Sch.Sosnowiec-nowe kociaki pomoc potrzebna!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 25, 2008 21:30

Tak jak napisała Terenia, sterylkę Małpki odwołaliśmy.

Z oczkami dosłownie z dnia na dzień jest gorzej. Ja zauważyłam to w piątek. W sobotę oglądał ją nasz wet, stwierdził, że zmiany nie są duże, przepisał krople do oczek, jednak zabieg miał się odbyć bo zmiany były niewielkie. A dziś źrenice praktycznie nie reagują na światło. Są mocno powiększone, na jednym oku zrobił się wylew. Kotka chyba wogóle nie widzi. Nie reaguje na ruch. Mimo to porusza się całkiem sprawnie - chodzi ostrożnie i polega na swoich wąsikach. No i ciągle się łasi, mruczy :cry: szlag by to wszystko :evil: Na środę mamy umówioną konsultację u okulisty.
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Pon lut 25, 2008 21:40

A moze do Gierka trzeba by bylo, on ma chyba jakas specjalizacje z okulistyki.
Jak szukalam ratunku dla dusinych oczu to dostalam tez taki namiar, nie wiem czy jeszcze aktualny.
Oliwier Sobik, wtedy przyjmowal w Radlinie ul Korfantego Centrum Handlowe (miejsowosc miedzy Wodzisławiem a Rybnikiem, przyjmowal tez w Rybniku ul Krzyzowa 67 tel 4237052

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lut 25, 2008 22:23

Lidka pisze:A moze do Gierka trzeba by bylo, on ma chyba jakas specjalizacje z okulistyki.
Jak szukalam ratunku dla dusinych oczu to dostalam tez taki namiar, nie wiem czy jeszcze aktualny.
Oliwier Sobik, wtedy przyjmowal w Radlinie ul Korfantego Centrum Handlowe (miejsowosc miedzy Wodzisławiem a Rybnikiem, przyjmowal tez w Rybniku ul Krzyzowa 67 tel 4237052


namiary do Gierka dostalam jak szukalam okulisty dla ślepej Matyldy.Bylam z nia na konsultacji u niego .

Do Małpki ma przyjechac na konsultacje do Sosnowca jakaś inna okulistka.Zobaczymy co powie mam z mała wstawic sie o 14.30 w srodę w lecznicy.
Trzymajcie kciuki za kotunię:(

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pon lut 25, 2008 22:27

Kciuki!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lut 25, 2008 22:53

A to rezydenci naszego Hiltona - nie mam zdjęć Tosi i Czorcika, Czorcik w środę jedzie do nowego domku, a Tosi jakoś nie zdążyłyśmy zrobić zdjęć
Obrazek
to Balbinka czarna jak smoła puchata kotka ze schroniska
Obrazek
to Eryczek tu u weta - Eryczek już kilka dni temu pojechał do nowego domku
Obrazek
to Filemonek kociaczek ze schroniska przecudy przytulak
Obrazek
a to Małpka kicia, która traci wzrok albo już go straciła :cry:

A za chwilę będą jeszcze zdjęcia pręgusków, które dzisiaj dojechały z Jaworzna.
Na dzień dzisiejszy w Hiltonie mamy 7 kotków i w domkach tymczasowych 5 kotków i jeszcze u Marty rudzielec, którego jej z podwórka prztaszczył TŻ czyli całkiem pokaźna gromadka nam się zebrała. Trzy kociaczki mają już domki zaklepane - Czorcik, moja mamuśka pręguska czekamy tylko do soboty na wyciągnięcie szwów po sterylce, i mała pręgusia, która jest też u mnie - domek ma ale czekamy jak się bardziej oswoi :) a wchronisku czeka piękna Puchatka :cry:
Ostatnio edytowano Pon lut 25, 2008 23:52 przez terenia1, łącznie edytowano 1 raz

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lut 25, 2008 23:39

A to Guzik i Pętelka kociaki z Jaworzna
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Czyż nie są cudne i słodkie, chyba wielbiciele pręgusków mogą coś na ten temat powiedzieć :lol:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 26, 2008 1:13

Małpka wogóle nie widzi. Przy robieniu zdjecia z fleszem, z niedużej odległości nawet nie mrugneła :cry:

Na tym zdjęciu widać wylew na oczku, mocno powiększone źrenice i mgiełkę

Obrazek

Gdy ją wypuściłam radziła z chodzeniem sobie jeszcze gorzej. Ciągle na coś wpadała, wsadziła łapkę do miski z wodą i widać było, że posługuje się innymi zmysłami - szczególnie słuch.

