K-ów, Miko ze złamanym kręgosłupem - upiorny dług :-((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 13, 2009 21:34 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Kilka nowych fotek Joasi
Dziś dotarła do mnie płyta z prześwietlenia która została wysłana
do konsultacji Joaśia ma poluzowane stawy kolanowe
układ kostny prawidłowy bez zmian okresowo będzie delikatnie kuleć i tylni zad jest słabszy istnieje
niebezpieczeństwo w starszym wieku iż kotka może mieć duże
problemy z chodzeniem .Podobno nie da się z tyk nic zrobić W chwili obecnej nie ma żadnego problemu z bieganiem skakaniem czasami bardziej kuleje.
Tu musimy znaleźć bardzo ale to bardzo odpowiedzialny domek
kicia jest bardzo spokojna nie pcha się na kolana jak jej się nie zawoła
przychodzi do człowieka i ociera się prosząc o kilka głasków nie pcha się do talerza
ale staje i grzecznie czeka aż coś jej się da . Przerosła mamuśkę i mam wrażenie że dalej
przybywa jej ciałka
zawsze przy karmieniu grzecznie czeka na swoją kolej
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Mila również bardzo spokojna kotunia nie niszczy ale sama włazi do głaskania a jak
usłyszy brzdęk talerza lub widelca jest pierwsza już siedzi obok człowieka ociera się a jak zbyt długo nic nie dostaje to trąca łapką jeśli dalej nic nie dostanie to kładzie łapki na stole i ociera się o reke
przy czym strasznie się ślini .
że względu na jej cudowny brzuszek delikatne mięciutkie i lśniące futerko jest jej wszystko wybaczone .

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A jakie ma okrągłe kółeczko na grzbiecie :lol:
Obrazek
Obrazek
Jak widać Joasia siada obok i delikatnie się wtula
Obrazek
Obrazek Obrazek
MRUCZUŚ ,JULKA (*)

markopolo00

 
Posty: 1682
Od: Pt cze 27, 2008 19:02
Lokalizacja: kraków

Post » Pt lis 13, 2009 21:39 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

vega29 pisze:Zwracam się do was z pomocą w rozszyfrowaniu płci kota z tego wątku http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=98773&p=5185790#p5185790

Nie wiem, czy to ja mam paranoję, czy nasz Klusek jest Pyzą... Istotne, bo mieszka w schroniskowej wolierze z kocurami.

Proszę, zajrzyjcie i pomóżcie... bo zwątpiłam w swoje zdolności sekserskie... :oops: :oops:


panienka :wink:

Ivana w swoim domu, bardzo fajnym domu :)

Na Kocimskiej jest 6 wyprawek dla kotów wychodzących do domów od Husse, tak na pierwsze 2-3 dni pobytu wystarczy. płócienna torba reklamowa na pewno na wiele, wiele dłużej :wink: kto ma kota na "wyjściu" może wziąć sobie siateczkę z zawartością.

Jutro popołudniowe sprzątanie Kocimskiej, jak ktoś chętny to zapraszam.

Luki4ever, może podjedziesz wziąć budki, bo ja, kurcze, nie mam jak się wyrwać aby je przywieźć a tam kociuchy śpią na gołej ziemi :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 13, 2009 21:45 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

maja215 pisze:vega mnie to na kicię wygląda...ale może ja się nie znam..


Dzięki za pomoc. Tweety i Miszelinie też.

Czyli jednak nie mam paranoi... Kota dopiero w minioną sobotę pozwoliła sobie looknąć pod ogon... a i to musiałam potwierdzić fotką, bo się wyrywała i pewności nie miałam....

