Nasze białaczkowce - białaczka zakaźna to nie wyrok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 28, 2008 22:10

Dołączam do wątku białaczkowców.
Jeden z moich tymczasów ma pozytywny wynik testu.

Wyniki morfologii są niezłe, "zaledwie" trochę podwyższone limfocyty i lekką sapkę.
W zeszłą środę rozpoczęliśmy podawanie interferonu ludzkiego, chociaż w innej dawce - 2 ml dziennie, cykl ten sam - 7 dni podawania/ 7 dni przerwy.

W połowie października powtarzamy test.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sie 29, 2008 7:26

witaj galla, no niestety w nocy było takie pogorszenie, że kotek nie przeżył, ja myśle, że on coś miał bo przebieg choroby nie był normalny, jakby walka z wiatrakami, jedno wyleczy się drugie łapie. Jestem tylko zła co do jednego, że w tym za przeproszeniem zasranym Chrzanowe nie ma nocnych dyzurów tak, że nie mogłam kotkowi skrócić męczarni. No ale już jest dobrze teraz, po wszystkim. Pozdrawiam

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Pt sie 29, 2008 8:29

ariel pisze:Dołączam do wątku białaczkowców.
Jeden z moich tymczasów ma pozytywny wynik testu.

Wyniki morfologii są niezłe, "zaledwie" trochę podwyższone limfocyty i lekką sapkę.
W zeszłą środę rozpoczęliśmy podawanie interferonu ludzkiego, chociaż w innej dawce - 2 ml dziennie, cykl ten sam - 7 dni podawania/ 7 dni przerwy.

W połowie października powtarzamy test.

Dlaczego 2 ml?
Ciekawa jestem.
My teraz podajemy 1 ml dziennie, ale jednym ciągiem...

Może ktoś wie, jakie jest uzasadnienie podawania w cyklu 7/7?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sie 29, 2008 8:35

Dlaczego 2 ml to nie wiem. Nasza wetka była na jakiejś mądrej konferencji zagramanicą i najnowsze zalecenia sa takie.

To 7/7 kiedyś mi tłumaczono, ale że upłynęły od tamtej pory 3 lata, a interferonu od tamtej pory nie miałam potrzeby stosować, to mi z pamięci wywiało :oops:.

Cangu, współczuję [']
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18766
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Pt sie 29, 2008 12:16

Cangu, bardzo mi przykro :( To zawsze wielka tragedia :( Szkoda, że koteczkowi nie udało się pomóc...
Śpij maleńki [']

Odnośnie interferonu:
2 ml to większa dawka - 60 jednostek dziennie.
Ja Luckowi serwuję 100 jednostek (3 ml i troszkę).
Pojawiły się ostatnio doniesienia o tym, że można bezpiecznie stosować dawkę wyższą niż 30 jednostek/dzień. W 1 ml jest 30 jednostek właśnie i tyle do tej pory podawano.

A z tego co wiem cykl 7/7 ma za zadanie spowolnić/uniemożliwić proces uodporniania się kota na interferon ludzki. Ze względu na to, że to obce białko, mogą się wytwarzać przeciwciała. Przy cyklu 7/7 jest jakoś tak, że one nie zdążą się wytworzyć, potem przychodzi przerwa, białko nie jest dostarczane, organizm się "wycisza" i jak wchodzi znów interferon, to musi zaczynać od początku. Taka zabawa w kotka i myszkę trochę :wink: Czytałam o tym w jakimś naukowym artykule, ale nie pamiętam gdzie dokładnie. Tylko oczywiście w artykule było to znacznie mądrzej napisane :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 29, 2008 12:48

galla, od jakiego czasu podajesz tę wyższą dawkę?

czy można gdzieś coś na ten temat znaleźć?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sie 29, 2008 12:55

CoToMa pisze:galla, od jakiego czasu podajesz tę wyższą dawkę?

czy można gdzieś coś na ten temat znaleźć?

Wyższą dawkę daję jakieś 2 miesiące mniej więcej.
O takiej możliwości powiedziała mi jedna z moich wetek. Informacje były przedstawiane przez jakiegoś profesora w czasie któregoś niedawnego kociego kongresu.
Gdzieś też o tym czytałam, ale nie pamiętam gdzie :oops: Na pewno była to strona anglojęzyczna. Trzeba by pokombinować w guglu z nazwą interferon i z chorobami, których leczenie może być wspomagane przez podawania intronu.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 31, 2008 8:08

To wracamy do podawania 7/7.
Zastanawiam się nad tą podwyższoną dawką...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie sie 31, 2008 16:16

CoToMa pisze:To wracamy do podawania 7/7.
Zastanawiam się nad tą podwyższoną dawką...

