Bardzo mi tylko przykro że cierpisz. Mnie też od jakiegoś czasu boli kręgosłup
wprawdzie nie jakoś mocno ale i tak nie jest dobrze jak boli. Mam nadzieję Kociamko że jednak znowu przestanie Cię boleć, że aku pomoże. Bardzo mocno Cię przytulam.
Mojej koleżance pomógł dobry rehabilitant który kazał jej ćwiczyć i dzięki temu uniknęła operacji (ma dyskopatię) ona bardzo pilnie ćwiczyła trzy razy dziennie. Tylko gdzie znaleźć takiego rehabilitanta. Ja jak chodziłam na masaże refundowane przez NFZ to trafiłam na chyba 4 masażystów (na 7 zabiegów) i o jednym mogę powiedzieć że był genialny, reszta tak sobie i to chyba jest najgorsze w refundowanej rehabilitacji, ze nie ma się wpływu na to kto to robi.
Pozdrawiam Kociamko. Bardzo trzymam kciuki żeby coś się udało jednak znaleźć co Ci pomoże.
a co sranda musi być hej
Iwonko, trzymamy kciuki i myślimy, myślimy... To forum ma moc, już nie takie cuda się tu działy, wspólnymi siłami coś się postanowi.
Wszystkiego naj w Nowym roku od plaskatek 
