KS-w tarapatach str 85

MaryLux pisze:
krynia08 pisze:Mary i jak?

No, może być, 3+

tak jest pani nauczycielko :ryk:

pucio79 pisze:
ossett pisze:
AniaWrocław pisze:
Różne są podejścia do sprawy. A jeśli chodzi o zniechęcanie, to liczba osób należących do Skarbonki (przeszło 60!) mówi chyba sama za siebie! Nie wiem, co Ci tu przeszkadza? To, że się dobrze bawimy a przy tym pomagamy? Nie ma przymusu wchodzenia! Sorry, może za ostro, ale krytykować łatwo, nieprawdaż?

Może masz rację... Nie będę już tu więcej wchodzić...Ale życzę powodzenia! Bawcie się się dalej tak dobrze dla kotów. Powodzenia.

ossett wchodzić nie musisz ale dyszkę do Skarbonki zawsze możesz wrzucić
Pieniądze uzbierane przez Skarbonkę nie idą na nasze "zabawy" tylko na pomoc kotom

Otóż nie. Nie wrzucę tej dyszki. A miałam szczery zamiar odjąć moim kotom od pyszczków i wrzucić! Zniechęciłam się, niestety...

ossett pisze:Otóż nie. Nie wrzucę tej dyszki. A miałam szczery zamiar odjąć moim kotom od pyszczków i wrzucić! Zniechęciłam się, niestety...

Twoje zniechęcenie to Twój problem, możesz pomagać kotom na różne sposoby. Tylko szkoda, że nasz sposób pomagania uważasz za niedobry tylko z racji odmiennego poczucia humoru.

MaryLux pisze:
ossett pisze:Otóż nie. Nie wrzucę tej dyszki. A miałam szczery zamiar odjąć moim kotom od pyszczków i wrzucić! Zniechęciłam się, niestety...

Twoje zniechęcenie to Twój problem, możesz pomagać kotom na różne sposoby. Tylko szkoda, że nasz sposób pomagania uważasz za niedobry tylko z racji odmiennego poczucia humoru.

Mary raczej z braku poczucia humoru.
Tak się składa, że 65 osób każdego miesiąca odejmuje swoim kotom od pyszczków, wrzuca grosik do Skarbonki i dzięki temu możemy pomagać innym potrzebującym kotom i to się liczy.

pucio79 pisze:
MaryLux pisze:
ossett pisze:Otóż nie. Nie wrzucę tej dyszki. A miałam szczery zamiar odjąć moim kotom od pyszczków i wrzucić! Zniechęciłam się, niestety...

Twoje zniechęcenie to Twój problem, możesz pomagać kotom na różne sposoby. Tylko szkoda, że nasz sposób pomagania uważasz za niedobry tylko z racji odmiennego poczucia humoru.

Mary raczej z braku poczucia humoru.
Tak się składa, że 65 osób każdego miesiąca odejmuje swoim kotom od pyszczków, wrzuca grosik do Skarbonki i dzięki temu możemy pomagać innym potrzebującym kotom i to się liczy.

Nie chciałam tego aż tak ostro stawiać... Być może niektórzy potrafią żyć tylko "na wyżynach", ale zwykli śmiertelnicy muszą się czasami wyśmiać - zwłaszcza jeśli jest z czego.

Kobitki czas do szkoły :ryk:

http://patrz.pl/zdjecia/id/337859

Cześć Kobitki!

Jak sobota mija? U nas leniwie - trochę pospałam, trochę posprzątałam, zrobiłam zakupy i teraz stukam w klawiaturkę.
A Wy co porabiacie? Dyndacie, grillujecie, byczycie się?

Przepraszam, że wracam do tematu, ale trochę mnie zeźliło

ossett pisze:Zmusić nie można, ale można zachęcić albo zniechęcić.
Powiem wprost:
Jak ktoś całkiem nowy wejdzie na ostatnie strony tego wątku to raczej się zniechęci niż zachęci...

ossett pisze:Może masz rację... Nie będę już tu więcej wchodzić...Ale życzę powodzenia! Bawcie się się dalej tak dobrze dla kotów. Powodzenia.

