Sosnowiec Kocia Chatka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro kwi 25, 2012 22:53 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

No i ciąg dalszy naszego opłakanego stanu finansowego :(
Stan naszego konta 656,31zł - to musi zostać na czynsz i media za kociarnię.
Zapłaciłam 5 faktur na łączną kwotę: 396,99zł
Do zapłacenia 7 faktur na kwotę 1966,98zł w tym na koncie zbiórkowym mamy 430zł
-----------------------------------------------------------------------------------
Do zapłacenia 7 faktur na kwotę 1 536,98zł
Dziś z kociarni zabrała nowe dwie faktury na kwotę 299,01
-----------------------------------------------------------------------------------
DO ZAPŁACENIA FAKTURY MAMY NA KWOTĘ 1835,99ZŁ

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 7:18 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Czy ktoś umawiał jakiś termin kontroli dla Klaudynki? Kończy jej się antybiotyk. Ja mogę podjechać jutro po pracy, chyba że ktoś już się umówił?

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw kwi 26, 2012 7:36 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

niestety dostałam taka wiadomość:

"Piszę w sprawie kota którego wziąłem miesiąc temu z Państwa fundacji.
Niestety, muszę stwierdzić, iż Serek nie może z nami pozostać. Ogólnie
kot jest całkiem miły i czasem naprawdę szkoda mi go oddawać ale po
prostu nie stać mnie na takiego kota.
Od początku miał warunki, wg mnie, bardzo dobre. Mógł spać gdzie chciał,
dwie osoby cały czas przebywające w domu i bawiące się z nim, kuweta ze
żwirkiem, drapak, zabawki... Pomimo tego, że z kotem spędzamy
kilkanaście godzin dziennie i czasem bierzemy go na spacery (weekendy
spędza w górach), on jednak uważa, że to za mało. Wystarczy nie zwracać
uwagi na niego przez parę minut lub wyjść do sklepu, a kot w tym
momencie sika na co popadnie. Przez ten miesiąc wymieniliśmy już gąbki w
kanapie, kołdry, narzuty, buty, nie oszczędza nawet ubrań... to co da
się uprać jest na bieżąco suszone ale część rzeczy nadawała się jedynie
do wyrzucenia.
Nawet teraz patrząc na zdjęcia, które załączam, jest mi szkoda go oddać
ale niestety nie widzę szansy na poprawę.
W kuwecie zawsze ma czysty żwirek i jeśli nie ma ochoty "napsocić" to
chętnie z niej korzysta. Po chwili jednak jeśli coś mu się nie spodoba
upatruje sobie cel i tam też załatwia swoje potrzeby:(
Podsumowując, Serek przez większość czasu jest miłym kotem ale niestety
ma też momenty nie do zaakceptowania. Był też badany, szczepiony,
odrobaczywiony więc należy wykluczyć jakąś chorobę."

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 7:37 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Wiadomość dotyczy Kolomba,kotka bez jednego oka. W domu nazywał sie Serek

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 7:40 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

:roll: Bez komentarza
Też przez to przechodzę z moim kotem, ale sprzątam jak gdzieś mi narobi(on już taki jest, że kuweta stoi a on np: zrobi kupe pod okno) ale nawet mi nie przyszło do głowy żeby go oddać.


ps: dzikusy wróciły wczoraj po ciachaniu. Łatka przeniosłam niżej do boksu Kotki Stasi, ponieważ u góry Józek go atakował. Można im dać już jeść :)
Ostatnio edytowano Czw kwi 26, 2012 7:52 przez CatAngel, łącznie edytowano 3 razy

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw kwi 26, 2012 7:43 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Kolombo jest wykastrowany?

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw kwi 26, 2012 7:48 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Iwona11 pisze:Kolombo jest wykastrowany?

Z tego co pamiętam to tak. Ale on jest wulkanem energii i pewnie potrzebuje towarzysza :(
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 8:02 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

:( No to Kolombo musi iść do domu z innym kotem, no i chyba trzebaby mu powtórzyc badania moczu skoro tak leje gdzie popadnie. Może spróbujemy zaproponować Panu innego kota :?:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 8:51 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Może żwirek Kolombowi nie pasuje?
ARO
8)

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 9:03 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Kolombo był u Jadzi i nic Jadzia nie mówiła ze sika.Zwykłe badania nic nie dają trzeba zbadać mocz kota moze mieć zasadowy mocz struwity lub inny osad i to jest powodem bólu dlatego sika po domu.Z Ines tez tak było .Została oddana do nas.Na szczęście 2 adopcja była rozsądniejsza. Kotka była leczona i nikt nie pisze ze jest żle.Kot jest pewnie w stresie boli go jak sika i pewnie krzycza na niego o sikanie.Moja kotka jak się zesika to od razu wiadomo ,że jest zapalenie pęcherza ,leki dieta urinary HD i kotka jest grzeczna ,ale trzeba być odpowiedzialnym a nie winić kota.
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Czw kwi 26, 2012 9:06 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Mara S pisze::( No to Kolombo musi iść do domu z innym kotem, no i chyba trzebaby mu powtórzyc badania moczu skoro tak leje gdzie popadnie. Może spróbujemy zaproponować Panu innego kota :?:


Takiej osobie nie dałabym kota.
Gdyby można było skrzyżować człowieka z kotem, zyskałby na tym człowiek, a stracił kot.

Mark Twain

wiesiak

 
Posty: 697
Od: Nie sty 09, 2011 21:20

Post » Czw kwi 26, 2012 9:18 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Klaudynkę zapisałam na sobotę na 9.30 do Almavetu.
Do jutra wieczora dobierzemy tabletki, tak żeby starczyło.
Ostatnio edytowano Czw kwi 26, 2012 9:33 przez Iwona11, łącznie edytowano 1 raz

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw kwi 26, 2012 9:23 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

wiesiak pisze:
Mara S pisze::( No to Kolombo musi iść do domu z innym kotem, no i chyba trzebaby mu powtórzyc badania moczu skoro tak leje gdzie popadnie. Może spróbujemy zaproponować Panu innego kota :?:


Takiej osobie nie dałabym kota.


Ale wygląda na to, że to wet nie zlecił odpowiednich badań a ludzie sami w sobie nie znają się ale starali się jak umieli

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 9:33 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Z osobami, które adoptowały Kolomba będzie rozmawiała Beatka. I w zależności od tego będą podjęte dalsze decyzje co do Kolomba.
Trzeba się liczyć z tym, że nie każdy kto adoptuje kota ma wiedzę medyczną o kotach taką jak niektórzy z nas, z tego co czytałam to ludzie byli z nim u weta - i podobnież wet chorobę wykluczył, więc nie możemy wiedzieć czy mocz był badany czy nie. Beatka w rozmowie pewnie się wszyskiego dowie. Szczerze mówiąc ja tez osobiście nie chciałabym mieć kota, który mi wszędzie leje. Ogólnie z tego co czytam w mailu to nie był źle traktowany.
Jeśli będzie musiał wrócić to wróci i będziemy dalej szukali domku. To nie pierwszy i ostatni kot, który wraca z adopcji.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 26, 2012 9:37 Re: Sosnowiec Kocia Chatka dalsze perypetie i nowe kociaki

Może by pogadać z tymi ludźmi od Kolomba, żeby jeszcze czegoś spróbowali np. zmiany żwirku albo badań. Mam wrażenie, że się starali, ale czują się bezradni i dlatego nie widzą innego wyjścia tylko rezygnacja z kota.
Teresa mnie ubiegła :D

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 153 gości