SchronWro DO ZAMKNIĘCIA

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 15, 2010 17:30 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Gibutkowa: na "tyłach" w tym momencie znaczyło "z tyłu baraku, w dalszych pokojach" :oops:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 15, 2010 17:31 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

JaEwka pisze:Dzisiaj jak wracałam do domu to w autobusie była dziewczyna z chłopakiem i oni adoptowali kociaka buraska - rozmawiali z panią na przeciwko więc trochę podsłuchałam :lol: Z tego co mówili to chłopak od zawsze miał kotki, mają w domu jeszcze szczura, dziewczyna ma też psa (ale nie wiem czy oni razem mieszkają czy osobno :wink: ) Wydawali się w porządku :ok:


Ten burasek to właśnie Zbychu 2 :) Taki fajny mały rozrabiaka :) Biedny szczur :lol:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 15, 2010 17:39 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Kruszyna pisze:Gibutkowa: na "tyłach" w tym momencie znaczyło "z tyłu baraku, w dalszych pokojach" :oops:

aaaa.... no to mi się coś pokićkało że jak "na tyłach do leczenia" to pewnie u Lesnej :oops:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 15, 2010 18:03 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Kruszyna pisze:
JaEwka pisze:Dzisiaj jak wracałam do domu to w autobusie była dziewczyna z chłopakiem i oni adoptowali kociaka buraska - rozmawiali z panią na przeciwko więc trochę podsłuchałam :lol: Z tego co mówili to chłopak od zawsze miał kotki, mają w domu jeszcze szczura, dziewczyna ma też psa (ale nie wiem czy oni razem mieszkają czy osobno :wink: ) Wydawali się w porządku :ok:


Ten burasek to właśnie Zbychu 2 :) Taki fajny mały rozrabiaka :) Biedny szczur :lol:


Hehehe no coś tam rozmawiali, że będą musieli szczura gdzieś na górę przenieść :ryk:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Wto cze 15, 2010 18:06 Re: SchronWro fot. str. 30 szukamy wolontariuszy :)

ulvhedinn pisze:I za Azalkę.

Ciotka ja Cię błagam Ty coś zrób z tym swoim telefonem bo ja ocipieję normalnie :twisted:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 15, 2010 20:20 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

ok, byłam na dyzurze w arkadach :mrgreen: jak przyszlam był duzy czarny, dwie srednie krowy i burasek z maluszkow. w czasie jak tam stalam maluszek zostal zabrany, zaniesiony za lade i najwyrazniej szykowany do domu, nie bardzo widzialam co sie dzieje, a niestety trwalo to dosc dlugo i nie moglam poczekac do konca zeby zobaczyc, czy zostanie wyniesiony ze sklepu, ale wszytsko na to wskazywalo, chyba zostal wlozony do malego kartonu, a dziewczyna obok miala karme i jakies zabawki w reku. takze wszytsko wskazuje na to, ze zostaly 3 koty, przy czym jeden z krowek totalna szajbe z myszka odstawial, czarny siedzial sobie spokojnie, a druga krowka wcisnieta w kacie probowala kimac. dobrze, ze burasek poszedl, bo zostal sam taki malutki i wygladal na zagubionego, bylam swiadkiem jak krowka z szajba go atakuje. czarnemu natomiast troche trzecie powieki zachodza. musze tez zlozyc skarge, w kaciku nie bylo wody, wiec gibutkowa pogon tam tego siostrzenca ;)
Obrazek

yosia

 
Posty: 1205
Od: Wto lis 25, 2008 21:44
Lokalizacja: Wrocław, Elbląg

Post » Wto cze 15, 2010 20:50 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Yosiu, one tam wodę dostają, tylko miska nie stoi cały czas, tylko jest co chwilę donoszona, bo one się kąpią w tej wodzie :wink:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 15, 2010 20:59 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

aha no to dobrze :)
Obrazek

yosia

 
Posty: 1205
Od: Wto lis 25, 2008 21:44
Lokalizacja: Wrocław, Elbląg

Post » Wto cze 15, 2010 22:10 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Nie siostrzeńca tylko p.o. szwagra :D
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 15, 2010 22:55 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Gibutkowa pisze:Nie siostrzeńca tylko p.o. szwagra :D

przepraszam :oops: :mrgreen:
Obrazek

yosia

 
Posty: 1205
Od: Wto lis 25, 2008 21:44
Lokalizacja: Wrocław, Elbląg

Post » Wto cze 15, 2010 23:58 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Byłam dziś wieczorem w arkadach. Dwie średnie krowy szalały i wychlapywały wodę z miseczki, a po sklepie krążył czarny potwór z dzwoneczkiem. Były też te małe: bure i krowa, która została na moich oczach wzięta przez jakieś dobre dusze. Bure płakało, ale nie potrwało to długo, bo po jakiejś godzinie i ono zostało zabrane.

