
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Kociara82 pisze:Justa, nie bede komentowac twoich zlosliwosci, bo znasz mnie nie od dzis, wiesz, ze mam czesto problemy z watroba. Wychodzi na to, ze jak ty sie zle czujesz to ok, to masz prawo, a ktos inny nie ma prawa...
Wczoraj naprawde czulam sie zle, zawalilam przez to wiele spraw, po poludniu mialam w planach 2 wazne spotkania ktore nie doszly do skutku z tego samego powodu i nikt sie o to nie czepia!
Justa&Zwierzaki pisze:lidka02 pisze:Witam jutro poczytam
Witaj na watku zbiorczym tyskich mruczków i innych potforków
lidka02 pisze:Justa&Zwierzaki pisze:lidka02 pisze:Witam jutro poczytam
Witaj na watku zbiorczym tyskich mruczków i innych potforków
Ale jutro będe miała czytanianadrobię wszystko
Justa&Zwierzaki pisze:lidka02 pisze:Justa&Zwierzaki pisze:lidka02 pisze:Witam jutro poczytam
Witaj na watku zbiorczym tyskich mruczków i innych potforków
Ale jutro będe miała czytanianadrobię wszystko
Oj tak, miłej lektury życzę
lidka02 pisze:Justa&Zwierzaki pisze:lidka02 pisze:Justa&Zwierzaki pisze:lidka02 pisze:Witam jutro poczytam
Witaj na watku zbiorczym tyskich mruczków i innych potforków
Ale jutro będe miała czytanianadrobię wszystko
Oj tak, miłej lektury życzę
Na pewnobędzie pewnie raz smutno raz wesoło .Oby tylko były szczęśliwe zakończenia za domki , za zdrówko i żebyśmy zawsze miały kase na leczenie i jedzenie
Justa&Zwierzaki pisze:Szłapek dziś był w kontroli, dostał kolejne zastrzyki i w piątek znów jedziemy. Ogólnie jest z nim lepiej, choć kręgosłup i biodra nadal bolą ale za to dziąsła lepiej
Krecik znów sie dusi i dostał steryd![]()
Matyldzia dziś dostała kolejna dawkę antybiotyku , ogólnie w miare dobrze sie czuje![]()
Larysa ma te nieszczęsna cieczkę i jest okropna, jak tylko gdzieś wywęszy lub zobaczy psa jest nie do utrzymania
, potem piszczy i az wyje bo ma teraz dni do krycia
Znów dziś usłyszałam że powinnam ją do schroniska oddać a nie brać bo tam mają mało psów, wiem ze tak powinnam robić ale jak ona jest taka płochliwa, czy by miała tam jakiekolwiek szanse czy by z niego kiedykolwiek wyszłaAle też jest taki fakt że nie mam z czego oddać długu u znajomej 40zł za szelki i krople na kark, u weta też już jest za nią dług za odrobaczenie, obroże p/pchelną i będzie za niedługo za szczepienie a sterylke tez na kreskę
choć moi weci są naprawdę ok ale czy mogę tak
![]()
Też dziś dałam 4.5 kg suchego dla psów z stróżówki , nawet już nie myślę o zakładaniu im wątku bo i tak domu nie znajdaJedynym rozwiązaniem będzie je karmić, ale tez by trzeba odrobaczyć , zaszczepić ale nie ma za co
![]()
Tez dziś dałam kilka kg suchego dla psa i 4 kotów znajomej.
A kilka dni temu pewien właściciel 2 kotów któremu od czasu do czasu dawałam suche i puszki bo nie ma ich czym karmić bo dziecko im choruje i że nie ma pracy itp oznajmił mi że suche go nie zadowala, on chce tez żwirek a najlepiej jak by kotki znalazły dom , ręce mi opadają , mam już czasami tego wszystkiego dość i mam ochotę wyjść niby po chleb i zostawić za sobą ten zafajdany .....
phantasmagori pisze:Justa&Zwierzaki pisze:Szłapek dziś był w kontroli, dostał kolejne zastrzyki i w piątek znów jedziemy. Ogólnie jest z nim lepiej, choć kręgosłup i biodra nadal bolą ale za to dziąsła lepiej
Krecik znów sie dusi i dostał steryd![]()
Matyldzia dziś dostała kolejna dawkę antybiotyku , ogólnie w miare dobrze sie czuje![]()
Larysa ma te nieszczęsna cieczkę i jest okropna, jak tylko gdzieś wywęszy lub zobaczy psa jest nie do utrzymania
, potem piszczy i az wyje bo ma teraz dni do krycia
Znów dziś usłyszałam że powinnam ją do schroniska oddać a nie brać bo tam mają mało psów, wiem ze tak powinnam robić ale jak ona jest taka płochliwa, czy by miała tam jakiekolwiek szanse czy by z niego kiedykolwiek wyszłaAle też jest taki fakt że nie mam z czego oddać długu u znajomej 40zł za szelki i krople na kark, u weta też już jest za nią dług za odrobaczenie, obroże p/pchelną i będzie za niedługo za szczepienie a sterylke tez na kreskę
choć moi weci są naprawdę ok ale czy mogę tak
![]()
Też dziś dałam 4.5 kg suchego dla psów z stróżówki , nawet już nie myślę o zakładaniu im wątku bo i tak domu nie znajdaJedynym rozwiązaniem będzie je karmić, ale tez by trzeba odrobaczyć , zaszczepić ale nie ma za co
![]()
Tez dziś dałam kilka kg suchego dla psa i 4 kotów znajomej.
A kilka dni temu pewien właściciel 2 kotów któremu od czasu do czasu dawałam suche i puszki bo nie ma ich czym karmić bo dziecko im choruje i że nie ma pracy itp oznajmił mi że suche go nie zadowala, on chce tez żwirek a najlepiej jak by kotki znalazły dom , ręce mi opadają , mam już czasami tego wszystkiego dość i mam ochotę wyjść niby po chleb i zostawić za sobą ten zafajdany .....
Ech ja Cię podziwiam, ja bym wysiadła psychicznie i fizycznie, a tu znikąd pomocy![]()
Mówię o tej fizycznej pomocy.
U Laryski cieczka się kiedyś skończy, ale trzeba zaszczepić i wysterylizować. A na to nie ma funduszy![]()
Trzeba szukać domu. Kto przygarnie zwykłego przestraszonego kundelka?![]()
Od przyszłego tygodnia Justa musi odbyć szkolenie z Urzędu Pracy, bo inaczej straci ubezpieczenie zdrowotne. Nie będzie jej w domu 9 godzin.
Pieski jakoś wytrzymają. Co będzie z Morfeuszkiem, który siedzi sam na kwarantannie? Co będzie z Eustaszkiem, którego trzeba przewinąć?A jeszcze przecież trzeba jeździć do weta.
![]()
Bardzo się cieszę, że Szłapek lepiej się czujeŻe Matyldzia dobrze znosi te upały
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 108 gości