka naszej Bajki (BTW Ada, jej matka krótko po wypuszczeniu na wolność została otruta). Pyza i Andzia to kocury, ale najpierw wymyśliłam imiona, a potem zweryfikowałyśmy płeć. Karmicielka nie miała racji ;)
Chłopaki ur. 28 maja. Pyza miziak, Andzia jeszcze dzikuje. W pn szczepienie.
Isia to ich mama, ciotka Bajki. Dziczka, choć ich opiekunka ma nadzieję, ze się oswoi, hm... Isia jest setnym kotem, który zamieszał u nas w tym roku :roll: Chyba się upiję z tej okazji :roll:

Pyza i Andzia
Obrazek Obrazek

Pyza
Obrazek Obrazek Obrazek

Andzia
Obrazek

Isia
Obrazek

Stan stada: 13, nie jest źle...

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw paź 30, 2008 15:34

Rustie pisze:Stan stada: 13, nie jest źle...

Nie, wcale :roll: . Można nawet powiedzieć luzy są... :twisted: :lol:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt paź 31, 2008 11:04

Faktycznie luzik :wink:
Kciuki trzymam.

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 04, 2008 21:13

Nordstjerna pisze:Rustie, miej litość! Choć jakąś jedną krowę na okrasę... ;-)
:twisted:

Mówisz - masz :) My jesteśmy solidna firma 8)
Kleksia: 5 miesięczna kotka wychodząca (na Placu Centralnym w NH). Cudem nie rozjechana/nie zagryziona/nie zakatowana.
Nawet o obrózce kochający opiekunowie nie zapomnieli :roll: Zapomnieli za to o wyposażenie koty w GPS. Błakała się ponad tydzień, nie mogąc trafić z powrotem. Z wierzchu śliczne, białe futerko, łapki czarne od brudu i zdarte pazurki :(
Charakter anielski, kocha mnie nawet po tym jak ją prawie rozdeptałam :oops:
Obrazek Obrazek Obrazek
Na deser - sałatka z kota, czyli ulubione miejsce do spania.
Obrazek

A poza tym: Rasti znów wylizana i wysypana (alergiczka "na wszystko"), ale będę twarda i sterydu nie podam :evil: , nerkowa Psocia nie chce jeść, skapitulowalam i kupiłam krowę, z Saffron leci tyle wełny, że manufakturę swetrów mogłabym zakładać, postanowiłam ostrzyc, w ostatniej chwili zdecydowałam się nie wycinać takiego mega kołtuna, tylko jednak najpierw rozczesać, i dobrze bo to omyczek był :strach: (ona mega ofutrzona na jesień i jeszcze się wierci, to na usprawiedliwienie, bo tak w ogóle to zdaję sobie sprawę, że króliczki z tyłu mają ogonki ;))

Do rozdysponowania jest 9 kociąt i 2 lub 3 oswojone kocice - jacyś chetni? :twisted: Bo rozlosuję ! (tja kumulacja ... kotów :roll: )

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 04, 2008 21:21

Przesłodkie masz te koty. Sałatka z kota :1luvu: Ale i tak najbardziej mi sie podoba kocurek Andzia. Tak dla zmylenia przeciwnika :twisted:
Paluszek
 

Post » Wto lis 04, 2008 21:22

Miała fart króweczka biedna...

Na szczęście nigdy nic w żadnym losowaniu nie wygrałam :twisted:

A co do sypania się kudłów - przetestowałam na Bungusiu kerabol (w krakvecie 13 zł/20 ml) z niesamowitym skutkiem 8O 6 kropelek dziennie przez 5 dni i sierść siedzi na kocie jak przyklejona! Łupież też zniknął. Polecam.
I dzięki za poparcie na kociarni mini-tri od Olgi :wink: Widziałaś ją na żywo? Cuuuudna jest....