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

Post » Śro cze 16, 2010 7:08 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

UWAGA!!!
Do mojego znajomego weterynarza zgłosiły się dziewczyny które zaopiekowały się 2 maluszkami piwnicznymi w wieku około 3 tygodni. Mama ich zaginęła i wogóle się nie pokazuje, być może zginęła pod samochodem albo coś innego jej sie stało.
Kotki mają nie ładne oczka, ale już są leczone i wyglądają coraz lepiej. Potencjalnie dziewczyny miała kotki zostawić na stałe, wszystko ustalone z rodzicami ale niestety jedna z nich okazała się być alergiczką :cry: Jest wysypana, obrzęk śluzówki, generalnie wygląda to źle. Kotki pilnie szukaja innego DT/DS :!: Dziewczyny za nic nie chcą ich oddawać do schroniska ale jesli nie będzie wyjścia to obawiam się że będą musiały :cry: Maluszki trzeba je jeszcze karmić :( nie jedzą samodzielnie :cry: ( dziewczynka to burasia kolorowa, a chłopczyk jest czarno-dymny )

BŁAGAM o POMOC!!!

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 16, 2010 9:04 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Agness78 pisze:UWAGA!!!
Do mojego znajomego weterynarza zgłosiły się dziewczyny które zaopiekowały się 2 maluszkami piwnicznymi w wieku około 3 tygodni. Mama ich zaginęła i wogóle się nie pokazuje, być może zginęła pod samochodem albo coś innego jej sie stało.
Kotki mają nie ładne oczka, ale już są leczone i wyglądają coraz lepiej. Potencjalnie dziewczyny miała kotki zostawić na stałe, wszystko ustalone z rodzicami ale niestety jedna z nich okazała się być alergiczką :cry: Jest wysypana, obrzęk śluzówki, generalnie wygląda to źle. Kotki pilnie szukaja innego DT/DS :!: Dziewczyny za nic nie chcą ich oddawać do schroniska ale jesli nie będzie wyjścia to obawiam się że będą musiały :cry: Maluszki trzeba je jeszcze karmić :( nie jedzą samodzielnie :cry: ( dziewczynka to burasia kolorowa, a chłopczyk jest czarno-dymny )

BŁAGAM o POMOC!!!


Aga jak one same nie jedzą to w schronie nikt ich nie nakarmi :-(
DT dla nich pilnie poszukiwane!!! Może na chwilę spróbowaliby odczulić dziewczynkę i w między czasie szukać domku? Próbowali z odczuleniem?

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 16, 2010 9:12 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

mawin pisze:
Agness78 pisze:UWAGA!!!
Do mojego znajomego weterynarza zgłosiły się dziewczyny które zaopiekowały się 2 maluszkami piwnicznymi w wieku około 3 tygodni. Mama ich zaginęła i wogóle się nie pokazuje, być może zginęła pod samochodem albo coś innego jej sie stało.
Kotki mają nie ładne oczka, ale już są leczone i wyglądają coraz lepiej. Potencjalnie dziewczyny miała kotki zostawić na stałe, wszystko ustalone z rodzicami ale niestety jedna z nich okazała się być alergiczką :cry: Jest wysypana, obrzęk śluzówki, generalnie wygląda to źle. Kotki pilnie szukaja innego DT/DS :!: Dziewczyny za nic nie chcą ich oddawać do schroniska ale jesli nie będzie wyjścia to obawiam się że będą musiały :cry: Maluszki trzeba je jeszcze karmić :( nie jedzą samodzielnie :cry: ( dziewczynka to burasia kolorowa, a chłopczyk jest czarno-dymny )

BŁAGAM o POMOC!!!


Aga jak one same nie jedzą to w schronie nikt ich nie nakarmi :-(
DT dla nich pilnie poszukiwane!!! Może na chwilę spróbowaliby odczulić dziewczynkę i w między czasie szukać domku? Próbowali z odczuleniem?


Nie wiem, ale watpię.... dla ludzi to problem i koszty, nie przypuszczam żeby się na to zdecydowali. Z resztą odczulanie trwa a stan dziewczynki jest poważny. I tak dobrze, że nie wywalili kotków z powrotem na ulicę, tylko szukaja pomocy gdzie sie da ...

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 16, 2010 9:37 Re: SchronWro fot. str. 42 szukamy wolontariuszy :)

Mogę tylko podrzucić :(

Kasia od Behemotha

 
Posty: 1654
Od: Śro wrz 09, 2009 21:04
Lokalizacja: Leszno/Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], niafallaniaf i 21 gości

cron