Wyobraźcie sobie, że ona mieszka od 2 lat w jednej wolierze z czterema kocurami 8O A podobno "takie rzeczy tylko w erze"...
Albo mała ma szczęście i panowie jacyś nie zdatni, albo panowie też panie... (nie mam jak sprawdzić, nie dają się dotknąć).
Ostatnio edytowano Sob lis 14, 2009 11:14 przez vega29, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Pt lis 13, 2009 23:17 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Wyluzowana Myszka - strzela baranki i daje się na ręce brać
Co nie oznacza, że jak się jej coś nie podoba to nie potrafi o tym poinformować

Obrazek

Cammi

 
Posty: 3117
Od: Sob lip 21, 2007 23:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 13, 2009 23:24 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Cammi pisze:Wyluzowana Myszka - strzela baranki i daje się na ręce brać
Co nie oznacza, że jak się jej coś nie podoba to nie potrafi o tym poinformować

Obrazek

Nasza Myszunia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nawet wyluzowana ma charakterek :wink:
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 14, 2009 0:02 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

jeszcze jeden bazarek: viewtopic.php?f=20&t=103431
i może by tak lulu.
:)
Obrazek

noemik

 
Posty: 1604
Od: Czw paź 11, 2007 21:15
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 14, 2009 1:03 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Noemik, śpij dobrze :1luvu:

Cammi, co zrobiłaś kotu, że takie luzackie pozy przybiera? bierze kocimiętkę czy co? :wink:

A ja się właśnie pochwalę, co mi tam - głaskana do bólu Penelopa (ona lubi takie hardcorowe głaskanie, mało jej futra nie ściągam z plecków) rozmruczała się wniebogłosy! najpierw nieśmiało, cichutko a potem ... niech się zetor schowa czy tam inny ferrguson :wink: Żadne tam wracanie pod kościół, będą z niej koty tylko jeszcze .. kwilkę :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 14, 2009 9:25 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

część AFN-u zapewne już w trasie po i z kotami. powodzenia w szeroko zakrojonych akcjach łapankowo-przewozowych :1luvu:

jest szansa, że Kocimiaki puszczą nas z torbami, w dodatku pustymi :wink: tempo znikania żarełka jest mocno zauważalne :)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 14, 2009 9:29 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Ja się dopiero zbieram, bo Aania wczoraj dzwoniła, żeby być troszkę później i jak jej nie będzie w domu, to mam zostawić kontenerki na ganku :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob lis 14, 2009 10:02 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Cammi pisze:Wyluzowana Myszka - strzela baranki i daje się na ręce brać
Co nie oznacza, że jak się jej coś nie podoba to nie potrafi o tym poinformować

Obrazek


Jeeee, Myyyyszaaa, jestes genialna!!!!!!!!!!!!!!!!
Daje sie brac na rece :) CUDA, CUDA OGŁASZAAAJAA!!!! :1luvu: :ok:

Marku, Joasia z Milką są CUDOWNE!!! Przepiekne i cudowne!!!! Wymiziaj je ode mnie :)
Ja wczoraj zapoznalam Trisze z kolezanka i jej chłopakiem tzn Trisza sama sie zapoznala bo wlazla na wersalke oparla o dekolt kolezanki obie lapki ... i zaczela ja lizac po skorze :) :) :)
A potem walnela wielkie smierdzace kupsko. Na dzien dobry rzecz jasna :)
Zaraz dostanie antybiotyk i drugi zastrzyk prosze trzymac kciuki.
O ktorej jest sprzatanie na Kocimskiej?
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 14, 2009 10:02 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Tweety pisze:
jest szansa, że Kocimiaki puszczą nas z torbami, w dodatku pustymi :wink: tempo znikania żarełka jest mocno zauważalne :)


...czyzby Terrorki? :wink:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob lis 14, 2009 11:02 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

Witam.

U mnie wczoraj wieczorem byli Patka ze swoim TZem.I z racji tego chciałam jeszcze raz podziękować za zrobienie fotek moim futrzakom.Moje buraski,to jak to określiła Patka są koty z ADHD ,czyli bardzo ruchliwe,więc jestem pełna podziwu jej TZ ta który potrafił je mimo wszystko obfocić..