Wróćcie, bo tak jest bezpieczniej.
Jeśli chodzi o podwyższoną dawkę, to można spróbować. My próbujemy z nadzieją, ze ta wyższa dawka pozwoli zwalczyć wirusa albo wycofać go do fazy latentnej. Skutków ubocznych jak na razie nie widać, mam nadzieję, że tak zostanie.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 31, 2008 16:42

Mogę się z wątpliwościami wywnętrzyć?

Maczko - pisałam tu już u nim - ma dwa testy dodatnie, ale choroba się nie rozwija. Odchuchanie poschroniskowe i 12 tygodni ludzkiego interferonu zrobiły swoje - wygląda nieomal jak okaz zdrowia. A od piatku jest w DS, wiec w ogóle pełnia szcześcia :)

Jedno mnie męczy:
Pani wet nasza - wypróbowana i niezawodna - białaczkę intoronem leczy jednak po raz pierwszy. Teraz - po tych 12 tygodniach 30 ml w systemie 7/7 - zaordynowała, że nie podajemy dalej. Sprawdzamy, jak jest bez leku i jeśli bedzie dobrze, nie podajemy. Czy ktoś robi tak samo?Odniosłam wrażenie, że intron ludzki jest - najczęsciej - uznawany za tak delikatne stymulowanie, że koty dostają go długimi miesiącami, praktycznie bez przerw. Dobrze myślę? Odpowiedzi użyję jedynie w rozmowi z wetką, samowolki nie planuję :)

Wikulec

 
Posty: 440
Od: Śro sie 16, 2006 15:49
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 02, 2008 10:58

Podawanie 30 jednostek dziennie w systemie 7/7 ma działanie jedynie stymulujące odporność, co pozwala utrzymywać ją na odpowiednim poziomie.
Dzięki temu kot nie łapie infekcji i, najprawdopodobniej, wirus białaczki jest w jakimś stopniu powstrzymywany przed "rozwinięciem się".
I taki jest cel podawania intronu ludzkiego.
Jeśli zdarzy się, że organizmowi uda się zwalczyć wirusa, to super. Ale jest to bardzo rzadko spotykane i nie należy w zasadzie tego oczekiwać.

Bez interferonu ludzkiego kot może spokojnie jakiś czas żyć (nie wiadomo jaki, na ogół 2 do czterech lat), ale jeśli wirus zaatakuje, to organizm będzie w sporym stopniu bezsilny bez wspomagania.
Podawanie intronu może ten czas wydłużyć, bo organizm dłużej nie będzie się "dawał" wirusowi.

Nasz Lucuś bierze interferon ludzki już prawie rok. Jest, jak na razie, bezobjawowym nosicielem. Mam nadzieje to utrzymać na przynajmniej takim poziomie. Bałabym się odstawić mu interferon.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 10:23

mam pytanie odnośnie białaczki a nie wiem jakim wątku je zadać:
Planujemy w najbliższym adopcję 2 kota. Kotka ma 6 tygoni a jej mama nigdy nie była szczepiona na białaczkę i jest wychodząca. Nasz koci rezydent też nie był szczepiony bo nie było takiej potrzeby (jest niewychodzący) a chcemy mu zapewnić 100% bezpieczeństwo przy dokoceniu.
Czy można zrobić wiarygodny test 6 tygodniowemu maleństwu? Jeśli tak to jak go zrobić i gdzie? Jakie inne środki bezpieczeństwa zachować. Bardzo proszę o pomoc bo jestem zupełnie zielona w tym temacie :(
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Śro wrz 10, 2008 12:30

Myślę, że test kociakowi można zrobić, jeśli wyjdzie ujemny, to znaczy, że wiremii nie ma.
Natomiast test dodatni u takiego kociaka nie będzie wiarygodny.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2008 7:25

Picasso jest słaby. Bardzo słaby. Apetyt ma. Dostaje interferon 7/7 po 33 jednostki.
Czy podać mu Zylexis?
Aktualnie dostaje Sumamed, bo znowu odnowił mu sie katar...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie wrz 14, 2008 13:01

Nie wiem, jak współdziała Zylexis z interferonem :(
Możliwe, ze można by to podać, ale niestety nie powiem Ci tego na pewno.

33 jednostki? Czy 3,3 mililitra? :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 87 gości