Kobieto, przybastuj trochę, bo naprawdę przeginasz

Ledwo tu przyszłaś i co? Uważasz, że Tobie pierwszej pomoc się należy?
A jak nikt nie leci chętny, to od razu teksty, że się ludzi zniechęca

Może przejrzyj trochę wątki ka Kotach i Kociarni - zobaczysz, ile jest kotów w potrzebie.
I dopiero potem krytykuj i obrażaj :roll:

W głowie mi się nie mieści takie zachowanie :roll:

pucio79 pisze:ossett wchodzić nie musisz ale dyszkę do Skarbonki zawsze możesz wrzucić
Pieniądze uzbierane przez Skarbonkę nie idą na nasze "zabawy" tylko na pomoc kotom

AMEN, Pucio :ok:

AMEN

ossett pisze:Otóż nie. Nie wrzucę tej dyszki. A miałam szczery zamiar odjąć moim kotom od pyszczków i wrzucić! Zniechęciłam się, niestety...

W takim razie wyświadcz nam tę przysługę i idź mącić gdzie indziej.
W przeciwnym wypadku zmuszona będę zgłosić sprawę do Administracji.
Weszłam pierwszy raz, nie dostałam pomocy, więc walę focha :roll:

Jakie to dojrzałe :roll:

a ja takich dyszek nie chcę :mrgreen:

to chyba jakieś rozgrywki peronalne ,bo ja tego nie kumam- KOMU DAĆ A KOMU NIE?-TU DOSTAJA POMOC KOTY NIE LUDZIE :!:

ja z tego grosza nie mam a jak pije to za swoje :ryk:

Krynia

Idę po piwo, wypiję Wasz zdrówko :ok:

Erin pisze:Krynia
Idę po piwo, wypiję Wasz zdrówko

no to jest oczywista oczywistość :mrgreen:

post siem skończył to środek Polski wypije ze Wschodem :ryk:

krynia08 pisze:a ja takich dyszek nie chcę to chyba jakieś rozgrywki peronalne ,bo ja tego nie kumam- KOMU DAĆ A KOMU NIE?-TU DOSTAJA POMOC KOTY NIE LUDZIE ja z tego grosza nie mam a jak pije to za swoje

ja tez nie kumam ale zastanawiam się czym my tak zniechęcamy na ostatnich stronach wątku zbukami czy klejnotami :twisted:

pucio79 pisze:
krynia08 pisze:a ja takich dyszek nie chcę to chyba jakieś rozgrywki peronalne ,bo ja tego nie kumam- KOMU DAĆ A KOMU NIE?-TU DOSTAJA POMOC KOTY NIE LUDZIE ja z tego grosza nie mam a jak pije to za swoje

ja tez nie kumam ale zastanawiam się czym my tak zniechęcamy na ostatnich stronach wątku zbukami czy klejnotami

a czy to ważne? koniec temata polać? :piwa:

Erin pisze:Cześć Kobitki!
Jak sobota mija? U nas leniwie - trochę pospałam, trochę posprzątałam, zrobiłam zakupy i teraz stukam w klawiaturkę.
A Wy co porabiacie? Dyndacie, grillujecie, byczycie się?

Zakupy zrobione, właśnie TŻ-a pogoniłam na działkę żeby trawę skosił, a ja się byczę :mrgreen:

Plany na jutro w zależności od pogody :ok:

krynia08 pisze:
pucio79 pisze:
krynia08 pisze:a ja takich dyszek nie chcę to chyba jakieś rozgrywki peronalne ,bo ja tego nie kumam- KOMU DAĆ A KOMU NIE?-TU DOSTAJA POMOC KOTY NIE LUDZIE ja z tego grosza nie mam a jak pije to za swoje

ja tez nie kumam ale zastanawiam się czym my tak zniechęcamy na ostatnich stronach wątku zbukami czy klejnotami

a czy to ważne? koniec temata polać?

Polać, polać :piwa:

KS-w tarapatach str 85

Kto przegląda forum