Legnica ...

[Legnica]

Sasza nadal wzorowo korzysta z kuwety.Z naprowadzaczem oczywiscie Poza tym,po raz pierwszy rano jest nie zjedzonego w jego misce,indyk mu już nie wchodzi.

A u nas rozpoczał sie bardzo pracowity tydzień,to będzie tydzień u weta.
-Sasza-wiadomo trzeba dokładnie przepadać i nadal leki
-Maja do kontroli po sterylce
-Bojkot do kontroli dziąseł,apetyt ma nie za bardzo,siersć nadal byle jaka
-Bayer-wet nie potwierdził konkretnie jaki czas odpowiedni jets na kastrację młodego kocurka,powiedział ze musi sprawdzić na jakim etapie dojrzewania jest Bayerek i na tej podstawie podjać decyzję czy można już czy nie
-Beza,kontrolne badanie krwi i czyszczenie zebów
-Adaś,jeśli uda sie zdobyć środki pierwsze szczepienie

[Willow_]

To pracowity dzień przed Tobą - trzymam kciuki za powodzenia operacji WET

[Legnica]

Jestesmy po wizycie z Sasza u weta.
Kocurek został okreslony na 15 lat,nadal ropny stan zapalny,cos nie ciekawego dzieje sie w jamie brzusznej,z badaniami mamy jeszcze poczekac,także z odrobaczeniem.Z jakiegoś powodu Sasza odczuwa silny ból w okolicach:ogona,bioder,przedniej prawej łapki.Obolały tułów.
Rokowania ostrożne.

[Legnica]

Chciałam bardzo serdecznie podziękować cioci Pearl Rain za prezent dla najbardziej potrzebujących.Saszka dostał pół kilo suchej Intensinal,a i o Beziku cioteczka pamiętała-pół kg RC nerkowego+dwie tacki.
Dziękujemy

[Legnica]

Bezik również dziękuje

[Legnica]

Forest łąpie muchę na szybie.Serioserio

[Legnica]

Sasza przybiera coraz bardziej "domowe" pozycje

[Willow_]

Jeszcze trochę i Saszki nie będzie można w żaden sposób porównać z tym nieszczęściem ze Żmigrodu
Bardzo się cieszę, że Saszka ma się lepiej

[Marudka]

Piszę po raz trzeci bo coś mi wcina posty ( jak się okaże nagle, że są wszystkie trzy, to nie bijcie)
Musisz Wiesiu uważać na Foresta, bo może się przeforsować
Co do Saszki, to kto wie, czy ktoś go nie skopał? Trzymam kciuki za wszystkich razem i każdego z osobna

[Legnica]

Piszę po raz trzeci bo coś mi wcina posty ( jak się okaże nagle, że są wszystkie trzy, to nie bijcie)
Musisz Wiesiu uważać na Foresta, bo może się przeforsować
Co do Saszki, to kto wie, czy ktoś go nie skopał? Trzymam kciuki za wszystkich razem i każdego z osobna

Tak,ja co dzień mu tłumacze i prosze zeby tak nie szalał

[Legnica]

Piszę po raz trzeci bo coś mi wcina posty ( jak się okaże nagle, że są wszystkie trzy, to nie bijcie)
Musisz Wiesiu uważać na Foresta, bo może się przeforsować
Co do Saszki, to kto wie, czy ktoś go nie skopał? Trzymam kciuki za wszystkich razem i każdego z osobna

Na tym zdjęcie(na powiekszeniu) widać 3 "wgniecienia" na tułowiu.Dwa na pewno sa w miejscach które go bardzo bolą:biodro+ogon,przednia prawa łapka.Trzeci slad "wgniecenia" idzie przez brzuch.
Moze to przypadek,a moze nie.Ale te slady na pewno są w miejscach bardzo go bolących.

[Legnica]

Wyslę ta fotkę do naszego weta.Tak na wszelki wypadek.

[Willow_]

Wygląda jakby coś po nim przejechało - rower
Może warto byłoby zrobić prześwietlenie

[Legnica]

Tych "sladów" wcześniej nie widziałam,więc i lekarzowi o nich nie mówiłam.
Nie mam pewności,czy to być moze siersć sie tak akurat nie ułożyła,że na zdjeciu wyszło jak wyszło.Nie wiem.Na pewno kości nie sa połamane,bo by wet dzisiaj cos "wymacał".Tylko te narzady wewnętrzne?Nie wiem,na prawde nie wiem.W srode idziemy na kolejny zastrzyk,zastanowimy sie.
Na pewno jest lepiej,z wypróżnianiem,zachowanie,jedzeniem,ropa z nosa juz się nie saczy,ma jedynie zapchany nos.

[Legnica]

Jak będzie spokojnie leżał,spróbuje go reką pogłaskać przez cały bok,powinnam wyczuć zagłębienia jeśli sa.