Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 21, 2014 15:23 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Ewa, przecież te koty zejdą na zawał :evil:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 21, 2014 15:26 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

MalgWroclaw pisze:Ewa, przecież te koty zejdą na zawał :evil:

nie sądzę, Małgosiu
natomiast babcia, kto wie...
rękawiczka nie pęka z takim hukiem jak balon
ale zadzwonię do Joli Dworcowej i zapytam - jak było?
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 21, 2014 15:27 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

ja bym zeszła :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 21, 2014 17:34 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

ewa_mrau pisze:po pierwsze primo:
jolabuk5 zaktualizowała pierwszy post, czyli zachęcam do przeczytania
-------------------
po drugie primo:
kochani, głosujemy!
http://uml.lodz.pl/budzet_obywatelski/b ... omiejskie/
^ a tu są wszystkie wnioski, jakby ktoś chciał sobie coś innego wybrać
http://uml.lodz.pl/budzet_obywatelski/b ... losowanie/
^ a tu się głosuje
uwaga!
- głosowanie odbędzie się w dniach od 20 do 28 września 2014 roku
- głosowanie papierowe w godzinach 10 - 18; głosowanie elektroniczne w godzinach 00 - 24
- można zagłosować na 5 projektów

poświęciłam się i przeczytałam wszystkie tytuły wniosków
czyli dla leniwych, lub czasu nie mających
uwaga, a teraz będę agitować
L0162 - Dofinansowanie miejskiego programu przeciwdziałania bezdomności zwierząt w Łodzi
L0181 - Ograniczenie bezdomności zwierząt na terenie miasta Łódź
L0207 - Wyposażenie Straży Miejskiej w Łodzi (Oddział Prewencji) w narzędzia i sprzęt niezbędny do ratowania zwierząt

po każdym tytule jest >>>, gdzie po kliknięciu możecie przeczytać czego dokładnie wniosek dotyczy
a pozostałe dwa, to już sami możecie sobie wybrać
-------------------
... mry!

Ewuniu, dziękuję za sciągę, obiecuję zagłosować! :D
Ostatnio edytowano Nie wrz 21, 2014 19:14 przez jolabuk5, łącznie edytowano 3 razy
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 21, 2014 17:38 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Małgosiu, rękawiczki chyba nie pękały z HUKIEM, bo Jola by ich kotom nie dawała :D
Zrobiłam nowe wydarzenie na fb, o tutaj:
https://www.facebook.com/events/1519923 ... &source=49
Zagladajcie, proszę! :D :D :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 21, 2014 19:50 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Sabciu, ta gupia, gupia duża wcale nie zapytała, jaki kot mieszka u Was :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie wrz 21, 2014 21:16 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

MalgWroclaw pisze:Sabciu, ta gupia, gupia duża wcale nie zapytała, jaki kot mieszka u Was :(
Fasolka

Fasolko, ona (kotka) jeszcze nie mieszka, dopiero od jutra! Nasza duża sama o niej jeszcze mało wie, tyle co od cioci Dworcowej :D
A u Was tak się dzieje, że nasza duza by tego nie wytrzymała.
Trzymam za was łapki zaciśnięte a duża kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 22, 2014 6:05 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Sabciu, trzymam łapinki za Was.
Miauknę Ci, że duża wczoraj nie wytrzymała i zadzwoniła do tej cioci, co wiesz, mówiła Twojej Dużej. Ale powiedziała, że wiele z tego nie wynika.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon wrz 22, 2014 9:30 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

MalgWroclaw pisze:Sabciu, trzymam łapinki za Was.
Miauknę Ci, że duża wczoraj nie wytrzymała i zadzwoniła do tej cioci, co wiesz, mówiła Twojej Dużej. Ale powiedziała, że wiele z tego nie wynika.
Fasolka

Dzięki Fasolko, jesteś kochana! U Was problem ma głównie Duża i koty podwórkowe, a u nas to my będziemy mieli problem, jak trzeba się będzie podzielić domem i dużą z kolejną lokatorką. :( Duża sobie pójdzie do pracy i tyle!

Dobrze, że Twoja Duża rozmawiała z tą ciocią - moja zawsze mówi, że trzeba chociaż próbować!
Sabcia
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2014 15:03 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Hefajstos vel Hefcio vel Tuwim się wczoraj pochorował, paskud jeden
a już Go Jola miała szczepić
Obrazek
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2014 18:31 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

ewa_mrau pisze:Hefajstos vel Hefcio vel Tuwim się wczoraj pochorował, paskud jeden
a już Go Jola miała szczepić
Obrazek
... mry!

I nawet jedna pani o niego pytała. Ale Hefcio pewnie woli zostać u Joli :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2014 18:47 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

A u Joli koty szaleją na drapakach (za punkty z zooplusa albo w promocji) :D
Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 23, 2014 23:27 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Poszłam normalnie karmić koty. Nagle widzę -pod samochodami lata rudy kociak! Zadzwoniłam do Joli i do Ewy - mimo że była juz 22.30 - przyjechały ze sprzętem łapankowym (klatka-łapka, transporter, nawet podbierak), Jola z silnym bólem głowy w dodatku. Okazało się że do łapania najbardziej przydawały się piórka na patyku, przywiezione przez Jolę - kociak był bardzo zainteresowany. Jola byłaby kociaka złapała, ale się wystraszył i w końcu schował pod maskę. Bedziemy próbować jutro na klatkę-łapkę. Rudy, to pewnie kocurek, ma może 3-4 miesiące.
Za to do klatki łapki weszła Uszatka (coś ma z uchem), wysterylizowana kotka, którą przy okazji Jola zawiezie jutro rano do weta (z tym uchem, a przy okazji odpchlić, odrobaczyć) i niestety muszę ją wziąc do domu, bo jest generalnie oswojona. Planowałam ją zabrać, ale jak coś się wyadoptuje, teraz trochę juz ciasno. Oby się tylko dogadała z resztą stada!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 24, 2014 5:51 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

Trochę ciasno?

Sabciu :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro wrz 24, 2014 22:05 Re: Przygody Joli Dworcowej i jej kotów. Dług w lecznicy

MalgWroclaw pisze:Trochę ciasno?

Sabciu :(
Fasolka

Trochę... Bo u Joli Dworcowej ciaśniej. Wszystko jest względne :D
Uszatka w lecznicy była bardzo dzika, zobaczymy, jak będzie w mieszkaniu. Na razie siedzi za wc. przez 10 dni ma dostawać oridermyl. Zobaczymy, jak się będzie w tym czasie zachowywała. W ostateczności ją wypuszczę na jej podwórku.
A kociaka dziś nie złapałysmy :( Do człowieka nie podchodzi, klatkę olewa, kuleje na tylną łapkę. Trzeba próbować dalej.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69227
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 210 gości