Kociama pisze:Witojcie Kochani![]()
Leci pomału
Mama dobrzeje i co fajne to przybiera na wadze,ładnie je
Duży dalej sie zwija ,żołądek daje mu w dopsko
Ja się rozlatuję z bólu ale mam to kajś
nie ma czasu o tym myśleć
martwi mnie tylko jedno
wszystko mi wysiada po tej lewej stronie![]()
noga ,ręka a teraz oko mocno niedowidzi i ucho słabo słyszy
mam nadzieję ze to minie bo pewnie jakiś ucisk znowu
Kociaste szczęśliwe bo wytargałam siatkę co w zeszłym roku na jesień kupiłam i kolejne okna osiatkowałam
przybiłam palucha młotkiem ale to nic![]()
Przełaziłam do Kropy przez płot żeby jej kleszcza wyciągnąć i poleciałam na rylec z hukiem bo mi trampek utknał w płocie
mało Kropy nie przywaliłam cielskiem
Nie wiem co zrobić z Dartusiem
ten Kot już wygląda jak Foka
jak mu nie dam jeść to se sam zorganizuje
Filip otwiera lodówę a Dartek kradnie
mafia wiejskich buraczków
Dzisiaj nagotowałam makaronu z mięskiem spod lady tym tańszym
Kociaste Dzikusy szamały jak szalone
teraz to bardziej suche dostają więc mokre to przysmak
Stodołowe Przelotowce też jedzą ładnie
wszystko znika
wieczorem jakiś sliczny Burasek siedział na parapecie i wcinał,ale Małż Go wystraszył bo lampić się chciał na niego z bliska
Wiosna cieszy ,słoneczko świeci,kwiatki kwitną,Zwierzątek wokół domu wszelakich masa
a ptaki swiergolą od 4 rano do wieczora
Ściskam Was mocno i Wasze Futerka Kochane
łomatko, chciałabym jak Ty mieć w sobie tyle optymizmu, tak często masz "pod górkę", tyle problemów a nie poddajesz się, jestem pełna podziwu dla Ciebie







