Wrocławskie koty bezdomne pomóż pomagać!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 22, 2012 17:30 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

śliczne kocurki :D bry :wink:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 22, 2012 17:34 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Hanulka pisze:śliczne kocurki :D bry :wink:

Mówisz o moich? To 50 % trafienia, albowiem to brat z siostrą :ryk:
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław


Post » Nie lip 22, 2012 21:54 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Obrazek
krynia08
 

Post » Pon lip 23, 2012 10:12 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

no, wreszcie wypoczęłam
z piątku na sobotę bez snu 26 godzin byliśmy- trzeba było syna odwozić na lotnisko na uciułany obóz.
Jak byśmy dłużej pobyli, to może to zostawione na lotnisku w Katowicach/Pyrz. dzieciątko byśmy zgarnęli :evil:
Potem skoczylismy do Czech, bo niby tak blisko.
Śliczne miejsca - Tieplice, Hranice, Ostrawa.
No i w uzdrowisku prezentowała swe wdzieki kocia mamuśka, a niedaleko w krzaczorach buszował ok.2 miesięczny burasek.
Miseczki były, ale puste. Wsuwał aż mu uszka chodziły.
A miałam nadzieję że za granicami to nie ma problemu :roll:
Obrazek Obrazek

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 23, 2012 13:36 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Zapraszam na wierszyk
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 23, 2012 14:25 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

MaryLux pisze:Zapraszam na wierszyk
Inka

Byłam,przeczytałam,pochwaliłam :ryk:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 23, 2012 14:28 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Thorkatt pisze:no, wreszcie wypoczęłam
z piątku na sobotę bez snu 26 godzin byliśmy- trzeba było syna odwozić na lotnisko na uciułany obóz.
Jak byśmy dłużej pobyli, to może to zostawione na lotnisku w Katowicach/Pyrz. dzieciątko byśmy zgarnęli :evil:
Potem skoczylismy do Czech, bo niby tak blisko.
Śliczne miejsca - Tieplice, Hranice, Ostrawa.
No i w uzdrowisku prezentowała swe wdzieki kocia mamuśka, a niedaleko w krzaczorach buszował ok.2 miesięczny burasek.
Miseczki były, ale puste. Wsuwał aż mu uszka chodziły.
A miałam nadzieję że za granicami to nie ma problemu :roll:

Jak miseczki były, to znaczy,że ktoś dokarmia. :)
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 23, 2012 14:45 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

A ja wczoraj wieczór miałam telefon,że niedaleko mnie (jakieś 2 km) koło ogródków działkowych od trzech dni pląta się i zaczepia ludzi malutka trikolorka.Słyszano,że ja mam duzo kotów i jeszcze dokarmiam obce(jak to ludzie wszystko wiedzą) więc dlatego do mnie zadzwoniono.
Więc spytałam ,dlaczego Ona nie weżmie ,na co pada odpowiedz,że już ma kota.Więc ja,że może mieć dwa,dopóki sie jakiegoś domku nie znajdzie.A Pani stwierdziła,że Ona teraz chce psa,i nie będzie brać drugiego kota.Więc się jej zapytałam,czego oczekuje ode mnie,że ja mam wziąć 11 kota :?: (bo już mam 10szt).A Pani na to ,że mnie już chyba bez róznicy ,czy 10,czy 11.
Zapytałam się ,czy przynajmniej jedzenie jakieś zostawiła,na co Pani,że przy sobie nic nie miała,a nie będzie się wracać
I co byście babie odpowiedziały :?:
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 23, 2012 14:47 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

halinka1403 pisze:A ja wczoraj wieczór miałam telefon,że niedaleko mnie (jakieś 2 km) koło ogródków działkowych od trzech dni pląta się i zaczepia ludzi malutka trikolorka.Słyszano,że ja mam duzo kotów i jeszcze dokarmiam obce(jak to ludzie wszystko wiedzą) więc dlatego do mnie zadzwoniono.
Więc spytałam ,dlaczego Ona nie weżmie ,na co pada odpowiedz,że już ma kota.Więc ja,że może mieć dwa,dopóki sie jakiegoś domku nie znajdzie.A Pani stwierdziła,że Ona teraz chce psa,i nie będzie brać drugiego kota.Więc się jej zapytałam,czego oczekuje ode mnie,że ja mam wziąć 11 kota :?: (bo już mam 10szt).A Pani na to ,że mnie już chyba bez róznicy ,czy 10,czy 11.
Zapytałam się ,czy przynajmniej jedzenie jakieś zostawiła,na co Pani,że przy sobie nic nie miała,a nie będzie się wracać
I co byście babie odpowiedziały :?:

Posłużyłabym się kijem bejsbolowym :mrgreen: Ale dobrze cię rozumiem, też mam takie telefony
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 23, 2012 14:58 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

AniaWrocław pisze:
Hanulka pisze:śliczne kocurki :D bry :wink:

Mówisz o moich? To 50 % trafienia, albowiem to brat z siostrą :ryk:



no to co?? fajne są.. :ok: :mrgreen:
Klara i Filip. Obrazek

Hanulka

Avatar użytkownika
 
Posty: 30313
Od: Pon lip 06, 2009 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 23, 2012 15:07 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Ale pojadę tam dzisiaj,jakieś jedzenie chociaż zostawię,rozeznam się :(
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

Post » Pon lip 23, 2012 15:19 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

halinka1403 pisze:Ale pojadę tam dzisiaj,jakieś jedzenie chociaż zostawię,rozeznam się :(

Kochana jesteś :1luvu:
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 23, 2012 15:31 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Mała tri myślę że by szybko dom znalazła, powoli będzie się kończył sezon urlopowy, w połowie sierpnia rusza adopcje znowu.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 23, 2012 18:48 Re: Koty działkowe z Brzegu cicho proszą o pomoc...

Byłam,szukałam,ale żadnego maluszka nie znalazłam :( Kotów spotkałam kilka,dałam jeść,ale szału głodu nie widziałam :D Zjeśc,zjadły,czemu nie,zawsze to coś nowego,ale na jedzenie się nie rzucały,no i na zagłodzone też nie wyglądały :D Dzwoniłam jeszcze raz,żeby mi baba wytłumaczyła w którym to dokładnie miejscu,a ona mi na to ,że to , jak się kończą ogródki działkowe,a zaczyna osiedle domków ,więc najprawdopodobniej to była pewnie czyjaś kotka,a nie żaden maluch.Te, które spotkałam,tez pewnie czyjeś,bo za przyjazne,jak na bezdomne.
Prosiłam babę,że jak zobaczy tą kotkę,to żeby zaraz zadzwoniła,to podjadę i wezmę.
ObrazekObrazekObrazek
Wątek moich tymczasów i rezydentów http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... 7#p9892897

halinka1403

 
Posty: 5833
Od: Nie maja 30, 2010 16:06
Lokalizacja: krosno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina i 679 gości