A nosio ma zadrapany od pakowania łebka między oczka siatki od boksu :roll:

Do tego martwię się o Tosię. Mała dziś zwymiotowała i to sporo. Podałam jej środek na robaki, bo ma też kiepski apetyt, mam nadzieję, że to tylko to :roll: jutro i tak zabiorę ją kroplówkę. Jest osowiała :(
Obrazek

Balbinka zaczęła znów pokichiwać
Obrazek Obrazek

Na szczęście chociaż Czorcik jest w coraz lepszej kondycji. Mam nadzieję, że jego adopcja w środę przebiegnie pomyślnie
Obrazek

Filemonek też dobrze, można już szukać mu domku, ale chłopak za cholerkę nie chce ładnie zapozować :roll:
Obrazek

No i Guzik z Pętelką zamykają listę obecnych lokatorów hiltonowskich
Obrazek
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Wto lut 26, 2008 1:58

Kociaczki cudne :1luvu: :love: :1luvu: :love: :love: :love:



Kciuki za zdrówko Małpki, Tosieńki i nowych burasków :ok: :ok: :ok: :ok:

33aneta

 
Posty: 160
Od: Pt gru 07, 2007 19:33
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Wto lut 26, 2008 9:21

To ja pokażę jeszcze mojego rudego którym uszczęsliwił mnie mój tZ.
ObrazekObrazekObrazek

Z kociakiem pod wzgldem kondycji juz lepiej.Na siłę walczymy ze świerzbowcem ,uszka wygladaja dużo lepiej, nie drapie sie i nie miauczy z bólu i świądu.
Nareszcie Rudy dał się dotknąć.Mogę powiedzieć tylko tyle, że Rudy jest podrapany,nie ma ran od ugryzień.Niestety nie zmnienia to faktu że ma ogromną barierę psychiczną w stosunku do innych zwierzaków.
Od soboty mieszka w kuchni ,tam je i spi .Boi sie poruszać po mieszkaniu.
Do ludzi podchodzi z dystansem ,ale juz nie rzuca się do gryzienia.
Narazie to ja jestem jego pierwsza ofiarą i chyba ostatnią, bo z moim chłopem świetnie się dogaduje :evil:
Ostatnio edytowano Wto lut 26, 2008 21:14 przez mar_tika, łącznie edytowano 1 raz

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lut 26, 2008 20:46

trzymam mocno kciuki za malpeczke!!!! i wszystkie kociaki z hiltona, zeby te wszystkie chorobska odeszly.

preguski i rudy sliczne
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 26, 2008 20:46

Dziś odeszła zaTM nasza Tosia['][']

Pochowałam ja pod brzózką.
Piękne miejsce dla koteczki która tylko 4 mies cieszyła się życiem.
Śpij malutka,już nic cię nie boli:((
Ostatnio edytowano Wto lut 26, 2008 20:51 przez mar_tika, łącznie edytowano 1 raz

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Wto lut 26, 2008 20:49

:cry: :cry: :cry:
Obrazek

patka-p3

 
Posty: 293
Od: Wto kwi 24, 2007 11:54
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 26, 2008 22:13

:cry: :cry: Biedna maleńka Tosia

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lut 26, 2008 22:43

Gdy wczoraj wieczorem zauważyłam, że Tosia zrobiła się trochę osowiała i znalazłam pawika u niej w boksie nie sądziłam, że rano zastanę ją w takim stanie. Leżała, nie ruszała się, brak odruchów czaszkowych (mogłam jej wsadzić palec do oka, nie mrugała), źrenice zwężone, nie reagowały na światło, silne odwodnienie (wczesniej kotka piła i jadła) i cały boks w wymiocinach lub w biegunce - ciężko określić.

Po chwili byłam z nią u nasze wetki. Dostała kroplówkę, leki przeciwwstrząsowe, sterydy, coś na poprawienie pracy serca... nie pamiętam dokładnie :roll: ręce mi sie tak trzęsły, że nie mogłam podać kroplówki, a w głowie nie mniejszy mętlik miałam

Po lekach zaczeło się jej trochę lepiej oddychać, raz na jakiś czas podnosiła minimalnie główkę. Resztę przeleżała nieprzytomna.

Musiałam lecieć do pracy. Ustaliłyśmy, że damy jej kilka godzin, że może leki zaczną działać - jeśli nie będzie poprawy to pomożemy jej odejść.

Tosia odeszła sama. Gdy przyjechała do niej Mar_tika koteczka już spała.

Bądź szczęśliwa tam Tosiu i razem z Batmanką opiekujcie się pozostałymi kotkami z Hiltona. [']
Hotelik dla zwierząt "Raszka" zaprasza! 664 768 580, emisia.p@wp.pl https://facebook.com/HotelRaszka

Emiś

 
Posty: 1119
Od: Wto lip 10, 2007 21:02
Lokalizacja: Sarnów

Post » Śro lut 27, 2008 10:07

Przyko mi że Tosia umarła, może spotka za TM Bolusia.



A Małpka, trzymam kciuki, dobrze,że ma Was
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw i 51 gości