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 04, 2008 21:57

Tyle, że jedyną zaletą :wink: królików angorskich jest to, że dostarczają włóczki na sweterki. Natury nie przeskoczę :twisted:
A kropelek bym się bała, króle dziwnie reagują na leki dla innych gatunków całkowicie bezpieczne.
Kici nie widziałam, ale wszsytko przede mną. Musimy Bajkę pokazać, coś jej łapki sztywnieją ostatnio, tyle ze do lecznicy wybitnie nie po drodze i czasu brak :(

Paluszek, za zachwyty dziękujemy, szkoda, że już tylko platonicznie, skoro nabór zamkniety :wink: A własnie - gratulacje składałam genowefie, a Tobie w końcu nie - fajnie, że strachajło do Ciebie trafi, szczęściarz z niego :D I przystojniak :D

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 05, 2008 10:47

ja chcialam tylko napisac bo w sumie mam koty na tymczasie z rozdania ;)
ze srebrna siostrzyczka wczoraj przesiedziala caly wieczor pod fotelem komputerowym i nie bala sie ani ani
Obrazek


srebek chce je uczyc polowac na scura z ikei
braciszek to zlewa sikiem prostym , cokolwiek to mialoby oznaczac
za to siostrzyczka bierze udzial w polowaniu ciagając scura za ogon po domu

tarzanki na firance gratis w pakiecie ;)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 05, 2008 16:06

Potrafię zrozumieć, że maluchy biorą Srebrka za matkę, w końcu podobny. Ale dlaczego on czuje potrzebę matkowania - to już dla mnie zagadka. Niezwykły kot ci się trafił, Basiu :D
Jest jakiś odzew w sprawie panienki?

Aha, te koty (między innymi): http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83744&highlight= będziecie mogły wygrać w losowaniu :twisted: Cieszycie się? :mrgreen:

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 05, 2008 17:40

No właśnie, jakaś loteria, dorzucanie gratis do adoptowanego... 8)
A tak serio - to życzę ataku zmasowanego dobrych domów na Twoje koty. Niech im się wiedzie.
I pozdrawiam nieśmiało Psocię...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lis 06, 2008 0:43

Psocia pozdrawia Anitkę :D Właśnie rozłożyła się jak długa na progu sypialni i nie pozwala przejść Rasti :roll:

W sprawie Buni był dziś bardzo obiecujący telefon 8) Sprawa się rozstzrygnie w najbliższych dniach, musimy być pewne na 200%, by nam karmicielka łbów nie pourywała :wink:
Już myślałam, ze zostanie, no bo kto ją zechce, a tu proszę. Adopcyjne ślicznoty czekają i zero odzewu, a Buni wystarczył 1 dzien ogłaszania :D Zapominam, że są jeszcze kandydaci, których interesują tylko takie "beznadziejne" koty (np. czarne trzynastolatki :wink: )

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 06, 2008 14:36

Rustie pisze:
Paluszek, za zachwyty dziękujemy, szkoda, że już tylko platonicznie, skoro nabór zamkniety :wink: A własnie - gratulacje składałam genowefie, a Tobie w końcu nie - fajnie, że strachajło do Ciebie trafi, szczęściarz z niego :D I przystojniak :D

N tylko ja sie boję, ze Genwefa się z nim nie rozstanie :evil:
Paluszek
 

Post » Czw lis 06, 2008 14:45

Rustie pisze:Potrafię zrozumieć, że maluchy biorą Srebrka za matkę, w końcu podobny. Ale dlaczego on czuje potrzebę matkowania - to już dla mnie zagadka. Niezwykły kot ci się trafił, Basiu :D
Jest jakiś odzew w sprawie panienki?

Aha, te koty (między innymi): http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83744&highlight= będziecie mogły wygrać w losowaniu :twisted: Cieszycie się? :mrgreen:


na razie nikt nie pisze i nie dzwoni
kiedys tam dwie rozne osoby pytaly ale na tym sie skonczylo

srebek mamusią a wacus tatusiem ;)
no co, tolerancja przede wszystkim
na filmach z youtuba widac jak sie kosma zajmowal
a przeciez srebek jest ciezko chory
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 15, 2008 18:29

Kacper, Pyza, Kleksia - w domkach :)
Miałyśmy 2 ekspresowe tymczasy: czarno-srebrne norwegowate cudo (w DS) i biało-burego podrostka (odnalazł się właściciel).
Isia wróciła na osiedle (u nas wścieklizna, po wypuszczeniu z kontenera zaczeła się ocierać o nogi karmicielki :roll: )
Bunia przeprowadza się za 2 tygodnie :D

Z nowych nabytków (zdjęcia kiedyś tam będą :wink: ):
trzymiesięczna cudna burasia z działek
kotka krówka i jej dwójka dzieci 10-12 tygodni (został ostatni maluch, karmiciel będzie polować :ok:)

edit: Kocur Andzia i malutki marmurek z tych powyżej tez w domach :)
12 8O

Rustie

 
Posty: 2395
Od: Wto paź 21, 2003 6:11
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], HerbertPrade, puszatek i 128 gości