MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt kwi 02, 2010 7:58 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

może jednak uda Ci się Mamę przekonać, że carpaccio nie jest dla kotów optymalne i że raczej lepsza jest wołowina lekko poprzerastana? :ryk:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 06, 2010 10:08 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Całuski w pychol Marysiny :)



Dulencjo, i tutaj ... ['] dla Twojego Gucia ...

Jestem do dyspozycji, jakby co, zgodnie z tym, co mówiłam przez telefon.
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto kwi 06, 2010 10:16 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Myszeńk@ pisze:Całuski w pychol Marysiny :)



Dulencjo, i tutaj ... ['] dla Twojego Gucia ...

Jestem do dyspozycji, jakby co, zgodnie z tym, co mówiłam przez telefon.


oj....a kim był Gucio? :( co się stało?
wyrazy współczucia...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 06, 2010 10:22 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

magdaradek pisze:oj....a kim był Gucio? :( co się stało? wyrazy współczucia...


Magda ... to wątek Dulencji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=106686, Gucio był jej najukochańszym kotem, miałyśmy po świętach jechać z nim do lecznicy :cry: :cry: :cry:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto kwi 13, 2010 13:53 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Hej, hej, co u koteczki :?:

Gdzie obiecane zdjęcia Grubiątka :?: :mrgreen:

Wspominałyśmy Ciebie i Marysię z Anią Zmienniczką w ub. tygodniu ;)
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Czw kwi 22, 2010 9:53 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Marysia ma się dobrze :D

Co ciekawe, jak karmię kociaste, Marysia leci do łazienki i tam melduje się pod miską :twisted:
Jest najsłodszym kotem na świecie. Podstawia swój nochal do wycałowania, a rękę, która głaszcze owija swoim ogonkiem :twisted:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 22, 2010 9:55 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

:D
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź


Post » Pon maja 03, 2010 11:06 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Mój mały, prywatny wieloryb, czyli Marysia, przez Mam nazywana jej kruszynką ma się baaardzo dobrze :mrgreen:
Ostatnie hobby - podziwianie ptaszków przez okno leżąc wywaloną na oparciu fotela, okrakiem :mrgreen: :twisted:

I buziaczki, buziaczki, buziaczki czy Duza chce czy nie :wink:

Mam przyjeżdża dzisiaj spać z malutką kruszyką.

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 11:17 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Dulencja, a może uraczysz nas fotką Marysinej pozycji na fotelu okrakiem?? :ryk: Już jak to sobie wyobrażam, to mi się gęba cieszy :mrgreen:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 03, 2010 11:18 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Zaczaję się 8)

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 11, 2010 10:48 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Marysia osiągnęla rozmiary małego wieloryba i idzie na dietę :twisted: :twisted:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 11, 2010 10:50 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

To nie wiesz że walenie są pod ochroną? :twisted:
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Wto maja 11, 2010 10:56 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

Ale Maryś jest już naprawdę strasznie tłusty :wink:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto maja 11, 2010 11:02 Re: MarysiaWrzódNaOkuZagrażałŻyciu-Dulencja uratowała:)sch. Łódź

wyślimtaj Maryśkę ode mnie 8) ! słodka dziewucha z niej (jaka była kochana w schronisku , a taka biedniutka)! całuchy w sam środek żelkowego nocha i różowy brzuchol! fajnie, że teraz dziewczyna taka szczęśliwa dzięki Tobie, Dulencjo!
****** Atan ['] 21.02.2001 - 21.10.2013 ****** Lideczka ['] 2006 - 21.04.2015 ****** Ares ['] 02.12.2013 - 03.06.2016 ****** SaBunia 2006 - 31.10.2017 pękło mi serce

atla

 
Posty: 5214
Od: Wto wrz 29, 2009 8:20
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], koszka, sebans i 38 gości