Z moim Jerrym dalej żle...znowu jeść nie chce... :( .Dziś rano było przymusowe karmienie convem) A ja jak na złość znów sama z dzieciakami w domu i nie mam jak jechać z nim do weta... :evil:

Pozdrawiam.

EDIT: Ma ktoś załatwić Nifurokazyd w płynie(ten środek na biegunkę-jeśli żle napisałam)?
I powiedzcie mi czy jest to możliwe że koty po Lakcidzie przeczysciło??
Obrazek

maja215

 
Posty: 362
Od: Nie lip 19, 2009 19:29
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 14, 2009 11:16 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

vega29 pisze:
maja215 pisze:vega mnie to na kicię wygląda...ale może ja się nie znam..


Dzięki za pomoc. Tweety i Miszelinie też.

Czyli jednak nie mam paranoi... Kota dopiero w minioną sobotę pozwoliła sobie looknąć pod ogon... a i to musiałam potwierdzić fotką, bo się wyrywała i pewności nie miałam....

Wyobraźcie sobie, że ona mieszka od 2 lat w jednej wolierze z czterema kocurami 8O A podobno "takie rzeczy tylko w erze"...
Albo mała ma szczęście i panowie jacyś nie zdatni, albo panowie też panie... (nie mam jak sprawdzić, nie dają się dotknąć).


No i dzisiaj okazało się , że cała banda z woliery z Kluskiem włącznie to KOTKI!!! To już wiemy, czemu Klusek/Pyza nie miał/a przez te 2 lata przychówku.
Obrazek

vega29

 
Posty: 6510
Od: Pt lip 31, 2009 13:39
Lokalizacja: Ostróda

Post » Sob lis 14, 2009 11:18 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

maja215 pisze:Witam.

U mnie wczoraj wieczorem byli Patka ze swoim TZem.I z racji tego chciałam jeszcze raz podziękować za zrobienie fotek moim futrzakom.Moje buraski,to jak to określiła Patka są koty z ADHD ,czyli bardzo ruchliwe,więc jestem pełna podziwu jej TZ ta który potrafił je mimo wszystko obfocić..

Z moim Jerrym dalej żle...znowu jeść nie chce... :( .Dziś rano było przymusowe karmienie convem) A ja jak na złość znów sama z dzieciakami w domu i nie mam jak jechać z nim do weta... :evil:

Pozdrawiam.

EDIT: Ma ktoś załatwić Nifurokazyd w płynie(ten środek na biegunkę-jeśli żle napisałam)?
I powiedzcie mi czy jest to możliwe że koty po Lakcidzie przeczysciło??


jest na Kocimskiej a co do weta to zadzwoń może do Marka, on ma chyba najbliżej, może mógłby pomóc

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 14, 2009 11:19 Re: K-ów,Miko ze złamanym kręgosłupem-pomocy w opłacenie zabiegu

vega29 pisze:
vega29 pisze:
maja215 pisze:vega mnie to na kicię wygląda...ale może ja się nie znam..


Dzięki za pomoc. Tweety i Miszelinie też.

Czyli jednak nie mam paranoi... Kota dopiero w minioną sobotę pozwoliła sobie looknąć pod ogon... a i to musiałam potwierdzić fotką, bo się wyrywała i pewności nie miałam....

Wyobraźcie sobie, że ona mieszka od 2 lat w jednej wolierze z czterema kocurami 8O A podobno "takie rzeczy tylko w erze"...
Albo mała ma szczęście i panowie jacyś nie zdatni, albo panowie też panie... (nie mam jak sprawdzić, nie dają się dotknąć).


No i dzisiaj okazało się , że cała banda z woliery z Kluskiem włącznie to KOTKI!!! To już wiemy, czemu Klusek/Pyza nie miał/a przez te 2 lata przychówku.


chyba weźmiemy Panią Prezes na przeszkolenie :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: isiaja, Patrykpoz i 84 gości