Schronisko Opole - rozliczenie za 2007 rok. DZIEKUJEMY!!!!

[Boo]

Powiem Wam, że trochę mi smutno. Ogólnie opolskie wątki leżą mamy chyba za małe lobby na opolszczyźnie, tutaj na forum

[CoToMa]

Powiem Wam, że trochę mi smutno. Ogólnie opolskie wątki leżą mamy chyba za małe lobby na opolszczyźnie, tutaj na forum

niestety

[Dorta]

Staram sie uzupełniać 1szą stronę czyli listę kociaków.

Dzisiejsze wieści są do kitu Nikogo nie ubyło, przybyły kolejne kocięta - podrzucony karton pod bramę schroniska 3 dziewczynki.

Mam podsumowanie naszego długu u weta 7 szczepionek po 25 zł=175zł, badanie krwi Babci - by wiedzieć w jakim stanie są nerki i wątroba - 55zł. Łącznie w tej chwili to 230zł. Nie mam jeszcze policzonego dużego strongholdu i Zylexisu dla Oli.

Wygląda to już nie ciekawie

Witam
jestem pełna podziwu za to co robicie dla kotów.
Dajcie nr konta, to coś kapnie.....
pozdrawiam
Dorota

[CoToMa]

A co mi tam, tutaj też wkleję

[iwona_35]

A co mi tam, tutaj też wkleję

ooo poznaje....cudeńka

[Boo]

Staram sie uzupełniać 1szą stronę czyli listę kociaków.

Dzisiejsze wieści są do kitu Nikogo nie ubyło, przybyły kolejne kocięta - podrzucony karton pod bramę schroniska 3 dziewczynki.

Mam podsumowanie naszego długu u weta 7 szczepionek po 25 zł=175zł, badanie krwi Babci - by wiedzieć w jakim stanie są nerki i wątroba - 55zł. Łącznie w tej chwili to 230zł. Nie mam jeszcze policzonego dużego strongholdu i Zylexisu dla Oli.

Wygląda to już nie ciekawie

Witam
jestem pełna podziwu za to co robicie dla kotów.
Dajcie nr konta, to coś kapnie.....
pozdrawiam
Dorota

Cudnie!!!

Konto i dane do niego sa na pierwszej stronie, nad zdjęciami kotulców

Bardzo, bardzo dziękujemy i witamy nową Opolankę!

[iwona_35]

zapraszam na bazarek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2305744#2305744

może uda nam się uzbierać na zylexis

[Boo]

zapraszam na bazarek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2305744#2305744

może uda nam się uzbierać na zylexis

Tutaj oczywiście składam wielkie dzięki!

[Boo]

Staram sie uzupełniać 1szą stronę czyli listę kociaków.

Dzisiejsze wieści są do kitu Nikogo nie ubyło, przybyły kolejne kocięta - podrzucony karton pod bramę schroniska 3 dziewczynki.

Mam podsumowanie naszego długu u weta 7 szczepionek po 25 zł=175zł, badanie krwi Babci - by wiedzieć w jakim stanie są nerki i wątroba - 55zł. Łącznie w tej chwili to 230zł. Nie mam jeszcze policzonego dużego strongholdu i Zylexisu dla Oli.

Wygląda to już nie ciekawie

Witam
jestem pełna podziwu za to co robicie dla kotów.
Dajcie nr konta, to coś kapnie.....
pozdrawiam
Dorota

Dorta - przyszły pieniądze - chylę czoła i dziękuję jak nie wiem co! Spłacimy weta i zapłacimy za leki! Nie wiem co jeszcze powiedzieć. Po prostu dziękuję!!!

[Maryna]

Boo, macie kilka przychylnych dusz, macie. Coś tam przelałam.
Niewiele, ale pewnie się przyda ...

Szykujcie dla mnie rudego kota.

Wkupuję się niejako

[Boo]

Boo, macie kilka przychylnych dusz, macie. Coś tam przelałam.
Niewiele, ale pewnie się przyda ...

Szykujcie dla mnie rudego kota.

Wkupuję się niejako

Mamy! U Baśi na tymczasie jest rudo-białe cudo spod kiosku Ruchu Reflektujesz???

Dzięki za wsparcie!!!! To będzie jeszcze na puszki

[CoToMa]

Dziewczyny, jesteście !!!

[Boo]

Hmmm, chyba muszę częściej marudzić

Ciotka Dzikus i Ciotka puss też wsparły naszych podopiecznych - nie wiem jak Wam wszystkim dziękować!!!

[CoToMa]

P.S. To może ja też trochę pomarudzę?

[Maryna]

Mamy! U Baśi na tymczasie jest rudo-białe cudo spod kiosku Ruchu Reflektujesz???

Rozpoczęłam akcję rodzinną. Przecież koniecznie potrzebny jest nam czwarty, tym razem rudy kot. Czy oni tego nie widzą? Ano, niestety nie widzą.

Matka: Albo następny kot albo ja.

Ukochany: Nie stać nas na czwartego kota.

Sprawa wygląda tak, że matka ma 80 lat i teraz jest pod moja opieką. Trudno jej cokolwiek wytłumaczyć. Nie mogę sie kłócić, bo zaraz wybiera sie na druga stronę.
Ukochany ma dochody pięć razy większe niż ja i to raczej on dyktuje warunki na co idzie pensja.
Takie są realia. Chłop skruszeje wcześniej czy później. Matka może wyjedzie od nas.
Za wcześnie wyskoczyłam z zamiarem urzeczywistnienia marzeń. Ale je mam. Może nie w tym roku rudzielec i czarny zasilą moją drużynę, ale stanie sie tak na pewno.

Kibicuję Waszemu miastu i temu, co robicie. Moje koty pochodzą z Opola. Mieszkam niedaleko.
Serdecznie Was pozdrawiam
Maryna